Newsy

Parlamentarzyści apelują o zakup okrętów podwodnych wraz z pociskami manewrującymi wartych 7,5 mld zł

2014-10-30  |  06:45
Mówi:dr Łukasz Kister
Funkcja:ekspert ds. bezpieczeństwa
Firma:Instytut Jagielloński
  • MP4
  • Parlamentarny Zespół do spraw Wojska Polskiego apeluje o zakup okrętów podwodnych nowego typu zdolnych przenosić pociski manewrujące. Parlamentarzyści w swoim stanowisku przekazanym ministrowi obrony narodowej podkreślają, że tylko takie okręty realnie wzmocnią bezpieczeństwo strategiczne Polski. Uważają także, że warto od razu zakupić również same pociski manewrujące.

    Według parlamentarnego Zespołu ds. Wojsk Polskiego i ekspertów, którzy współpracowali przy tworzeniu tego stanowiska, niezbędne jest, by Polska zakupiła okręty podwodne zdolne do przenoszenia pocisków manewrujących, bo tylko wtedy te okręty będą realną siłą nie tylko na Bałtyku, lecz także będą kluczowym elementem polskiej tarczy, której jednym z najważniejszych zadań jest odstraszanie – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes dr Łukasz Kister, ekspert ds. bezpieczeństwa Instytutu Jagiellońskiego i członek zespołu.

    Jego zdaniem zakup pocisków powinien był połączony z zamówieniem na okręty.

    Wydaje się, że niezbędne jest, by kupić okręty razem z rakietami, tak by nasi marynarze byli od początku eksploatacji okrętów przygotowywani do realizacji zadań z wykorzystaniem najnowszych technologii związanych z pociskami manewrującym ‒ uważa Kister.

    Ekspert dodaje, że wspólny zakup pocisków manewrujących i okrętów podwodnych zdolnych do ich przenoszenia może być też dobrą decyzją z punktu widzenia kosztów. Kister ocenia, że osobne zakupy spowodowałyby zwiększenie kosztów.

    Pociski manewrujące, które są trudne do wykrycia, które mają wielki zasięg i którymi można razić cele zlokalizowane w głębi lądu, mogą być dla nas szczególnie istotnym narzędziem do prowadzenia naszej polityki międzynarodowej i polityki bezpieczeństwa, zarówno na Bałtyku, jak i na innych akwenach morskich – podkreśla dr Łukasz Kister.

    Program zakupu trzech nowych okrętów podwodnych dla polskiej Marynarki Wojennej (Orka) to największy kontrakt w ramach trwającej modernizacji polskiego wojska. Podpisanie umowy z dostawcą planowane jest na przyszły rok, a dostawa okrętów ma nastąpi w latach 2022-2023. Kontrakt może być warty nawet 7,5 mld zł.

    Eksperci zwracają uwagę na to, że w przetargu ważne są nie tylko parametry samych okrętów, lecz także zdolność przenoszenia pocisków manewrujących. Tego typu broń umożliwia atak z otwartego morza celów naziemnych położonych nawet kilkaset kilometrów od brzegu. Pociski są odpalane z trudnych do wykrycia okrętów podwodnych, w związku z czym mają bardzo istotne znaczenie odstraszające, bo przeciwnicy nie wiedzą, kiedy i skąd mają spodziewać się ataku odwetowego.

    Ważnym czynnikiem przy wyborze oferty, jak przypomina Kister, powinien być też montaż okrętów w Polsce.

    Proces modernizacji naszego wojska powinien odbywać się w oparciu o polonizację, unarodowienie tego sprzętu. Okręty podwodne odgrywają kluczową rolę. Jesteśmy zdolni do wspierania międzynarodowych dużych koncernów zbrojeniowych w budowie okrętów podwodnych, sami nie jesteśmy w stanie ich w całości wybudować. Ale zakup powinien być związany z przeniesieniem technologii i sposobu budowy do naszych stoczni – podkreśla Kister.

    W przetargu wystartuje trzech producentów – francuski DCNS, szwedzki SAAB oraz niemiecki TKMS. Pierwszy z tych podmiotów już zadeklarował, że dwa spośród trzech okrętów zostaną zmontowane w gdyńskiej stoczni Nauta, a polscy pracownicy będą mieli bardzo duży udział w realizacji zamówienia. Tego właśnie wymagają parlamentarzyści z Zespołu ds. Wojska Polskiego, którzy apelują, by okręty nie były w Polsce tylko montowane z gotowych części, lecz by powstały przy realnym współudziale polskich pracowników i przemysłu.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

    T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

    Problemy społeczne

    W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

     Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

    Konsument

    Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

    Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.