Mówi: | Mariusz Zawisza |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | PGNiG |
PGNiG: W Polsce można już znieść taryfy gazowe, szczególnie dla dużych odbiorców. Rynek poradzi sobie z regulacją cen
Polski rynek gazu dojrzał już do zniesienia taryf gazowych – ocenia Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Szczególnie dotyczy to dużych odbiorców. Spółka w tym roku kilkakrotnie obniżała ceny surowca dla odbiorców detalicznych i hurtowych. Rosnąca konkurencja powoduje, że rynek poradzi sobie z regulacją cen – podkreśla prezes spółki.
– Uważamy, że rynek jest już tak dojrzały, a dostawców, którzy skutecznie potrafią na tym rynku działać, jest na tyle dużo, że sposób taryfikacji jest pewnym anachronizmem – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Mariusz Zawisza, prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. – Rynek sam sobie poradzi z cenami. To jest zderzenie popytu i podaży. A zdrowa walka o klienta powinna się odbywać bez udziału cen regulowanych.
Jak podkreśla, dotyczy to w szczególności dużych odbiorców surowca. I taka sytuacja de facto już ma miejsce. Mimo obowiązywania taryfy od września należąca do gazowego potentata spółka PGNiG Obrót Detaliczny po raz drugi w tym roku obniżyła ceny gazu ziemnego wysokometanowego dla odbiorców detalicznych oraz małych i średnich firm. Dla klientów hurtowych cenę w 2015 roku obniżano trzykrotnie. W rezultacie skumulowana obniżka wyniosła ponad 8 proc. dla klientów detalicznych oraz 15,2 proc. dla klientów hurtowych.
Dla rozwoju rynku kluczowe znaczenie ma także zmiana w zakresie obciążeń związanych z utrzymywaniem zapasów gazu ziemnego w magazynach.
– Stoimy na stanowisku, że w równym zakresie także inne podmioty powinny być obciążone tym obowiązkiem. Miałoby to wpływ na poprawę bezpieczeństwa. Obowiązek ten nie powinien spoczywać na jednym podmiocie, czyli na Polskim Górnictwie Naftowym i Gazownictwie, ale również na innych graczach – przekonywał prezes PGNiG podczas XXV Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdrój.
Ustawa o zapasach nakazuje ich utrzymywanie wszystkim firmom, które importują powyżej 100 mln m3 paliwa rocznie. Przedsiębiorcy starają się więc nie przekraczać tego limitu, co oznacza, że zapasy utrzymuje dziś przede wszystkim PGNiG. To zaś wpływa na rozwój rynku i konkurencyjność podmiotów.
– Kolejny element kluczowy dla rynku to odejście od obowiązku dywersyfikacji źródeł dostaw. Rynek jest już na tyle dojrzały dzięki rozbudowaniu interkonektorów czy dzięki uruchomieniu niebawem terminala LNG, że w zasadzie moglibyśmy zupełnie od tego wymogu odejść – mówi Zawisza.
Z gazoportem w Świnoujściu, którego komercyjna eksploatacja rozpocznie się w II kwartale przyszłego roku, wiąże się jeszcze jeden postulat PGNiG – socjalizacja, czyli podział kosztów utrzymania terminala między jego użytkowników.
– Cel jest taki, aby terminal ze swoimi stawkami stał się realnym źródłem dywersyfikacji i podaży gazu w kraju, żeby nie odstraszał wysokimi stawkami regazyfikacji. Z kolei stawki wejścia na granicy z terminala do systemu gazowego również powinny być zmniejszone w taki sposób, aby była to zachęta dla innych podmiotów do wchodzenia w relację biznesową z terminalem – mówi Zawisza.
Czytaj także
- 2024-05-10: Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
- 2024-05-07: Mazowieckie lotniska będą mogły wkrótce obsłużyć 40 mln pasażerów rocznie. Trwają przygotowania do modernizacji na Okęciu i w Modlinie
- 2024-04-15: Rynek dań gotowych z silnym potencjałem wzrostu. Producent makaronów przyspiesza rozwój w tym obszarze
- 2024-04-08: PGE przygotowuje się na duże inwestycje. Kluczowe są projekty z obszaru morskiej energetyki wiatrowej oraz sieci dystrybucyjnej
- 2024-04-05: Cyfryzacja polskiej energetyki mocno spowolniła. Pilną potrzebą jest wdrożenie rozwiązań z zakresu cyberbezpieczeństwa
- 2024-02-19: Po trudnym 2023 roku branża piwowarska oczekuje ożywienia na rynku piwa. Od kilku lat udział w sprzedaży zwiększa piwo bezalkoholowe
- 2024-02-22: Rozwój technologii nie idzie w parze ze świadomością użytkowników i regulacjami prawnymi. To zagrożenie dla ochrony danych osobowych
- 2024-01-23: Małe i średnie firmy mogą dostać unijne dofinansowanie do ochrony własności intelektualnej. Polscy przedsiębiorcy wśród najbardziej zainteresowanych tym wsparciem w UE
- 2024-02-28: Rząd planuje zwiększyć ochronę lasów. Zmiany klimatu i intensywne wycinki znacznie pogorszyły ich kondycję
- 2023-12-28: Kopalnie coraz bardziej inteligentne. Międzynarodowy projekt z udziałem Polaków ma scyfryzować cały sektor górniczy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.
Ochrona środowiska
Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]
„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
IT i technologie
Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.