Newsy

Polscy eksporterzy i importerzy będą mogli skorzystać z nowego połączenia kolejowego do Chin. To szansa na wzrost wymiany handlowej

2016-04-11  |  06:55
Mówi:Lidia Dziewierska
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Loconi Intermodal
  • MP4
  • Licząca ok. 70 mln mieszkańców chińska prowincja Hunan położona w południowo-wschodniej części kraju chce współpracować z Polską. Operator intermodalny Loconi podpisał porozumienie o współpracy w zakresie rozwoju przewozów kolejowych między tą prowincją a Polską. Uruchomione przed niespełna dwoma laty pociągi wożące kontenery między Chinami a Europą mają być również nadawane z prowincji Hunan oraz trafiać do Polski w celu dalszej dystrybucji na terenie Europy. Na razie będzie to jedno regularne połączenie. – To szansa, żeby zwiększyć eksport polskich produktów, np. żywności, do Chin – podkreślają przedstawiciele operatora.

    Memorandum, które podpisaliśmy było inicjatywą prowincji Hunan. Jest świadectwem tego, że Polska zyskuję w oczach Chin, jeśli chodzi o wymianę handlową i postrzeganie na rynku europejskim – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Lidia Dziewierska, prezes zarządu Loconi Intermodal. – Polskę wybrano jako kraj, który będzie oknem na Europę.

    Linia kolejowa Xiangyu Express z prowincji Hunan do Europy (z portem docelowym w Duisburgu w Nadrenii-Westfalii) została uruchomiona na jesieni 2014 roku. Przewozi kontenery i jest alternatywą dla jedynej dotychczas drogi morskiej. Transport trwa 18 dni, a sama linia mierzy niemal 12 tys. km. Koszt takiego transportu jest kilkukrotnie wyższy niż koszt transportu drogą morską, ale czas o ponad połowę krótszy. Teraz z tego połączenia łatwiej będzie skorzystać także polskim firmom.

    Zaczynamy od jednego połączenia. Nasi partnerzy w zasadzie już te pociągi organizują i kolejne rozkłady są wdrażane. Natomiast, co ciekawe, to są pociągi, które w większości są załadowane towarem z Chin, a prawie w ogóle nie wiozą towaru z Polski. Wsparcie władz prowincji, którego dowodem jest chociażby odbywająca się wizyta, to najlepsza okazja do tego, że pociągi te jeździły załadowane również w drodze powrotnej – mówi Dziewierska.

    Pociągi będą regularnie odjeżdżać tego samego dnia o stałych porach. Dziewierska podkreśla, że może się to okazać niepowtarzalną szansą dla polskich przedsiębiorców, którzy szukają nowych rynków zbytu dla swoich produktów.

    To rozwiązanie logistyczne jest dzisiaj narzędziem dla polskich eksporterów, którzy poszukują możliwości, aby zawrzeć porozumienie i móc dokonywać wymiany handlowej z Chinami – przekonuje Dziewierska. – Ostatnie cztery lata to czas wzmożonej aktywność zarówno prowincji chińskich, jak i naszych misji gospodarczych. Pierwsze efekty już są – to 30-proc. wzrost wymiany handlowej, którą odnotowuje prowincja Hunan w kontaktach z Polską.

    Jak twierdzi Lidia Dziewierska, wzrost wymiany handlowej z Państwem Środka może sięgać 100–200 proc. rocznie, z uwagi na wciąż niską wartość bezwzględną tej wymiany. Wszystko dlatego, że chińska gospodarka przestawia się z taniego producenta na tory konsumenta towarów i usług. Jej zdaniem może pomóc to rozwinąć polski eksport do Państwa Środka.

    Z najnowszych danych GUS za styczeń 2016 roku wynika, że Chiny są dla Polski drugim po Niemczech importerem. Ich udział w imporcie wynosi 12,7 proc. Wartość przywiezionych towarów wyniosła 1,65 mld euro i była o 1,6 proc. wyższa niż przed rokiem. Eksport Polski do Chin na razie jest niewielki.

    Jest duże zapotrzebowanie na polską żywność, która w świadomości Chińczyków jest zdrowa, ekologiczna i dobra, dlatego w pierwszej kolejności to będzie promowane, usługa będzie adresowana właśnie do tych przedsiębiorców – podkreśla prezes Loconi Intermodal

    Loconi ma w Polsce trzy terminale własne: w Radomsku, Poznaniu oraz nowo otwarty, największy terminal w Warszawie. Planuje w najbliższym czasie uruchomienie kolejnych, w Lubuskiem, Łódzkiem i Małopolsce.

    Pracujemy nad projektami, które mają spowodować przeniesienie ładunków z dróg na kolej, również w relacjach paneuropejskich. Współpraca z prowincją Hunan oraz partnerami, którzy w prowincji organizują takie połączenia, to krok ku temu, żeby w Polsce budować operatora intermodalnego, który może konkurować z największymi w Europie – mówi Lidia Dziewierska.

    Firma Loconi została strategicznym partnerem prowincji Hunan w dziedzinie transportu intermodalnego nie tylko na Polskę, lecz także na Europę. Tym samym udało się jej pokonać rywali z Niemiec i Czech.

    Sam terminal nie wystarczy, by klienci mogli korzystać z transportu intermodalnego. Połączenia, które budujemy w ramach naszych terminali, muszą być równie elastyczne, jak transport drogowy, aby klienci otrzymali autentyczną alternatywę dla transportu drogowego – mówi Dziewierska. – Nasze doświadczenia pokazują, że potrzebujemy roku, aby ten transport stał się serwisem codzienny z portów i żeby w ciągu roku przenieść z dróg na tory ok. 20–30 tys. samochodów ciężarowych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

    Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

    Ochrona środowiska

    Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]

    „Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

    IT i technologie

    Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

    Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.