Mówi: | Elżbieta Bieńkowska |
Funkcja: | Minister Rozwoju Regionalnego |
Połowa unijnych pieniędzy z nowego budżetu dla małych i średnich firm
– W nowym budżecie Unii Europejskiej znacznie więcej pieniędzy będzie zarezerwowanych dla małych i średnich przedsiębiorstw – mówi minister rozwoju regionalnego, Elżbieta Bieńkowska. Przeznaczonych na ten cel będzie około połowy środków, jakie trafią do nas z Brukseli w latach 2014-2020. – To nie będą łatwe pieniądze – podkreśla minister w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria.
W bieżącej perspektywie finansowej Unii Europejskiej na lata 2007-2013, na rozwój szeroko pojętej przedsiębiorczości, wzmacniania konkurencyjności i promocji zatrudnienia zarezerwowanych było ponad 30 proc. środków budżetowych. W kolejnym budżecie ma być ich jeszcze więcej, na czym skorzystać mają, m.in. polskie przedsiębiorstwa z sektora MSP.
– Pewnie ok. 50-55 proc. środków pójdzie bezpośrednio do małych i średnich przedsiębiorstw – mówi szefowa resortu rozwoju regionalnego, Elżbieta Bieńkowska. – Będą to ogromne pieniądze.
Ale też ich uzyskanie nie będzie takie proste. Formalności stawiane przyszłym beneficjentom na pewno nie będą mniej restrykcyjne niż w obecnej perspektywie finansowej.
– Nie ukrywam, że regulacje, które Komisja Europejska przedstawiła są trudne, więc to będą też trudne pieniądze – przestrzega Elżbieta Bieńkowska. – Nie chciałabym jednak mówić, że będą trudniejsze niż te, które były, bo one już były dostatecznie trudne dla firm.
Jednocześnie dodaje, że polscy przedsiębiorcy doskonale sobie z tymi trudnościami poradzili, pozyskując do tej pory wiele miliardów złotych z łącznej puli środków, przeznaczonych na ten cel. Dlatego i w lata 2014-2020 z dostępem do pieniędzy większych problemów być nie powinno, tym bardziej, że będzie ich dużo więcej.
Znacznie wcześniej, bo już w przyszłym roku, zmieni się kształt polityki regionalnej w aspekcie rozwoju miast.
– Od 1 stycznia, bo już jest zmieniona ustawa o działach administracji rządowej, przejmujemy kompetencje z ministerstwa transportu, dotyczące rozwoju miast – mówi Elżbieta Bieńkowska.
Pierwszym krokiem będzie stworzenie dokumentu, w którym szczegółowo opisane będą problemy i bolączki polskich miast. Krajowa Polityka Miejska będzie proponowała konkretne instrumenty np. zmiany prawne, planistyczne czy instytucjonalne, które wspomogą rozwój miast i otaczających je obszarów.
– Dokument będzie wyznaczał również kierunki finansowania miast, czyli zarówno te infrastrukturalne, związane z komunikacją, i to nie tylko drogami, również z transportem miejskim i ze sprawami środowiskowymi, z rewitalizacją, ale uzupełnione o cały pakiet społeczny – wyjaśnia w czasie Europejskiego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw minister rozwoju regionalnego. – To są nasze zamiary na najbliższy pewnie rok.
Kilkanaście naborów wniosków na pieniądze z UE dla małych i średnich przedsiębiorstw jeszcze w tym roku
PARP: Planowanie receptą na kryzys. Robi to tylko co 8. firma
KIG: państwo za mało wspiera małe i średnie firmy w czasie kryzysu
Czytaj także
- 2024-05-17: Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
- 2024-05-15: Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe
- 2024-05-13: Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie
- 2024-05-09: Rząd chce negocjować z Komisją Europejską wydłużenie terminu KPO. Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku
- 2024-04-30: Bilans integracji z UE jednoznacznie na plus. Polska jest czempionem w wykorzystywaniu funduszy unijnych
- 2024-05-13: Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
- 2024-04-19: Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
- 2024-04-23: Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
- 2024-04-09: Samorządy mogą wreszcie ubiegać się o pożyczki z KPO. Do pozyskania jest w sumie 40 mld zł na zielone inwestycje
- 2024-03-26: Fundusze Norweskie wspierają polskie firmy. Dzięki nim powstało już wiele innowacyjnych technologii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.