Newsy

Piątek (PZOT): przyczyną upadłości biur podróży jest ich nieuczciwość

2012-08-07  |  06:32
Mówi:Krzysztof Piątek
Funkcja:prezes
Firma:Polski Związek Organizatorów Turystyki
  • MP4

    Wydłuża się lista biur podróży, które ogłosiły w tym roku upadłość. Tylko w lipcu z rynku zniknęło sześć firm. Mimo że to zaledwie mały odsetek działających w Polsce biur, to opinia publiczna już deklaruje spadek zaufania do tych przedsiębiorstw. Wiarygodność rynku obniżyły głównie sytuacje, kiedy upadający touroperator zostawiał na pastwę losu turystów za granicą, bez zapewnionego powrotu do kraju.  Częściowo to kwestia nieuczciwości przedsiębiorców  przestrzega Krzysztof Piątek, prezes Polskiego Związku Organizatorów Turystyki (PZOT).

    Zdaniem szefa PZOT, na rynku nie brakuje firm, które wykorzystują luki w przepisach prawnych, by oszukać klientów. Przykładem tego jest opłacanie minimalnej kwoty zabezpieczenia, które uruchamiane jest przez organ nadzorujący, czyli urząd marszałkowski, w wypadku upadku biura. Jak twierdzą samorządowcy, kwoty te często nie pozwalają nawet na opłacenie samolotów, którymi turyści przebywający na wakacjach za granicą mogliby powrócić do kraju. Wtedy to urząd musi dokładać do takiej akcji.

     – Na przykładzie ostatnich upadłości można dostrzec, że ich przyczyną jest w części nieuczciwość przedsiębiorców. Jeśli trafimy na złodzieja, to nie ma silnych. Można liczyć tylko na to, że działalność organizatorów turystyki, która jest działalnością regulowaną, będzie na tyle dobrze nadzorowana przez urzędy do tego powołane, ażeby przez to sito otrzymywania zezwoleń, gwarancji i masy kontroli, jakim podlegają organizatorzy, nie prześlizgnęli się nieuczciwi ludzie mówi Agencji Informacyjnej Newseria Krzysztof Piątek, prezes Polskiego Związku Organizatorów Turystyki (PZOT).

    Mniejsze firmy i nowe podmioty na rynku często nie potrafią sobie poradzić z silną konkurencją, co prowadzi do późniejszych zawirowań w branży turystycznej. Krajowy Rejestr Długów informuje, że wciąż przybywa podmiotów z kłopotami finansowymi dziś jest ich prawie 450.

     – Pracuje w turystyce blisko 30 lat, ale nazwy tych biur, które ogłosiły niewypłacalność w ostatnich tygodniach są mi zupełnie nieznane. Na pewno jest problem z organizatorami turystyki, którzy niedawno rozpoczęli działalność i w obliczu bardzo licznej konkurencji nie bardzo radzą sobie. Trzeba z tą sytuacją zrobić porządek sugeruje prezes Związku.

    Na polskim rynku działa około 3,2 tys. biur podróży i – jak podkreśla szef PZOT – zdecydowana większość to solidne, istniejące od lat firmy.

     – Czołowe biura podróży przeszły w swojej historii różne przeciwności losu, zagrożenia klimatyczne, polityczne i gospodarcze. Więc logicznym zaleceniem dla potencjalnych klientów jest korzystanie ze znanych marek i doświadczonych przedsiębiorców radzi prezes Polskiego Związku Organizatorów Turystyki.

    Jak ocenia szef Związku, kłopoty touroperatorów mogły odstraszyć niektórych klientów od wypoczynku z biurem podróży za granicą. Przekonuje jednak, że to wciąż bardzo bezpieczna forma podróżowania.

     – Mieli to możliwość stwierdzić na podstawie ostatnich przypadków obserwatorzy rynku i potencjalni konsumenci, którzy dostrzegają sprawność urzędów marszałkowskich przy likwidacji szkód spowodowanych niewypłacalnością twierdzi Krzysztof Piątek.

    Tylko w lipcu obserwowaliśmy serię upadków takich firm jak Alba Tour, Africano Travel, Sky Club, Blue Rays, Atena Aquamaris oraz linii, która m.in. zajmowała się lotami czarterowymi, OLT Express Poland.

      Chcemy poprawiać wizerunek organizatorów turystyki poprzez większą transparentność ich działań, przejrzystość ich kondycji finansowej, organizacji, zdolności sprawnego funkcjonowania. To będziemy czynili, żeby rozwiewać wątpliwości potencjalnych klientów, czy korzystać, czy nie korzystać z usług biur podróży  wyjaśnia prezes Polskiego Związku Organizatorów Turystyki (PZOT).

    Zdaniem ekspertów i przedstawicieli branży, wiele błędów, popełnionych przez właścicieli tych biur, wynikało z braku doświadczenia.

      Te przypadki, którymi zainteresowały się media w ostatnim okresie, to są w większości przypadki albo nieuczciwości, albo niewiedzy, nonszalancji, braku profesjonalizmu w podejmowaniu działalności, która jest skomplikowana i podlega ogromnej konkurencji  mówi Krzysztof Piątek.

    Przedstawiciele branży uważają, że przyczyną wielu problemów touroperatorów jest nieprawdłowa nowelizacja ustawy o usługach turystycznych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.