Newsy

"Nie" dla ACTA przesądzone?

2012-03-09  |  06:10
Mówi:Igor Ostrowski
Funkcja:Wiceminister Administracji i Cyfryzacji
  • MP4

    - Na tym etapie dalsza dyskusja o ACTA nie ma sensu - uważa Igor Ostrowski, wiceminister administracji i cyfryzacji. Umowa wymaga ratyfikacji przez wszystkie 27 państw UE. Stanowiska takich państw, jak Polska, Słowacja, Czechy czy Niemcy mogą przekreślić szanse na jej wejście w życie.

    Jak podkreśla Igor Ostrowski wstrzymanie procesu ratyfikacyjnego oznacza "nie" dla ACTA.

     - To znaczy jest umowa z perspektywy europejskiej, która ma częściowo charakter krajowy i częściowo charakter europejski. Nie może wejść w życie bez ratyfikacji wszystkich 27 państw - wyjaśnia wiceminister administracji i cyfryzacji.

    A ratyfikacja stoi pod znakiem zapytania w kilku unijnych krajach. W połowie lutego z poparcia dla ACTA wycofał się polski rząd. Powodem - według premiera Donalda Tuska - była próba rzetelnej i pogłębionej analizy co do domniemanych skutków wprowadzenia ACTA w Polsce.

     - Jeżeli Czechy, Łotwa, Litwa, Niemcy i Polska wyraźnie zadeklarowały wstrzymanie procesu ratyfikacyjnego, a niektóre kraje, jak Słowacja w ogóle nie podpisały tego dokumentu, to szanse na jego wejście w życie są bardzo niewielkie. Na tym etapie dalsza dyskusja o ACTA nie ma sensu - uważa Igor Ostrowski.

    I dodaje: - Jest to dokument, który dalej będzie procedowany na poziomie europejskim, ale który w obecnym stanie prac w różnych krajach ma dosyć małe szanse wejścia w życie. Pytanie, jakie zmiany będziemy mogli wprowadzić, które ułatwią życie internautom.

    Internautom z pewnością nie podobała się podpisana umowa ACTA. Przez kilka tygodni w całej Europie odbywały się protesty przeciw ograniczaniu swobód obywatelskich. Protestujących nie przekonywały argumenty, że nowe regulacje mają na celu ochronę własności intelektualnej. Podkreślali, że ACTA w obecnym kształcie zmieni internet w narzędzie inwigilacji.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

    Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

    Transport

    Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

    Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

    Transport

    Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

    Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.