Newsy

Aplikacje mobilne w komunikacji miejskiej coraz popularniejsze. Pasażerowie wyszukują w ten sposób połączenia, kupują bilety, zamawiają taksówki

2016-11-10  |  06:30

Polacy narzekają na korki w mieście, ale i tak często wybierają samochód, mimo że jego miesięczne utrzymanie czterokrotnie przewyższa cenę biletów komunikacyjnych. Jednak nie tylko publiczne środki transportu mogą usprawnić poruszanie się w miejskiej dżungli, lecz także korzystanie z inteligentnych aplikacji. Można dzięki nim wyszukać najlepsze połączenie, zamówić transport i za niego zapłacić. Najpopularniejsze wśród Polaków są aplikacje pozwalające na wyszukiwanie połączeń komunikacji miejskiej, korzysta z nich ponad 60 proc. – wynika z badania mytaxi.

 To, czy sprawnie i szybko jesteśmy w stanie poruszać się po naszych miastach, zależy nie tylko od tego, jak to miasto zaprojektujemy, lecz także od tego, jak skutecznie jesteśmy w stanie korzystać z nowych rozwiązań technologicznych. Są to m.in. aplikacje do wyszukiwania i zamawiania transportu, a także płacenia za tę usługę – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Krzysztof Urban, dyrektor zarządzający mytaxi.

W badaniu „Komunikacja w aglomeracjach – sytuacja i innowacje” zrealizowane przez SW Research na zlecenie mytaxi - aplikacji taxi 69 proc., respondentów wskazało, że korzystało z aplikacji do wyszukiwania połączeń komunikacji miejskiej, a 80 proc. słyszało o takiej usłudze.

W największych polskich miastach jedna czwarta mieszkańców skorzystała z aplikacji do zamawiania taksówek, a 53 proc. o niej słyszało. Natomiast bilety komunikacji miejskiej kupuje online jedna czwarta ankietowanych, a połowa mieszkańców słyszała o tej możliwości – wymienia Krzysztof Urban.

Coraz więcej osób płaci też bezgotówkowo za kurs taksówką. W mytaxi opcja „płać przez aplikację” wybierana jest w 3/4 przypadków.

Za najszybszy środek transportu 57 proc. osób mieszkających w dużych aglomeracjach uważa własny samochód. Tylko 19 proc. za najszybszą uznało komunikację miejską, a 15 proc. – taksówki, podczas gdy kierowcy autobusów i taksówek mogą skutecznie omijać korki dzięki możliwości przejazdów buspasami i nie tracą czasu na parkowanie. Według mytaxi dowodzi to niskiej świadomość Polaków w kwestii efektywnego poruszania się po mieście.

– Łącząc rozwiązania technologiczne z transportem w mieście, można zobaczyć, że tak naprawdę przemieszczanie się w dużej aglomeracji jest intermodalne, tzn. łączy różne sposoby transportu, które możemy dobierać według potrzeb. Dlatego dla odkorkowania miast ważne jest właśnie wspieranie transportu publicznego, promowanie aplikacji związanych z transportem, a także systemów współdzielenia, które mogą zastąpić samochody prywatne – podkreśla Krzysztof Urban.

Systemy związane z ekonomią współdzielenia to w Polsce wciąż nowość. Najpopularniejszy z nich jest carpooling, czyli wspólne korzystanie z samochodów. Aplikacje, które ułatwiają korzystanie z tej opcji, są znane 58 proc. mieszkańców miast, ale korzysta z nich tylko połowa tej grupy. Bike-sharing to zjawisko znane 42 proc. badanych, podczas gdy co piąty Polak skorzystał z tej usługi. Badanie mytaxi wskazuje również, że znajomość bike-sharingu bardziej znana jest w Warszawie niż w innych miastach kraju.

Tylko 3 proc. Polaków twierdzi, że w ich mieście z przemieszczaniem się nie ma żadnych problemów. Jako największe utrudnienia komunikacyjne najczęściej wskazywane są zbyt duże korki oraz brak miejsc parkingowych. W wyniku tych utrudnień 70 proc. mieszkańców polskich miast zdarza się porzucać jazdę samochodem na rzecz komunikacji miejskiej, a połowa idzie pieszo.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

Infrastruktura

Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.