Mówi: | Jerzy Jóźkowiak |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Poczta Polska SA |
Poczta Polska wystartuje w konkursie na operatora wyznaczonego
Zwycięzca konkursu ogłoszonego przez Urząd Komunikacji Elektronicznej od początku 2016 r. będzie świadczył powszechne usługi pocztowe. We wszystkich państwach UE zadania te wykonują firmy całkowicie lub częściowo państwowe. Jak przekonuje Poczta Polska, cena nie powinna być głównym czynnikiem rozstrzygającym w postępowaniu na operatora wyznaczonego usług pocztowych.
‒ Tylko Poczta Polska spełnia wszystkie kryteria związane z wykonywaniem tej usługi. Jesteśmy firmą, która ma największe doświadczenie w tym zakresie, dysponujemy siecią ponad 7,5 tys. placówek, mamy WER-y, czyli węzły ekspedycyjno-rozdzielcze, mamy odpowiednią liczbę listonoszy, osób w placówkach i mamy również doświadczenie w realizacji tego typu zadań – informuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jerzy Jóźkowiak, prezes zarządu Poczty Polskiej.
Urząd Komunikacji Elektronicznej musi przeprowadzić konkurs na operatora wyznaczonego zgodnie z wymogami procesu liberalizacji rynku usług pocztowych. Zwycięzca będzie przez 10 lat świadczył powszechne usługi pocztowe, czyli dostarczał listy do 2 kg, paczki do 10 kg (20 kg dla przesyłek z zagranicy) oraz przesyłki dla niewidomych.
Do końca 2015 r. zadania te realizuje Poczta Polska. Jóźkowiak uważa, że wybór operatora wyznaczonego tylko na podstawie ceny może prowadzić do pogorszenia jakości usług i tym samym zaszkodzić Polakom.
‒ Cena nigdy nie powinna być kryterium rozstrzygającym. W tej sprawie wypowiadała się również Unia Europejska, sugerując, aby elementy jakości odgrywały coraz większą rolę – podkreśla Jóźkowiak. Dodaje: ‒ Każdy z nas, robiąc również zakupy w sklepach, zwraca uwagę na cenę, ale zawsze powinna ona być w relacji do jakości. A takiej jakości i bezpieczeństwa obrotu, jakie my gwarantujemy, nie gwarantuje nikt inny na polskim rynku.
Dodaje, że prywatni operatorzy pocztowi mają niższe koszty m.in. ze względu na formę zatrudnienia. Poczta Polska zatrudnia pracowników, w tym ok. 25 tys. samych listonoszy, na umowy o pracę, co daje im większe bezpieczeństwo finansowe i socjalne, choć dla spółki oznacza wyższe koszty. Dlatego, jak argumentuje Jóźkowiak, wybór operatora wyznaczonego tylko na podstawie ceny usługi mógłby oznaczać nie tylko gorszą jakość, lecz także pogorszenie sytuacji zatrudnionych na tym rynku.
We wszystkich krajach UE zadania operatora wyznaczonego wykonują obecnie spółki całkowicie lub częściowo państwowe, bo to one zwykle mogą zaoferować wyższą jakość i pewność usługi.
Czytaj także
- 2024-04-30: Miliony Polaków klikają w linki wyłudzające dane i pieniądze. Liczba oszustw w internecie będzie rosnąć
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-04-23: Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą
- 2024-04-11: Greenpeace: Prawie 6 tys. ciężarówek pełnych drzew wyjeżdża codziennie z polskich lasów. Wycinki trwają tam, gdzie nie wolno
- 2024-04-25: Niska wiedza ekonomiczna Polaków może wpłynąć na większe zainteresowanie usługami doradców finansowych. Wciąż rzadko korzystamy z ich pomocy
- 2024-03-13: K. Gawkowski: Cyfryzacja powinna być głównym tematem polskiej prezydencji w UE. Chcemy być liderem cyfrowych przemian
- 2024-03-11: A. Kwaśniewski: Polska jest jednym z ważniejszych krajów NATO. Kolejnym członkiem Sojuszu powinna zostać Ukraina
- 2024-03-22: Coraz gorsza sytuacja humanitarna w Sudanie Południowym. Głodem zagrożonych jest ponad 7 mln ludzi
- 2024-03-15: Na blokadzie przejść towarowych z Ukrainą Polska może stracić więcej niż nasz wschodni sąsiad. Rolnicy potrzebują pomocy ze strony rządu i unijnych instytucji
- 2024-03-08: Auta elektryczne nie są już wykorzystywane tylko jako typowe pojazdy miejskie. Kierowcy przemierzają nimi coraz więcej długich dystansów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.
Ochrona środowiska
Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]
„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
IT i technologie
Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.