Newsy

Polska z coraz mocniejszą pozycją wśród producentów gier. Zyskujemy dzięki niskim kosztom pracy i utalentowanym programistom

2019-03-04  |  06:10

Krajowy rynek gier jest wyceniany na około 500 mln dol. i rozwija się w tempie kilkunastu procent rocznie. Pod względem sprzedaży Polska zajmuje 23. pozycję na świecie, ale rodzime studia i producenci gier coraz mocniej zaznaczają swoją pozycję na globalnym rynku. Prezes Gaming Factory Mateusz Adamkiewicz podkreśla, że coraz mocniejsza pozycja Polski na tym rynku to zasługa dużych spółek z udanymi produkcjami, jak choćby „Wiedźmin”, które przetarły szlaki. Kolejną kwestią są wciąż stosunkowo niskie koszty pracy i utalentowani programiści.

– Polska stała się światową potęgą w branży gier komputerowych. Trudno nam mówić o takich sukcesach sprzedażowych, jakie odnoszą najwięksi zagraniczni wydawcy, niemniej gier sprzedaje się u nas dużo, polskie gry są uznane na świecie i cały czas dynamicznie się rozwijamy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Mateusz Adamkiewicz, prezes zarządu Gaming Factory.

Jak ocenia, polski rynek gier komputerowych jest dosyć mocno zdywersyfikowany. Na pierwszym miejscu jest znany i rozpoznawalny na całym świecie CD Projekt – największa spółka pod względem wartości czy liczby sprzedanych gier. Jej „Wiedźmin” jest dziś jednym z głównych polskich hitów eksportowych. Dalej plasują się 11 bit studios, którego „Frostpunk” długo okupował czołówki list bestsellerów, i Grupa PlayWay, trzecia tak duża spółka notowana na polskiej giełdzie, w skład której wchodzi m.in. Ultimate Games, debiutujący na NewConnect w zeszłym roku. Obok nich na rynku istnieje rzesza mniejszych podmiotów i studiów deweloperskich. Tutaj brak oficjalnych zestawień, ale jest ich od 250 do nawet 400.

– Sprzedaż gier na naszym rynku rośnie w tempie kilkunastu procent rocznie. Polska jest pod tym względem 23. rynkiem na świecie. Warto jednak pamiętać o tym, że dla naszych producentów Polska nie jest głównym rynkiem, lecz przede wszystkim Stany Zjednoczone czy Chiny. W spółkach z naszej grupy sprzedaż danej gry w Polsce zazwyczaj stanowi do 10 proc. globalnej sprzedaży – mówi Mateusz Adamkiewicz.

Według szacunków Newzoo wartość globalnego rynku gier komputerowych pod koniec ubiegłego roku sięgnęła 134,9 mld dol. i wzrosła o 10,9 proc. w ujęciu rocznym. Natomiast w 2021 roku ma to być już 174 mld dol. Polski rynek jest wyceniany na około 500 mln dol (ok. 2 mld zł).

– Skala wzrostu polskiego rynku jest podobna do tej na świecie, czyli mówimy o kilkunastu procentach w skali roku – mówi Mateusz Adamkiewicz. – To rynek, który trudno zatrzymać. Trudno znaleźć gałąź gospodarki, która rozwija się w porównywalnym tempie. Spodziewamy się dalszych wzrostów, co też wpływa na wyceny spółek z branży czy liczbę sprzedawanych produktów. Coraz więcej osób korzysta ze smartfonów i gra w gry, więc ten rynek ma przed sobą bardzo dobre perspektywy.

Według opublikowanego w połowie ubiegłego roku raportu „Forbesa”, w Polsce jest ponad 16 mln graczy, z czego blisko 5 mln stanowią kobiety. Największą popularnością cieszą się gry mobilne – prawie 60 proc. gra w tego typu produkcje.

Prezes Gaming Factory podkreśla, że coraz mocniejsza pozycja Polski na rynku gier wynika z kilku powodów. Po pierwsze, duże spółki z udanymi produkcjami przetarły szlaki na globalnym rynku i przyczyniły się do stworzenia silnej marki. Drugą kwestią są wciąż stosunkowo niskie koszty pracy.

– Możemy wytwarzać gry taniej. W zasadzie tylko w Polsce możliwe jest zrobienie gry budżetem rzędu 0,5 mln zł, która zarobi kilkadziesiąt milionów. Mieliśmy w zeszłym roku takie przypadki na rynku – mówi Adamkiewicz.

Według raportu „Forbesa” koszty stworzenia i marketingu gry „Frostpunk” zwróciły się 11bit studios dokładnie po 66 godzinach od uruchomienia sprzedaży. Z kolei po prezentacji trailera najnowszej pozycji CD Projektu, „Cyberpunk 2077”, który ma na YouTube już 17 mln wyświetleń, wycena spółki skoczyła o kilka miliardów złotych.

– Wyłączając CD Projekt, nadal jednak daleko nam do takich kluczowych produkcji, które potrafią zarobić kilkaset milionów w ciągu weekendu. Natomiast na średniej półce tzw. gier casualowych, prostych rozgrywek, mamy bardzo dobrą pozycję na światowym rynku – mówi Mateusz Adamkiewicz.

Jak podkreśla, kolejnym elementem przyczyniającym się do budowania polskiej marki na rynku gier są utalentowani programiści, z których wielu trafia do zagranicznych potentatów.

– Polskie uczelnie dobrze przygotowują programistów i jest ich stosunkowo dużo, w związku z czym spółki mają możliwość zatrudniania, chociaż konkurencja na rynku jest coraz ostrzejsza. My również dostrzegamy, że o pracownika jest coraz trudniej – mówi prezes zarządu Gaming Factory.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

Transport

Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

Transport

Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.