Mówi: | Karl-Heinz Strauss, prezes i dyrektor zarządzający Porr AG Piotr Kledzik, prezes zarządu Porr Polska Infrastructure |
Porr Polska Infrastructure wejdzie w nowe segmenty budownictwa i na nowe rynki. W polu zainteresowań Szwecja, Niemcy i Austria
Spółka Porr Polska Infrastructure, dawna Bilfinger Infrastructure, po zmianie właściciela chce rozwijać się w nowych segmentach rynku budowlanego. Jest zainteresowana inwestycjami w infrastrukturę kolejową. Dzięki współpracy z koncernem Porr spółka liczy na nowe kontrakty w Norwegii, ale rozgląda się również za nowymi rynkami. Nie wyklucza też wejścia do Czech, Niemiec i Austrii.
– Polska to trzeci największy rynek w naszym portfolio. Wierzymy w niego bardzo mocno. Jesteśmy przekonani, że dzięki naszym polskim spółkom będziemy w ciągu pięciu kolejnych lat silnie się na nim rozwijać – mówi Karl-Heinz Strauss, prezes i dyrektor zarządzający koncernu Porr AG.
W czerwcu br. spółki Porr AG i Bilfinger SE podpisały umowę dotycząca kupna Bilfinger Infrastructure SA. Oficjalne przejęcie miało miejsce 14 sierpnia, po uzyskaniu zgody UOKiK. Cena zakupu wyniosła 21,5 mln euro.
– Przejęcie przez nowego właściciela to dla nas ogromna szansa. Porr podkreśla, że chce być koncernem budowlanym, a nasza działalność pasuje w stu procentach do jego portfolio. W przyszłości zamierza także na bazie naszej spółki realizować ambitne projekty infrastrukturalne w Polsce i na innych rynkach – mówi Piotr Kledzik, prezes Porr Polska Infrastructure.
Dotychczas koncern był obecny w Polsce przez spółkę Porr Polska – w niedalekiej przyszłości jako Porr Polska Construction, która działa w segmencie budownictwa kubaturowego i kolejowego. Przejęcie Bilfinger Infrastructure pozwoli koncernowi zaistnieć również w budownictwie inżynieryjnym, energetycznym, drogowym i mostowym.
– Realizujemy niezmiernie ambitny plan na ten i przyszły rok. Zamierzamy pozyskać nowe projekty, zarówno na polskim rynku infrastrukturalnym, jak i na rynku municypalnym i centralnym – zapowiada Kledzik. – Będziemy wraz z Porr Polska Construction realizować także projekty kolejowe. W połączeniu z naszą wiedzą i doświadczeniem możemy zaoferować w pełni kompletne wykonanie.
Perspektywiczne dla Porr są również trzy projekty realizowane przez Bilfingera w Norwegii. Z 800 osób pracujących w spółce około 100 przypada na rynek norweski. Kledzik podkreśla, że dzięki przynależności do koncernu oferta spółki będzie pełniejsza.
– Byliśmy tam aktywni tylko w segmencie mostowym. Teraz możemy połączyć siły ze specjalistami tunelowymi, których pracują w Porr i którzy mogą współtworzyć większe projekty na rynku norweskim – wskazuje Kledzik.
Nowa spółka ma w planach wyjście na inne rynki zagraniczne.
– Zamierzamy zatem rozwijać jej działalność na rynku polskim i norweskim, obok naszych czterech rodzimych rynków, czyli Austrii, Niemiec, Szwajcarii i Czech – zapowiada Strauss.
– Z zainteresowaniem patrzymy także na rynek szwedzki. Staramy się dobrać projekty do naszych możliwości – podkreśla Kledzik.
Bilfinger Infrastructure zatrudnia 800 pracowników. W 2014 roku osiągnęła sprzedaż na poziomie 166 mln euro. Władze Porr liczą na to, że nowy podmiot w ciągu 2-3 lat przekroczy 1 mld zł przychodów.
Czytaj także
- 2024-04-19: Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
- 2024-04-16: Joanna Jędrzejczyk: Gosia Rozenek-Majdan jest tytanem pracy. Konsekwentnie realizuje swoje cele, pokonując wszelkie słabości
- 2024-04-19: Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
- 2024-04-11: Greenpeace: Prawie 6 tys. ciężarówek pełnych drzew wyjeżdża codziennie z polskich lasów. Wycinki trwają tam, gdzie nie wolno
- 2024-03-20: Polski rynek leasingu jest jednym z największych w UE. Prawie 1/3 inwestycji jest finansowana leasingiem
- 2024-03-19: Banki przypominają dziś firmy softwarowe. Ich funkcjonowanie coraz bardziej oparte na nowych technologiach
- 2024-03-14: Zielona rewolucja w budownictwie staje się faktem. Nowa dyrektywa to szansa na czyste powietrze i niższe rachunki
- 2024-03-13: K. Gawkowski: Cyfryzacja powinna być głównym tematem polskiej prezydencji w UE. Chcemy być liderem cyfrowych przemian
- 2024-04-05: Cyfryzacja polskiej energetyki mocno spowolniła. Pilną potrzebą jest wdrożenie rozwiązań z zakresu cyberbezpieczeństwa
- 2024-03-11: A. Kwaśniewski: Polska jest jednym z ważniejszych krajów NATO. Kolejnym członkiem Sojuszu powinna zostać Ukraina
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.
Ochrona środowiska
Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.
Motoryzacja
Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.