Newsy

PARP rozdysponuje prawie 6 mld euro z nowej unijnej siedmiolatki. Pierwsze konkursy wystartują już w I kwartale 2023 roku

2022-12-12  |  06:30
Mówi:Dariusz Budrowski, prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości
Aneta Zielińska-Sroka, zastępca dyrektora, Departament Komunikacji i Marketingu, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości
Konrad Trzonkowski, dyrektor zarządzający, Agencja Rozwoju Przemysłu
Jacek Żalek, sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej
  • MP4
  • Z „Monitoringu innowacyjności polskich przedsiębiorstw” Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości wynika, że prawie 80 proc. rodzimych firm prowadzi działalność innowacyjną, ale wymaga ona sporych nakładów finansowych. Dlatego dla 72,2 proc. przedsiębiorstw to właśnie kwestie finansowe są czynnikiem mającym wpływ na podjęcie takich inicjatyw. Pula środków na ten cel niedługo znacznie się zwiększy, ponieważ PARP już w styczniu uruchomi pierwsze konkursy z nowej unijnej perspektywy finansowej. Łącznie do 2027 roku będzie do wykorzystania 6 mld euro.

    PARP będzie pierwszą instytucją w Polsce, która uruchomi nabory z nowej perspektywy finansowej na lata 2021–2027. To prawie 6 mld euro do rozdysponowania wśród polskich mikro-, małych i średnich przedsiębiorców, przeznaczonych np. na wprowadzanie innowacji, zakup maszyn i urządzeń, budowę hal, zazielenienie, kolektory słoneczne, ale także internacjonalizację, czyli wychodzenie na rynki zagraniczne – mówi agencji Newseria Biznes Dariusz Budrowski, prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

    W nowej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 PARP będzie zaangażowana w realizację łącznie trzech programów: Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (budżet 2,82 mld euro), Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej (1,39 mld euro) oraz Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego (1,37 mld zł). Te środki trafią nie tylko do przedsiębiorców, ale też m.in. do samorządów i podległych im podmiotów, klastrów i instytucji otoczenia biznesu.

    Pierwszy konkurs, z którym ruszamy już w I kwartale 2023 roku, to Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki – zapowiada Dariusz Budrowski.

    Program Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) – zatwierdzony przez Komisję Europejską 27 września br., z łącznym budżetem wynoszącym 7,9 mld euro – jest największym krajowym programem wspierania innowacyjności w UE. Jego celem jest m.in. wsparcie działalności badawczo-rozwojowej, wprowadzanie na rynek nowych i ulepszonych produktów i usług, wzrost konkurencyjności polskich firm na światowych rynkach, a także wsparcie i rozwój start-upów.

    Program jest pogrupowany w cztery priorytety, a PARP będzie zaangażowana w realizację dwóch: Priorytet 1 – Ścieżka SMART. Wsparcie dla przedsiębiorców oraz Priorytet 2 – Środowisko przyjazne innowacjom.

    Nowością w programie Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki jest realizacja całego procesu badawczo-rozwojowego, włącznie z wdrożeniem innowacji. Do tej pory przedsiębiorcy musieli składać osobne wnioski o dofinansowanie na część badawczo-rozwojową, na część wdrożeniową, a jeszcze osobne wnioski o dofinansowanie np. na ekspansję zagraniczną czy na szkolenia pracowników. Teraz będą mieli możliwość złożenia jednego wniosku o dofinansowanie, w którym będą zawierali całą ścieżkę rozwoju danego przedsięwzięcia adekwatnie do potrzeb firmy – mówi Aneta Zielińska-Sroka, zastępca dyrektora Departamentu Komunikacji i Marketingu w PARP.

    Jak wskazuje, FENG stwarza możliwości wsparcia przedsiębiorstw na każdym etapie, od dojrzałych firm po start-upy i indywidualnych innowatorów, ponieważ w nowej perspektywie nowością są instrumenty skierowane także do osób fizycznych, które do tej pory nie prowadziły działalności gospodarczej  czy też nie planują jej zakładać.

    Możliwości finansowania są jednym z głównych czynników warunkujących rozwój i innowacyjność polskich firm. Dla zdecydowanej większości podmiotów prowadzących działalność innowacyjną to właśnie kwestie nakładów decydują o jej podejmowaniu i rozwijaniu. Dlatego zwiększanie dostępu do finansowania jest postrzegane jako szansa dla zwiększania innowacyjności gospodarki, a to z kolei jest niezbędne dla wzrostu PKB i konkurowania na zagranicznych rynkach.

    – Żyjemy w realiach globalnego rynku, na którym zachodzi rewolucja technologiczna. Ten, kto będzie uczestniczył w tej rewolucji, ma szansę na budowanie swojej konkurencyjności. I my oczywiście też musimy zwracać uwagę na to, żeby nasza gospodarka była technologicznie jak najbardziej rozwinięta. Mamy już wiele takich branż, w których możemy być liderem, jesteśmy w stanie zaproponować produkt, który będzie cieszył się powodzeniem na globalnym rynku. Dlatego nasze projekty chcemy dedykować tym przedsiębiorcom, którzy mają perspektywę globalną, chcą się rozwijać i chcą korzystać z nowych technologii, żeby podnosić swoją konkurencyjność – mówi Jacek Żalek, sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej.

    – Bardzo ważnym komponentem, jeśli chodzi o środki unijne, jest również program Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej (FEPW). To prawie 1,5 mld euro na inwestycje w sześciu województwach na wschodzie kraju – mówi Dariusz Budrowski. – Oprócz Warmii i Mazur, Podlasia oraz województw lubelskiego, świętokrzyskiego i podkarpackiego w tej edycji dołącza Mazowsze bez Warszawy i przyległych powiatów. Jednak to nie powoduje, że tych środków będzie mniej, wręcz przeciwnie – środków na nową perspektywę finansową będzie o wiele więcej.

    W ramach FEPW przedsiębiorcy będą mogli się ubiegać o pomoc finansową m.in. w rozwoju innowacji i zielonej transformacji.

    Polska Wschodnia to m.in. wsparcie dla samorządów, jeśli chodzi o komunikację miejską, kolejową te komponenty będą bardzo istotne. Nowością są też kwestie związane ze szlakami turystycznymi – mówi prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

    – Zarówno w programie Nowoczesna Gospodarka, jak i Polska Wschodnia ważnym obszarem wsparcia będzie zielona transformacja i cyfryzacja. Przedsiębiorcy będą mieli m.in. możliwość zmiany procesów produkcji i samych produktów tak, żeby przestawić się na gospodarkę obiegu zamkniętego. Będą mogli wprowadzać zmiany, np. zmniejszające wykorzystanie szkodliwych materiałów w produkowanych przez siebie produktach, czy obniżać koszty zużycia energii potrzebnej do prowadzenia danego procesu produkcyjnego – dodaje Aneta Zielińska-Sroka.

    W trzecim z programów realizowanych przez PARP, czyli Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego, planowane są z kolei działania na rzecz rozwoju kompetencji w obszarze gospodarki nisko- i zeroemisyjnej, w tym gospodarki o obiegu zamkniętym. Tu priorytetem jest również zapewnienie równego dostępu do wybranych produktów i usług, zgodnie z założeniami Europejskiego Aktu o Dostępności. Kontynuowane będzie także wsparcie na rzecz firm rodzinnych czy tych znajdujących się w okresowych trudnościach.

    Podczas Świętokrzyskiego Forum Gospodarczego, które odbywało się 6 grudnia br. w Busku-Zdroju, bogatą ofertę wsparcia dla biznesu, w programach Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki, dla Polski Wschodniej i Rozwoju Społecznego, przedstawiła m.in. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości. Wydarzenie zgromadziło przedstawicieli rządu, agencji państwowych wspierających biznes oraz przedsiębiorców z regionu zainteresowanych ofertą dofinansowań do inwestycji i tematyką innowacyjności w przemyśle.

    Głównym celem forum było zapoznanie przedsiębiorców z regionu świętokrzyskiego z możliwościami dodatkowego finansowania swoich inwestycji, które przedstawiły także Agencja Rozwoju Przemysłu czy Fundacja Platforma Przemysłu Przyszłości.

    – Przedsiębiorcy poszukują źródeł finansowania alternatywnych dla banków komercyjnych, ponieważ oferowane przez nie produkty często są istotnie ograniczone – mówi Konrad Trzonkowski, dyrektor zarządzający Agencją Rozwoju Przemysłu. – W ARP szukamy komplementarnego uzupełnienia możliwości finansowania polskich przedsiębiorców, wychodząc poza schematy. Podstawową formą jest finansowanie inwestycyjne, które jest niezwykle istotne w kontekście budowania nowych mocy produkcyjnych, powiększania zakładów produkcyjnych, szukania nowych możliwości wejścia na inne rynki zbytu. Możemy zaoferować finansowanie dłuższe niż rynek, czyli np. do 15 lat, może być to także finansowanie z trochę mniejszym wkładem własnym niż na rynku komercyjnym czy też z dłuższą karencją spłaty.


     xcv

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.