Newsy

Ceny drewna wzrosną w tym roku o 5 proc. Dobra koniunktura dla Lasów Państwowych

2015-01-29  |  06:25

Ceny drewna w tym roku powinny wzrosnąć o kolejne 5 proc. – ocenia dyrektor generalny Lasów Państwowych. Dobra koniunktura na rynku drzewnym pomoże w utrzymaniu dobrych wyników przedsiębiorstwa, które ubiegły rok zakończyło z 400 mln zł zysku. Lasy Państwowe – podobnie jak w ubiegłym roku –  muszą wpłacić do kasy państwa 800 mln zł.

Lasy Państwowe są w dobrej i stabilnej kondycji – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Adam Wasiak, dyrektor generalny Lasów Państwowych. – 2014 rok zakończymy prawdopodobnie wynikiem podobnym do tego osiągniętego w 2013 roku, czyli wypracujemy około 400 mln zł zysku. Najważniejsze jest jednak to, że zakończymy z dobrymi efektami w zakresie gospodarki leśnej.

Jak podkreśla dyrektor, dzięki rosnącym wpływom ze sprzedaży drewna udało się o kilka procent zwiększyć nakłady na hodowlę i ochronę lasów. Na początku ubiegłego roku przedsiębiorstwo musiało jednak zredukować zaplanowane inwestycje – z 1 mld zł do 700 mln zł. To efekt zmian w ustawie, które nałożyły na Lasy Państwowe obowiązek przekazania do budżetu 800 mln zł w 2014 r. i 2015 r.

Obniżenie inwestycji w ubiegłym roku to było jedno z najważniejszych wyrzeczeń, jakie poniosły Lasy Państwowe. W 2014 roku również staraliśmy się ograniczyć koszty działalności administracyjnej, żeby zrealizować zapis ustawowy – mówi Adam Wasiak.

Od przyszłego roku – zgodnie z ustawą – Lasy Państwowe będą oddawać do budżetu 2 proc. swoich przychodów. Władze przedsiębiorstwa liczą na to, że dobra koniunktura na rynku drewna pozwoli zakończyć 2015 rok na plusie.  

Wydaje się, że 2015 rok będzie podobny do 2014 roku i przyniesie kolejny wzrost cen drewna w granicach 5 proc. wraz ze wzrostem pozyskania drewna, co wynika z planów urządzania lasu – prognozuje  Adam Wasiak. – To wszystko spowoduje, że w tym roku – mam nadzieję – będziemy mogli mówić o dobrej sytuacji ekonomicznej i zakończyć go dodatnim wynikiem finansowym, który pozwoli na to, by wpłacając pieniądze do budżetu, nie ograniczyć już środków przeznaczanych na inwestycje.

Lasy Państwowe są potentatem na polskim rynku. Polska jest zalesiona w ponad 29 proc. W sumie to ponad 9 mln ha, z czego Lasy zarządzają 7,6 mln ha. Organizacja zarabia głównie na sprzedaży drewna, jednak jej celem strategicznym jest to, by zadrzewiona część Polski nie zmniejszała się mimo wycinki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.