Newsy

Orange Polska uruchamia pod Warszawą gigantyczne centrum danych. Nowoczesne serwery i sieć ułatwią rozwój usług opartych na 5G

2021-10-14  |  06:15

W ciągu najbliższych pięciu lat światowy rynek komercyjnych centrów danych ma wzrosnąć ponad dwukrotnie. W Polsce powierzchnia takich obiektów do 2025 roku będzie przyrastać w tempie 8 proc. rocznie, aby osiągnąć 90 tys. mkw. – wynika z raportu PMR. To odpowiedź na rosnącą dynamicznie ilość przesyłanych danych. Orange Polska tylko w sierpniu odnotował 64-proc. wzrost rok do roku ilości danych przesyłanych po światłowodzie. W sieci mobilnej wzrost ten wyniósł ok. 26 proc. Tak duży ruch w sieci ma obsługiwać nowa infrastruktura operatora – ogromne centrum danych Warsaw Data Hub, jakie powstało w Łazach pod Warszawą. Znajdą się tam nie tylko serwery Orange, ale i jego klientów biznesowych. Nowy obiekt pozwoli zwiększyć niezawodność sieci i zmniejszyć jej opóźnienia, co jest kluczowe przy usługach oferowanych w sieci 5G.

Chcemy zaoferować naszym klientom bezpieczne miejsce, gdzie będą mogli korzystać z usług data center i kolokacji – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Piotr Jaworski, członek zarządu ds. sieci i technologii Orange Polska. – Warsaw Data Hub to obiekt nowoczesny, który został stworzony przede wszystkim po to, aby pomieścić w sobie infrastrukturę Orange Polska służącą do świadczenia usług, ale także aby był przyjazny i dostępny dla klientów biznesowych, którzy będą mogli  instalować tu swoją infrastrukturę.

Położenie blisko stolicy ma szczególne znaczenie, bo to tu popyt na usługi rośnie najszybciej. Warsaw Data Hub w podwarszawskich Łazach ma zapewniać optymalne warunki pracy urządzeń, a także ciągłe zasilanie i nieprzerwaną transmisję danych. To szczególnie istotne z uwagi na obserwowane wzrosty ruchu w sieci. 

W komorach serwerowych Warsaw Data Hub ma się znaleźć 1,6 tys. mkw. powierzchni wyposażonej w niezależne zasilanie, wentylację i system gaszenia pożarów przestrzeni dla sprzętu IT i sieciowego. W kolejnych etapach inwestycji w miarę rosnących potrzeb obiekt będzie mógł zostać rozbudowany o dodatkowe komory.

– Warsaw Data Hub został wybudowany przede wszystkim pod kątem dużego bezpieczeństwa energetycznego. Mamy tam zainstalowane zarówno systemy, które pozwalają utrzymywać zasilanie w przypadku braku energii z zewnątrz, jak i systemy związane z kontrolą dostępu zewnętrznego. Autoryzowani klienci będą oczywiście mieli łatwy i swobodny dostęp do obiektu – tłumaczy Piotr Jaworski.

Istotną kwestią jest także minimalizacja opóźnień w sieci. Będzie to miało kluczowe znaczenie przy oferowaniu usług 5G takich jak komunikacja z autonomicznymi samochodami czy operacje na odległość. To właśnie one będą wymagały minimalnych opóźnień na zakładanym poziomie ok. 5 ms RTT (5 milisekund Round Trip Time). 

Mimo swoich rozmiarów Warsaw Data Hub będzie obiektem przyjaznym dla środowiska. Jak podkreśla Orange Polska, samo przeniesienie części głównych serwerów operatora pozwoli znacznie zmniejszyć liczbę wykorzystywanych urządzeń.

– Dzięki zastosowanym rozwiązaniom będziemy rocznie emitować do atmosfery około 5 tys. ton dwutlenku węgla mniej. Na terenie Warsaw Data Hub planujemy też wybudowanie farmy fotowoltaicznej o mocy 0,5 MW. Zużycie wody będzie mniejsze o ponad 500 m3, niż gdybyśmy korzystali z wodociągów, ponieważ wykorzystujemy tak zwaną szarą wodę z opadów atmosferycznych – wyjaśnia członek zarządu ds. sieci i technologii Orange Polska.

Na parkingu przy WDH są też stacje ładowania dla samochodów elektrycznych, a 700 mkw. najbliższego otoczenia budynku wyłożono kostką brukową pochłaniająca smog. Szacowane przez Orange 5 tys. ton CO2, o które dzięki proekologicznym rozwiązaniom uda się ograniczyć emisję, to tyle, ile rocznie emituje prawie 1,3 tys. samochodów.

Według analityków Mordor Intelligence światowy rynek komercyjnych centrów danych osiągnął w 2020 roku przychody sięgające 49 mld dol. Do 2026 roku kwota ta ma przekroczyć 108 mld dol.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

Transport

Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

Transport

Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.