Newsy

Powodzenie w inwestycjach nie zawsze idzie w parze z poczuciem szczęścia

2014-06-20  |  06:00
Mówi:prof. Tomasz Zaleśkiewicz
Funkcja:dziekan
Firma:Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej, wydział we Wrocławiu
  • MP4
  • Inwestycje na giełdzie mogą przynieść duże zyski, ale niekoniecznie musi iść za tym szczęście inwestora. Poziom szczęścia z powodu zysku z inwestycji rośnie w szybkim tempie tylko na początkowym etapie bogacenia się. Potem napływ gotówki może jednak powodować negatywne skutki, które blokują odczuwanie satysfakcji z pomnażania kapitału.

    W maju 2014 r. liczba rachunków maklerskich należących do inwestorów indywidualnych wzrosła w Polsce do ponad 1,51 mln. Do podejmowania ryzyka na rynku akcji zachęcają udane giełdowe debiuty oraz niskie oprocentowanie depozytów w bankach. Inwestorzy szukają na giełdzie możliwości zabezpieczenia swoich oszczędności, a także osiągnięcia ponadprzeciętnych zysków.

    – Najbardziej oczywistym powodem jest zarabianie pieniędzy. To jest motyw, który przyciąga na giełdę największą liczbę osób – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes prof. Tomasz Zaleśkiewicz, dziekan wrocławskiego wydziału Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej. – Psychologia pokazuje jednak, że te motywy są bardziej zróżnicowane. Niektórzy szukają na giełdzie ryzyka, nowych doświadczeń, a niektórzy chcą sprawdzić swoje kompetencje. Krótko mówiąc, w grę wchodzą nie tylko pieniądze, lecz także rozmaite motywy psychologiczne. 

    Według ekspertów rosnąca liczba rachunków maklerskich w Polsce w ciągu ostatnich miesięcy to głównie efekt upublicznienia PKP Cargo i przyznania akcji jej pracownikom. To między innymi udane debiuty spółek na GPW, jak grudniowe IPO Energi, są istotnym czynnikiem przyciągającym nowych inwestorów, a także najniższe w historii stopy procentowe w kraju, które nie dają satysfakcjonujących zysków z lokat bankowych. 

    Badania psychologów pokazują, że istnieje pozytywny związek między rosnącymi zasobami finansowymi a poczuciem szczęścia ich właściciela, choć nie jest on taki oczywisty, jakby się to wydawało. Według prof. Zaleśkiewicza analizy te wskazują, że początkowo, kiedy inwestor zaczyna zarabiać coraz więcej pieniędzy, poczucie zadowolenia rośnie dość szybko. Prof. Zaleśkiewicz podkreśla, że niektóre wnioski z badań i eksperymentów psychologicznych są dosyć zaskakujące.

     Później jednak, kiedy jesteśmy już dosyć bogaci, poziom szczęścia już tak szybko nie rośnie. To nie jest zależność liniowa – dodaje prof. Tomasz Zaleśkiewicz. – Okazuje się, że pieniądze bardzo nasilają koncentrację ludzi na własnej osobie, zaczynają ludzi izolować od świata społecznego, wzrasta w nas poczucie władzy i siły. Niekoniecznie musi to powodować, że będziemy usatysfakcjonowani z tego, że zarabiamy coraz więcej pieniędzy.

    W jego opinii kontakty społeczne są nam również bardzo potrzebne do tego, żeby ludzie czuli się szczęśliwi. Efekty psychologiczne, które wywołują pieniądze, mogą więc w pewien sposób blokować odczuwanie satysfakcji z zarabiania pieniędzy. 

    To oznacza, że inwestor powinien traktować zarabiane pieniądze w odpowiedzialny sposób. Nie powinien budować sobie zbyt dużych oczekiwań, powinien starać się unikać takiego myślenia symbolicznego o pieniądzach, o tym, że, jeżeli będziemy mieć więcej pieniędzy, to osiągniemy większą władzę czy większy prestiż społeczny. Ogólnie wnioski z naszych badań pokazują, że takie myślenie o pieniądzach powoduje, że znowu jesteśmy mniej zadowoleni z tego, że te pieniądze na giełdzie zarabiamy – wyjaśnia prof. Tomasz Zaleśkiewicz.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.