Mówi: | Xawery Konarski |
Funkcja: | partner |
Firma: | Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy |
Prawo tajemnicy bankowej i ubezpieczeniowej niedostosowane do wykorzystywania chmury obliczeniowej
Przestarzałe przepisy ograniczają możliwość wykorzystania chmury obliczeniowej przez banki i instytucje finansowe. Potrzebna jest nowelizacja prawa, która uwzględni rozwój tej technologii. Tym bardziej że banki, szukając oszczędności, coraz chętniej z takich rozwiązań korzystają. Niejasności dotyczą nie tylko ochrony danych. Chmury obliczeniowe wiążą się także z wyzwaniami z zakresu prawa autorskiego i odpowiedzialności cywilno-prawnej.
– Instytucje finansowe, biorąc pod uwagę to, co się dzieje obecnie na rynkach finansowych, szukając oszczędności, interesują się chmurą obliczeniową. Są jednak pewne bariery prawne, które ograniczają wykorzystanie tej technologii – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Xawery Konarski, partner w kancelarii Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy.
Jak wyjaśnia Konarski, przepisy dotyczące m.in. tajemnicy bankowej czy ubezpieczeniowej nie zostały zaktualizowane. Były one pisane przed rozpowszechnieniem chmury obliczeniowej i po prostu nie przewidują wykorzystania takiej technologii. O ile przy transferze danych wewnątrz Europejskiego Obszaru Gospodarczego nie ma problemu, o tyle w przypadku korzystania z usług firm z poza EGO, w tym ze Stanów Zjednoczonych, pojawiają się pewne ograniczenia. Konarski zwraca uwagę, że to właśnie amerykańskie firmy są liderami na rynku dostawców technologii chmur obliczeniowych.
Dodaje, że nie oznacza to, że banki i firmy ubezpieczeniowe nie mogą w ogóle korzystać z chmury obliczeniowej. Jest to jednak utrudnienie, które w ocenie Konarskiego należy usunąć poprzez odpowiednią nowelizację przepisów.
– W zakresie outsourcingu bankowego i outsourcingu ubezpieczeniowego planowane są zmiany przepisów już w nowej kadencji, tak żeby było możliwe pełne korzystanie z usług chmury obliczeniowej na całym świecie, a nie tylko w ramach Europejskiego Obszaru Gospodarczego – mówi Konarski.
Zwraca też uwagę na to, że chmura obliczeniowa nie wiąże się jedynie z problemami dotyczącymi ochrony danych osobowych. Tego typu technologia niesie z sobą wyzwania na płaszczyźnie prawa autorskiego oraz wątpliwości przy rozstrzyganiu zagadnień cywilno-prawnych.
– Problematyczne jest np. to, czy informacje, które powstają w związku z korzystaniem przez różnych użytkowników z chmury obliczeniowej, są własnością użytkownika czy dostawcy chmury. Czasem to są bardzo ważne informacje, np. marketingowe, dla użytkownika chmury – tłumaczy Konarski.
Niewyjaśniona jest też kwestia odpowiedzialności za utratę danych, co jest najpoważniejszym, choć rzadkim, ryzykiem związanym z technologią chmury.
Jak wyjaśnia Konarski, nie tylko dostawca usługi odpowiada za bezpieczeństwo danych. Czasami część odpowiedzialności może ponosić również użytkownik.
– Chmura obliczeniowa to również inne aspekty cywilno-prawne związane z szeroko rozumianym zarządzaniem danych. To ochrona danych, własność intelektualna i problematyka cywilno-prawna, w szczególności odpowiedzialności za usługę chmury – mówi ekspert.
Czytaj także
- 2024-05-15: Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci
- 2024-05-13: Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie
- 2024-05-15: Rewolucja w legislacji dotyczącej opakowań i powstających z nich odpadów. Działania firm wyprzedzają wymogi prawne
- 2024-04-29: Niepełnoletni internauci czują się coraz mniej pewnie w sieci. Zasad cyberbezpieczeństwa mogą się uczyć za pomocą gry edukacyjnej
- 2024-05-07: Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
- 2024-04-26: Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend
- 2024-04-19: Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
- 2024-04-11: Greenpeace: Prawie 6 tys. ciężarówek pełnych drzew wyjeżdża codziennie z polskich lasów. Wycinki trwają tam, gdzie nie wolno
- 2024-04-09: Samorządy mogą wreszcie ubiegać się o pożyczki z KPO. Do pozyskania jest w sumie 40 mld zł na zielone inwestycje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
IT i technologie
Polskie samorządy chcą wdrażać rozwiązania z użyciem sztucznej inteligencji. Wyzwaniem jest brak świadomości, jak zacząć i gdzie można ją zastosować
Robotyzacja i sztuczna inteligencja w biznesie zapoczątkowały już nowy etap rewolucji technologicznej, która nie ominie też sektora publicznego i samorządowego. Jej wdrożenie w urzędach może przynieść duże korzyści m.in. w postaci skrócenia czasu obsługi mieszkańców i odciążenia pracowników administracji, którzy będą w stanie poświęcić więcej czasu na bardziej wymagające zadania. Samorządy są mocno zainteresowane takimi rozwiązaniami, ale barierą wciąż pozostaje m.in. brak świadomości i wiedzy, jak rozpocząć proces ich wdrażania. – Drugą barierą jest strach przed tym, czy roboty zastąpią pracowników, którzy zostaną zwolnieni – podkreśla Tomasz Tybor, dyrektor ds. inteligentnej automatyzacji w Betacom.
Konsument
Organizacje społeczne przestrzegają przed wycofywaniem się z Zielonego Ładu. Koszty poniesie i rolnictwo, i całe społeczeństwo
W ubiegłym tygodniu 140 organizacji społecznych z całej Europy, również z Polski, wystosowało apel do unijnych instytucji przestrzegający przed skutkami odchodzenia od Zielonego Ładu. W ostatnich miesiącach Komisja Europejska zaczęła łagodzić niektóre wymogi, do czego przyczyniły się protesty rolników w krajach członkowskich. – Zielony Ład to nie tylko jest kwestia rolnictwa, ale sprawa nas wszystkich – przekonują ekolodzy. W ich opinii, jeśli nie zostaną podjęte konkretne działania, koszty zaniechań i zmiany klimatu zapłacą wszyscy – zarówno rolnicy, jak i społeczeństwo.
Transport
Polska walczy o utrzymanie pozycji hubu logistycznego w Europie. Będzie to możliwe dzięki inwestycjom w infrastrukturę transportową
Polska stała się już hubem logistyczno-transportowym w środkowej części Europy. Mamy też dominującą pozycję w tranzycie Wschód – Zachód. Aby utrzymać tę pozycję, konieczne są jednak kolejne inwestycje. Będzie miało to kluczowe znaczenie już po zakończeniu wojny w Ukrainie. Zamknięcie tego etapu wojny i odbudowy Ukrainy, przy dofinansowaniu infrastruktury w Polsce, to duża szansa, aby nasz transport mógł faktycznie się stać pewnym ogniwem łączącym Zachód z Ukrainą – ocenia Przemysław Sekieta, dyrektor Działu Handlowego w Grupie SKAT.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.