Newsy

Polska Federacja Producentów Żywności: Komisja Europejska powinna szybciej reagować na zakłócenia w handlu wewnątrz UE

2016-08-09  |  06:50
Mówi:Andrzej Gantner
Funkcja:dyrektor generalny
Firma:Polska Federacja Producentów Żywności
  • MP4
  • Ponad 30 proc. produktów żywnościowych eksportowanych w ramach UE napotyka bariery handlowe. Zjawisko protekcjonizmu mimo wspólnego unijnego rynku nasila się. – Bezpodstawne czy niesprawiedliwe oskarżenia pod adresem danego producenta mogą spowodować, że straci on rynek i odbiorców. Dlatego potrzebna jest szybsza reakcja ze strony Komisji Europejskiej – podkreśla dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności.

    Kilka tygodni temu minister rolnictwa Republiki Czeskiej Marian Jurečk zakwestionował jakość jaj pochodzących z Polski. Słowa czeskiego polityka nie pierwszy raz wywołały protesty polskich producentów, którzy odpowiedzieli na jego zarzuty.

    Każde podważenie wizerunku polskiej żywności wpływa na konsumentów, zwłaszcza że strona czeska próbuje podważyć tę najważniejszą rzecz, czyli zaufanie do jakości. Choć mimo długoletniej kampanii negatywnej nasz eksport ciągle rośnie. Wygląda na to, że konsumenci czescy nie do końca wierzą doniesieniom swoich polityków lub ekspertów, natomiast wierzą temu, co kupują i jak im to smakuje – mówi agencji Newseria Biznes Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności

    Według niego w tego typu sytuacjach niezbędna jest szybka reakcja Komisji Europejskiej stojącej na straży wspólnotowego prawa regulującego działanie unijnego rynku. Protekcjonizm na unijnym rynku był głównym tematem jednej z lipcowych debat w Parlamencie Europejskim.

    Przede wszystkim musimy szybko reagować na wszelkie niesprawiedliwe czy bezzasadne oskarżenia. Musimy stanowczo mówić Komisji Europejskiej, że nie można łamać zasad obowiązujących na wspólnym rynku, nie można wprowadzać pozataryfowych barier. Nie można nie reagować na protekcjonizm – mówi Gantner. – Eurodeputowani z różnych krajów wyraźnie powiedzieli, że Komisja Europejska powinna mocniej i efektywniej reagować na wszelkie próby protekcjonizmu na wspólnym rynku.

    Jak podczas debaty wskazywał eurodeputowany Czesław Siekierski, przewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, problem protekcjonizmu i barier pozataryfowych dotyka ok. jednej trzeciej produktów eksportowanych wewnątrz UE (dane za PwC). Mogą to być zintensyfikowane kontrole sanitarne czy negatywne kampanie przeciw określonym grupom producentów czy eksporterów. To ma negatywne skutki dla poszczególnych producentów, ale wpływa także na obniżanie konkurencyjności gospodarki UE.

    Dziś nie tyle są potrzebne dodatkowe regulacje, bo ich jest wystarczająco. Chodzi o to, żeby po pierwsze te regulacje były przestrzegane, a po drugie, żeby Komisja Europejska zdecydowanie przeciwstawiała się wszystkim naruszeniom. W świecie biznesu reakcja po trzech latach od incydentu właściwie mogłaby w ogóle nie nastąpić. Dany producent już dawno stracił rynek, kontrahentów i możliwość eksportu – podkreśla Andrzej Gantner.

    Eksport krajowych produktów w latach 2008–2014 wzrósł o blisko 70 proc. – wynika z ubiegłorocznego raportu PwC „Bariery pozataryfowe dla polskich eksporterów żywności w Unii Europejskiej”. Polska stała się siódmym eksporterem żywności w UE, ale – jak wskazują eksperci – wiązał się z tym także rosnący nacisk na polskich eksporterów lub lokalnych importerów w państwach docelowych. Eksperci PwC wskazują, że tego typu incydenty najczęściej zdarzały się w handlu z Czechami, Niemcami i Wielką Brytanią.

    Mimo incydentów podważających jakość polskiej żywności ma ona dobrą markę w Unii Europejskiej.

    – Polska żywność jest postrzegana jako żywność dobrej jakości, w konkurencyjnej cenie, o dosyć oryginalnym smaku i właściwościach. I to jest klucz do naszego sukcesu na rynku Unii Europejskiej, który stanowi ponad 80 proc. całego naszego eksportu żywności – mówi dyrektor generalny PFPŻ.

    Zgodnie z wstępnymi danymi GUS w I kwartale tego roku wartość polskiego eksportu artykułów rolno-spożywczych wyniosła 5,6 mld euro, czyli o 0,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Sprzedaż do 28 państw UE wzrosła w tym czasie o 2,4 proc. (ponad 4,5 mld euro).

    Największymi odbiorcami polskiej żywności są Niemcy (1,2 mld euro), Wielka Brytania (475 mln euro), Czechy (410 mln euro) i Niderlandy (323 mln euro)

    Do samych Czech eksportujemy rocznie za ponad 1,5 mld euro, natomiast do Chin za niecałe ćwierć mld dol. To pokazuje skalę naszego eksportu do UE – mówi Andrzej Gantner.

    Mimo to stopniowo zwiększamy swoją obecność na rynkach azjatyckich (głównie Chiny, Wietnam, Indie), w Afryce i krajach arabskich, a także w obu Amerykach.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany

    W Polsce padają w ostatnim czasie kolejne rekordy generacji prądu z OZE. – Potencjał wzrostu wciąż jednak mamy bardzo duży – zauważa Krzysztof Cibor z Greenpeace Polska. W tej chwili ten potencjał pozostaje w dużej mierze niewykorzystany m.in. przez regulacje hamujące rozwój energetyki wiatrowej na lądzie i zły stan sieci elektroenergetycznych, który przekłada się na dużą liczbę odmów przyłączania nowych źródeł odnawialnych albo konieczność ich czasowego wyłączania. Ekspert wskazuje, że to dwa najważniejsze zadania dla nowego rządu, który na czerwiec br. zapowiedział już liberalizację tzw. ustawy wiatrakowej.

    Edukacja

    Polacy mało wiedzą o instytucji rodzicielstwa zastępczego. Dwie trzecie społeczeństwa nigdy nie spotkało się z tym pojęciem

    Aż 64 proc. Polaków nigdy nie spotkało się z pojęciem rodzicielstwa zastępczego zawodowego – wynika z badania przeprowadzonego w marcu br. na zlecenie Fundacji Happy Kids. Najliczniejszą grupą, która nie zna tego pojęcia, stanowią respondenci między 18. a 22. rokiem życia. Co 10. badany nie wie, jaka jest różnica między rodzicem zastępczym a rodzicem adopcyjnym. Zdaniem ekspertów brak świadomości ma konsekwencje dla rozwoju instytucji pieczy zastępczej w Polsce.

    IT i technologie

    Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

    Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.