Newsy

Od tego roku 3 tys. nauczycieli bez pracy. ZNP: mogliby oni pracować z dorosłymi lub w świetlicach środowiskowych

2014-09-01  |  06:30

Z powodu niżu demograficznego zwiększa się bezrobocie wśród nauczycieli. Szacuje się, że od nowego roku szkolnego bez pracy może być ponad 3 tys. nauczycieli. Związek Nauczycielstwa Polskiego proponuje, jak wykorzystać ich potencjał – mogą oni np. pracować z dorosłymi, którzy mają problemy wychowawcze ze swoimi dziećmi, lub też mogą zajmować się dziećmi w świetlicach środowiskowych.

Dane zebrane w czerwcu przez Związek Nauczycielstwa Polskiego wskazują, że bez pracy znajdzie się 3 tys. nauczycieli, a ponad 8 tys. będzie zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin. Pełne dane będą jednak znane w pierwszych dniach września. Wtedy szkoły tworzą sprawozdania z faktycznym stanem zatrudnienia.

Daliśmy się uwieść przekonaniu, że skoro jest niż demograficzny, to można go traktować tylko w kategorii zwalnianych nauczycieli czy likwidowanych szkół.  Natomiast  ZNP i wielu rodziców chciałoby to wykorzystać do poprawy warunków nauki dzieci – mówi agencji Newseria Biznes Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Związek zwrócił się do resortów edukacji i pracy z postulatem, aby pomóc nauczycielom w przekwalifikowaniu się. Jak jednak podkreśla prezes ZNP, warto wykorzystać potencjał kadry pedagogicznej, ich wiedzę i doświadczenie, tak aby zbudować szkołę środowiskową. Wykorzystanie umiejętności nauczycieli, np. w pracy w świetlicach, w charakterze psychologów czy logopedów, nie tylko pozwoliłoby na zwiększenie zatrudnienia, lecz także poprawiłoby sytuację uczniów.

Praca nauczyciela to nie tylko czysta dydaktyka zamknięta w izbie lekcyjnej. Osoby z takim wykształceniem mogą pracować także z osobami dorosłymi, które utraciły kontakt ze szkołą, mają trudności wychowawcze z dzieckiem. To może być również praca we wszelkiego rodzaju instytucjach pomocy pedagogiczno-psychologicznej dla rodzin dysfunkcyjnych. Wolelibyśmy, żeby tam pracował nauczyciel, pedagog, a nie tylko pracownik socjalny – przekonuje Broniarz.

Sytuację najmłodszych miała poprawić przyjęta przez rząd ustawa o systemie oświaty. Przewidywała ona, że liczba dzieci w klasie nie powinna przekraczać 25 uczniów. Lipcowa nowelizacja pozwala już na zwiększenie liczby do 27- 28, tak by nie rozdzielać dzieci, które uczęszczały do jednego oddziału przedszkolnego.

To oznacza, że pogarszamy warunki nauki. Idziemy na rękę samorządowi, bo zmniejszamy koszty funkcjonowania szkoły, tylko że podchodzimy wówczas do tego jak księgowi, a nie jak minister edukacji narodowej – przekonuje Broniarz. – Czym innym jest edukacja choćby na zajęciach wymagających podziału na grupy 10-12 osobowe, a czym innym jest praca z 28-osobową grupa na języku obcym czy na zajęciach technicznych.

Zwiększenie liczby uczniów ma być możliwe pod warunkiem zatrudnienia asystenta nauczyciela, na to jednak samorządom brakuje pieniędzy. Przekonują one, że budżety na rok szkolny zostały zaplanowane przed wprowadzeniem nowelizacji. Nowy rok szkolny może być wyzwaniem także ze względu na wprowadzony podręcznik do nauki dla uczniów I klas. Jak podkreśla Broniarz, wyzwania w nowym roku szkolnym będą różne w zależności od szkół, rodzaju pracy i kwalifikacji nauczycieli. Jak przekonuje prezes związku, najważniejsza jest stabilizacja.

Miejmy nadzieję, że będzie to spokojny rok szkolny. Zarówno w sensie przewidywalności działań podejmowanych rządu, chodzi tu o politykę oświatową, jaki i odnośnie oczekiwań stawianych nauczycielom – podkreśla Sławomir Broniarz.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.