Newsy

Pionierska inwestycja KWB "Konin" może się rozpocząć jeszcze w tym roku

2012-03-19  |  06:30
Mówi:Sławomir Mazurek
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:KWB "Konin"
  • MP4

    Przygotowania do budowy farm wiatrowych oraz rozpoczęcie projektu instalacji zgazowania węgla brunatnego - to najważniejsze zadania KWB "Konin" w najbliższym czasie. Nakłady na nowe projekty i rozwój istniejących wyniosą w tym roku 52 mln zł.

    Większość planowanych na ten rok inwestycji kopalni dotyczy już rozpoczętych projektów.

     - Przewidujemy kontynuację wierceń w celu określenia parametrów złoża „Dęby Szlacheckie”, które wpisujemy w naszą strategię i dalsze perspektywy po odkrywce „Drzewce” w funkcjonowaniu kopalni „Konin” na terenie wschodniej Wielkopolski - mówi prezes KWB "Konin", Sławomir Mazurek.

    Szacowane zasoby węgla brunatnego na złożu "Dęby Szlacheckie" wynoszą ok. 50 mln ton.

     - Zakładamy również kontynuację prac na etapie przygotowawczym do budowy farm wiatrowych oraz być może rozpoczęcie inwestycji pod nazwą pilotażowa instalacja zgazowania węgla brunatnego - wymienia prezes KWB "Konin".

    Farmy wiatrowe, według startegii firmy, powstaną na terenach poodkrywkowych. Ich łączna moc ma wynosić 175 MW. Projekt instalacji zgazowania węgla to pierwsza tego typu inwestycja w Polsce. Ma ona na celu lepsze wykorzystanie przemysłowe surowca. Wytworzona dzięki instalacji energia elektryczna ma być ponowanie wykorzystywana przez kopalnię.

    Nakłady inwestycyjne zaplanowano na poziomie 52 mln zł. To dużo mniej niż w ubiegłych latach.

     - Czas natężenia wydatków inwestycyjnych związanych z odbudową potencjału technicznego po zamknięciu odkrywek „Lubstów” i „Kazimierz Północ” w związku z wyczerpaniem ich zasobów, dotyczy odbudowy potencjału maszynowego na czynnych odkrywkach i budowy nowej odkrywki „Tomisławice”, a teraz trzeba spłacać zaciągnięte zobowiązania - wyjaśnia Sławomir Mazurek

    KWB "Konin" zobowiązuje się do zagospodarowania terenach po dawnych odkrywkach. W miejscu odkrwyki "Lubstów" powstanie jezioro, które będzie wykorzystywane w celach rekreacyjnych: wokół jeziora powstaną plaże, place zabaw, przystanie i inne obiekty rekreacyjne. Uruchomienie odkrywki "Tomisławice we wrześniu ubiegłego roku kosztowało kopalnię ok. 300 mln zł.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.