Newsy

Udany sezon dla producentów sprzętu ogrodniczego. Klienci przekonują się do nowinek technologicznych

2016-08-19  |  06:35

Nowoczesne technologie coraz śmielej wkraczają w sprzęt ogrodniczy – przekonuje Maciej Konieczny z Husqvarna Polska. Przyszłością branży są inteligentne maszyny, które bezobsługowo zajmą się ogrodem. Już dziś klienci częściej wybierają lepiej wyposażony sprzęt, który ułatwi i przyspieszy ich pracę.

–  Z roku na rok widzimy rosnące zainteresowanie klientów maszynami z coraz lepszym wyposażeniem. Jeszcze kilka lat temu maszyny z napędem takie jak kosiarki były rzadkością, dzisiaj są podstawą sprzedaży – mówi agencji Newseria Biznes Maciej Konieczny, dyrektor sprzedaży i marketingu w firmie Husqvarna Polska.

Rynek sprzętu ogrodniczego się rozwija. Coraz więcej ludzi przeprowadza się do domów jednorodzinnych i dba o przydomowe ogródki. Ważnym segmentem klientów są także działkowicze – pod względem wielkości ogrodów działkowych Polska jest w czołówce europejskiej. Choć wydatki Polaków na zieleń są wciąż niższe niż w krajach europejskich, to systematycznie rosną. Klienci mają też coraz większe wymagania – szukają maszyn, które ułatwią im pracę i ją znacznie przyspieszą.

Kiedyś najpopularniejsze były kosiarki pchane, ręczne, dzisiaj klienci chętniej wybierają kosiarki z napędem, elektrycznym rozrusznikiem czy maszyny, które pozwalają im zupełnie bezobsługowo opiekować się ogrodem. Przewiduję, że takie trendy będą również widoczne w przyszłości – ocenia ekspert.

Przyszłością branży są inteligentne maszyny, które zwiększają efektywność pracy i pozwalają ją zaplanować. Dodatkowo poinformują o konieczności naprawy i przypomną o konserwacji.

Jesteśmy dumni z kosiarek automatycznych, które dzięki specjalnej aplikacji pozwalają na sterowanie ich pracą za pomocą telefonu lub inteligentnego zegarka. Użytkownik jest w stanie zaprogramować czas pracy, wysokość koszenia i szereg dodatkowych funkcji , a także nadzorować pracę, obserwując na mapie, gdzie akurat maszyna się znajduje – tłumaczy Konieczny.

Nowoczesne technologie umożliwiają maszynom komunikacje między sobą i przesyłanie danych w czasie rzeczywistym. Jak podkreśla Konieczny, to rozwiązanie szczególnie przydatne profesjonalistom, czyli firmom zajmującym się architekturą krajobrazu.

Dzięki danym przesłanym do chmury właściciel firmy ma możliwość obserwowania, jak maszyna się sprawowała. Technologię „connectivity” polecamy przede wszystkim użytkownikom profesjonalnym, którzy mają większą liczbę sprzętu. Takie informacje statystyczne są dla nich cenne, ponieważ mogą optymalizować sposób pracy maszyn oraz nadzorować, jak te prace przebiegały – wyjaśnia dyrektor w Husqvarna.

Jego zdaniem ten sezon producenci sprzętu mogą zaliczyć do udanych.

W tym roku dobrze sprzedaje się praktycznie każdy asortyment. Zarówno maszyny kołowe i ręczne, jak i produkty akumulatorowe. Od kilku lat wkładamy dużo pracy, aby spopularyzować je na rynku i ten rok pokazał, że wysiłki przynoszą efekty. Dobre wyniki sprzedaży notujemy w sektorze ręcznych maszyn akumulatorowych i przede wszystkim – automatycznych kosiarek – wskazuje Konieczny. – Tegoroczną nowością są maszyny z elektrycznym rozrusznikiem InStart, które pozwalają uruchomić sprzęt nie za pomocą tradycyjnej linki, lecz za pomocą przycisku. To rozwiązanie bardzo się klientom spodobało.

Rośnie też świadomość klientów. Wiedzą, że do pielęgnacji trawnika potrzebny jest odpowiedni sprzęt. Niektóre kosiarki pozwalają odżywić trawnik i dostarczyć mu odpowiednich składników odżywczych dzięki funkcji drobnego mielenia skoszonych źdźbeł trawy – mulczowania. To naturalny sposób nawożenia gleby, który jednocześnie zapobiega odparowaniu wody z powierzchni.

Doskonałe wyniki sprzedaży mają maszyny kołowe, w naszej ofercie to maszyny typu Rider, z przednim układem tnącym. W Polsce wciąż preferowane jest tego typu sprzęt, który zbiera trawę, mieli ją i pozostawia jako nawóz, w ten sposób nie stwarzają dodatkowych problemów właścicielom ogrodów – podkreśla Konieczny.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

Ochrona środowiska

Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]

„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.