Newsy

Prawie 7,5 mln Polaków spędzi w tym roku wakacyjny urlop za granicą. Większość kupi przed wyjazdem polisę turystyczną

2018-06-07  |  06:30
Mówi:Tomasz Frączek, prezes zarządu Mondial Assistance

Krzysztof Piątek, prezes Polskiego Związku Organizatorów Turystyki

  • MP4
  • Na wakacje w tym roku wyjedzie rekordowe 18,5 mln Polaków – wynika z raportu Mondial Assistance „Plany wakacyjne Polaków”. Choć większość planuje wypoczynek w kraju, szybko rośnie grupa, która wybiera zagraniczny wyjazd. Najpopularniejsze kierunki to niezmiennie od lat Hiszpania i Wyspy Kanaryjskie, a także Chorwacja, Grecja i Włochy. Do łask turystów wracają też Tunezja, Egipt i Turcja. 74 proc. osób planuje przed wakacyjnym wyjazdem zakup ubezpieczenia turystycznego. Coraz chętniej zamiast podstawowych kupujemy kompleksowe pakiety.

    – W tym roku około 18,5 mln osób planuje wakacje, to o 2 mln więcej niż w zeszłym roku. To dane bardzo cieszące całą branżę turystyczną, ale też ubezpieczeniową. Dlaczego ubezpieczeniową? Istotnie rośnie liczba osób planujących wyjazd zagraniczny, podczas którego przydatne może okazać się ubezpieczenie turystyczne – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Tomasz Frączek, prezes zarządu Mondial Assistance.

    Z badania „Plany wakacyjne Polaków” zrealizowanego przez Ipsos Polska na zlecenie Mondial Assistance wynika, że zdecydowana większość urlop zamierza spędzić w kraju (60 proc.). Jednak dynamicznie rośnie liczba tych, którzy wyjadą za granicę (7,4 mln – wzrost o 3,2 mln. w ujęciu rocznym).

    – Z perspektywy biur podróży obsługujących część wyjazdów turystycznych plany wakacyjne Polaków wyglądają bardzo optymistyczne. Liczba klientów w biurach podróży rok do roku rośnie w tempie ok. 25 proc. – wskazuje Krzysztof Piątek, prezes Polskiego Związku Organizatorów Turystyki.

    Ponad połowa turystów przy organizacji zagranicznego wyjazdu korzysta z usług biura podróży (wzrost o 7 pkt proc. – ok. 2 mln). Kusi ich brak formalności, wygoda i poczucie bezpieczeństwa. Przeważnie wybierają to biuro, z którego usług już korzystali (33 proc.) lub największe na rynku (24 proc.).

    Z badania wynika, że największą popularnością cieszy się Hiszpania i jej Wyspy Kanaryjskie (14 proc.), niewiele mniej osób wybiera Chorwację (12 proc.), Grecję (10 proc.) i Włochy (9 proc.). Do łask wracają niegdyś popularne kraje arabskie, takie jak Egipt czy Tunezja, które w poprzednich latach zniknęły z czołówki ulubionych wakacyjnych destynacji. Dużą popularnością cieszy się także Turcja.

    – Króluje Hiszpania z Wyspami Kanaryjskimi, około 14 proc. deklaruje chęć wyjazdu do tego regionu, nieustannie na drugim miejscu jest Chorwacja, na trzecim miejscu Grecja. Istotniejszy jest dół tabeli, jest wielki powrót rynków nieobecnych przez kilka lat, takich jak Turcja, Egipt i Tunezja. To cieszy, bo Polacy lubili tam jeździć, to są fajne wyjazdy, pełne słońca, jest to nowy, wielki powrót – mówi Tomasz Frączek.

    Osoby, które wolą samodzielnie zorganizować swój wyjazd, tłumaczą ten wybór głównie możliwością samodzielnego decydowania o własnym czasie (63 proc.) oraz ceną (27 proc.).

    W tegorocznych deklaracjach Polaków wyjeżdżających za granicę widać większą chęć zakupu polis turystycznych.

    – Cieszy nas, że rośnie świadomość Polaków w tym zakresie. Zamiar zakupu ubezpieczenia deklaruje 74 proc. ankietowanych. To kolejny wzrost, wprawdzie tylko o 1 pkt proc. w ciągu ostatniego roku, ale 7 lat temu zaczynaliśmy od 57 proc. Polacy wykupują coraz bardziej kompleksowe pakiety ubezpieczeniowe, te oszczędne już nie cieszą się popularnością – wskazuje Tomasz Frączek.

    W tym roku zakup ubezpieczenia turystycznego w związku z planowanym wyjazdem deklaruje ponad 5,5 mln Polaków. Jeszcze rok temu było to nieco ponad 3 mln. Na ubezpieczenie najczęściej decydują się osoby w wieku 30–49 lat, z większych miast i o dochodach netto na gospodarstwo domowe przekraczających 3,5 tys. zł.

    – Często w mediach widzimy osoby pokrzywdzone różnymi wydarzeniami, które nie były ubezpieczone. To powoduje wzrost świadomości. Wzrost naszej zasobności i większa chęć korzystania z uciech tego świata w poczuciu pełnego bezpieczeństwa, a tym jest dodatkowe ubezpieczenie na wyjazd zagraniczny, powoduje, że częściej niż w minionym okresie kupujemy ubezpieczenie na wyjazd turystyczny – tłumaczy Krzysztof Piątek.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.