Newsy

Powyborcza przecena funta będzie trwać jeszcze wiele miesięcy. Życie na Wyspach stanie się droższe

2017-06-12  |  06:45
Mówi:Adam Korecki
Funkcja:makler papierów wartościowych
Firma:TMS Brokers
  • MP4
  • Wyniki wyborów w Wielkiej Brytanii oznaczają dużą niepewność dla Polaków i droższe życie dla Brytyjczyków z powodu osłabienia funta – ocenia Adam Korecki z TMS Brokers. Przyspieszone wybory, które odbyły się niespełna rok po referendum w sprawie wyjścia z Unii Europejskiej, miały wzmocnić pozycję Partii Konserwatywnej i w konsekwencji ułatwić jej negocjacje warunków brexitu. Choć rządząca partia wygrała wybory, to stojąca na jej czele Theresa May poniosła porażkę, bo nie zdobyła wystarczającej i niezbędnej do samodzielnego rządzenia większości mandatów w Izbie Gmin. 

    – Wyniki wyborów oznaczają wzrost niepewności. Dla Brytyjczyków będą oznaczały droższe zakupy za granicą, gdyż osłabienie funta powoduje, że towary importowane stają się droższe, podobnie jak wyjazdy zagraniczne. W przypadku Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii będzie to oznaczało większą niepewność w związku z tym, na jakich warunkach będą mogli pozostać w tym kraju, czy część z nich będzie musiała wrócić do Polski, czy będą musieli uzyskiwać dodatkowe pozwolenia na pracę i życie w Wielkiej Brytanii – komentuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Adam Korecki, makler papierów wartościowych z Domu Maklerskiego TMS Brokers. 

    8 czerwca rządząca w Wielkiej Brytanii Partia Konserwatywna wygrała wybory, ale torysi nie zdobyli niezbędnej do samodzielnego rządzenia większości. Po przeliczeniu większości głosów partia Theresy May zdobyła 12 mandatów mniej, niż do tej pory miała. Łącznie torysi zdobyli 318 miejsc, tuż za nimi znalazła się Partia Pracy z 261 fotelami. Kolejnymi partiami są Szkocka Partia Narodowa z 35 mandatami i Liberalni Demokraci z 12. Do samodzielnego rządzenia May i jej partia potrzebowała 326 miejsc w Izbie Gmin.

    – Ten wynik wyborów, który zobaczyliśmy, patrząc całościowo, jest niekorzystny zarówno dla Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii, jak i dla samych Brytyjczyków. Korzystniejsze byłoby, gdyby przewaga partii rządzącej była dużo bardziej widoczna, co pozwoliłoby na znacznie lepszą pozycję negocjacyjną Wielkiej Brytanii w kontaktach z Unią Europejska. W tej chwili ten wynik niewiele zmienia, a nawet pogarsza sytuację partii rządzącej – komentuje Korecki.

    Zaskakujący wynik brytyjskich wyborów parlamentarnych spowodował załamanie funta, który jest najtańszy od kilku miesięcy. W ciągu zaledwie jednej nocy brytyjska waluta osłabiła się do złotego o blisko 10 groszy z 4,84 zł do 4,74 zł. W reakcji na pierwsze sondażowe wyniki wyborów (ok. godz. 23 polskiego czasu) inwestorzy rzucili się wręcz do wyprzedaży waluty. Kurs funta w stosunku do złotego z poziomu 4,84 zł do 4,75 zł i był najtańszy od ponad 7 miesięcy. 

    – Pierwsze reakcje na wyniki wyborów parlamentarnych w Wielkiej Brytanii pokazują znaczące osłabienie funta w stosunku do wszystkich walut. Inwestorzy, widząc słabe wyniki rządzącej partii, zdecydowali się na wyprzedaż funta i od momentu, kiedy wyniki stały się dość pewne, wszyscy sprzedają funta i jego przecena jest największa od wielu tygodni – mówi Adam Korecki.

    Ekspert z TMS Brokers podkreśla, że fala przeceny funta szybko się nie zatrzyma. Walucie nie będzie służyła niepewność polityczna związana z sytuacją powyborczą.

    – Inwestorzy będą niepewni co do warunków wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, sposobu i warunków negocjacji oraz końcowego efektu zarówno dla gospodarki Wielkiej Brytanii, jak i dla mieszkańców tego kraju, co będzie w najbliższych tygodniach i miesiącach osłabiało funta. Nie zdziwiłbym się, gdyby jeszcze w tym roku funt znalazł się na swoich tegorocznych minimach – prognozuje Korecki.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Mniej niż 2 proc. polskich rzek ma czystą wodę zdatną do picia. Podczas akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci

    Z badań Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska wynika, że w latach 2014–2020 zły stan wód odnotowano w 99,5 proc. polskich rzek. Problemem jest także zaśmiecanie rzek i ich okolic. W trakcie corocznych akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci. Rozwijanie powszechnej świadomości i odpowiedzialności za lokalne środowisko to jeden z głównych celów akcji Operacja Czysta Rzeka. Trwa właśnie szósta edycja akcji, w którą angażują się także prywatne firmy.

    Infrastruktura

    Podczas wojny w Ukrainie całkowicie zniszczono niemal 10 proc. mieszkań i domów. Proces odbudowy potrzebuje odpowiedniej strategii

    Łączne szkody w infrastrukturze Ukrainy spowodowane inwazją rosyjską sięgają 157 mld dol. – wynika z obliczeń Kijowskiej Szkoły Ekonomicznej. Bank Światowy wylicza, że całkowity koszt odbudowy Ukrainy w ciągu następnej dekady wyniesie 486 mld dol., przy czym najwięcej pochłonie mieszkalnictwo. – Ukraina potrzebuje kompleksowej strategii odbudowy i renowacji swoich zasobów budowlanych – ocenia Besim Nebiu z Habitat for Humanity International. Jego zdaniem powinna ona od razu uwzględniać problemy w mieszkalnictwie, z którymi jeszcze przed wojną borykały się ukraińskie gminy.

    Przemysł

    Projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej nabiera tempa. Ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej inwestycji

    W maju ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej na Pomorzu. Pierwszy etap badań zakończy się w tym roku, a wyniki zostaną wykorzystane w trwającym procesie projektowania elektrowni przez konsorcjum Westinghouse i Bechtel. – Chcemy dobrze poznać strukturę gruntu, na którym posadowiona będzie elektrownia. Dzięki temu będziemy mogli dopracować sam projekt elektrowni z perspektywy bezpieczeństwa – podkreśla Leszek Hołda, prezes Bechtel Polska.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.