Newsy

Na GPW zadebiutuje kolejna spółka chińska. Fenghua SoleTech chce pozyskać pieniądze na rozbudowę fabryki

2014-10-16  |  06:55
Mówi:Weijie Lin, dyrektor generalny Fenghua SoleTech AG

Jarosław Dąbrowski, prezes DF Capital, członek rady nadzorczej Peixin

  • MP4
  • 6 listopada na giełdach w Warszawie i we Frankfurcie zadebiutuje chińska spółka obuwnicza Fenghua SoleTech. Z emisji chce pozyskać od 10,4 do 12,7 mln euro, które zamierza przeznaczyć na rozbudowę swej fabryki w Jinjiang.

    Fenghua SoleTech specjalizuje się w produkcji podeszew do butów sportowych i codziennych dla światowych marek obuwniczych. Wytwarza ich 40 mln rocznie. Jej fabryka w Jinjiang zatrudnia 1,8 tys. osób. Pieniądze od europejskich inwestorów spółka zmierza przeznaczyć na rozwój.

    – Chcemy przede wszystkim przeznaczyć je na rozbudowę naszych powierzchni produkcyjnych i zwiększenie mocy produkcyjnych, bo mamy dobre perspektywy i chcemy się rozwijać – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Weijie Lin, dyrektor generalny Fenghua SoleTech AG.

    Dzięki środkom z trwającej właśnie emisji spółka zamierza powiększyć zakład z obecnych 1,6 tys. do 3 tys. mkw. oraz zainstalować dodatkowe linie produkcyjne. Pozwoli to zwiększyć zdolności produkcyjne z 48 mln do 80 mln par podeszew rocznie. Część pieniędzy z emisji Fenghua przeznaczy również na rozwój nowych produktów.

    Fenghua SoleTech podaje, że jej przychody w I półroczu wyniosły 42,5 mln euro. Było to o 13,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Zysk netto spółki wzrósł w tym czasie o 21,5 proc., sięgając 9,5 mln euro.

    – Spółka Fenghua jest spółką zyskowną i większość swoich inwestycji finansuje operacyjnym cashflow – mówi Jarosław Dąbrowski, prezes DF Capital, domu maklerskiego pełniącego funkcję oferującego. – Nowa oferta publiczna spółki zarówno w Warszawie, jak i we Frankfurcie, czyli tzw. dual listing, ma na celu wyeksponowanie spółki na europejskie rynki kapitałowe. Dlatego że spółka pośrednio pracuje dla dużych producentów obuwia sportowego, outdoorowego, takich jak Fila, Diadora czy Geox.

    – Jest to spółka, która zajmuje miejsce w czołowej trójce producentów najważniejszego elementu w obuwiu sportowym, czyli podeszwy – podkreśla Jarosław Dąbrowski. – Ci, którzy biegają, wiedzą, że to jest kluczowe do tego, by ocenić, czy to jest dobry, czy zły but. Fenghua jest w stanie technologicznie, jakościowo oraz cenowo wytrzymywać konkurencję i być na drugim miejscu w Chinach.

    Rozwój, na jaki ma nadzieję chińska spółka dzięki debiutowi w Warszawie i we Frankfurcie, pozwoli umocnić jej pozycję rynkową. Dla polskich inwestorów ten debiut to szansa na to, by mieć w portfelu przedsiębiorstwo z regionu o niezwykle dynamicznym rozwoju gospodarczym. Dla polskiej giełdy – nadzieja na to, że nasz parkiet docenią kolejne firmy z Azji.

    – Wiem, że jest to silna giełda, silny rynek w rejonie i wiążemy duże nadzieje z naszą obecnością właśnie tutaj, w strefie wpływów tego rejonu – mówi Weijie Lin. – Śledząc sytuację na rynkach europejskich, wiem, że Polska w ciągu ostatnich lat bardzo dobrze rozwija się gospodarczo. Jest to rzeczywiście ważny argument przemawiający za tym, żeby się znaleźć na giełdzie warszawskiej.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.