Newsy

Prawo zamówień publicznych już wkrótce korzystniejsze dla podwykonawców

2013-11-08  |  06:05

Sejm pracuje nad podwyższeniem progu, do którego nie ma obowiązku stosowania Prawa zamówień publicznych. Ma on wzrosnąć z 14 tys. euro do 30 tys. euro. Eksperci uważają, że brak wymogu publikowania ogłoszeń w sprawie zamówień o małej wartości będzie utrudnieniem i problemem dla wykonawców.

Podniesienie progu do 30 tys. euro spowoduje zniknięcie z Biuletynu Zamówień Publicznych 1/4 ogłoszeń. To tylko jeden z projektów nowelizacji tej ustawy. Propozycje poselskie w tym zakresie idą jeszcze dalej.

Jeżeli zostanie przegłosowana poprawka poselska, to kto wie, być może zamawiający nie będzie musiał stosować ustawy aż do 50 tys. euro – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Grzegorz Czaban, ekspert firmy APEXnet. – Podniesienie progu bagatelności spowoduje, według szacunku Urzędu Zamówień Publicznych, wyjęcie z publikatora, jakim jest Biuletyn Zamówień Publicznych, 40 proc. dotychczas publikowanych w Polsce ogłoszeń. Te 40 proc. gdzieś będzie musiało się odnaleźć., wykonawca natomiast nie będzie miał dostępu do tych informacji tak precyzyjnego, jak to się dzieje przy okazji zamówień podlegających ustawie.

Z kolei wczoraj Sejm pracował nad poprawkami Senatu do uchwalonej w październiku nowelizacji Prawa zamówień publicznych, która określa zasady wypłacania wynagrodzeń podwykonawcom oraz zakres korzystania z ich zasobów przez wykonawców w trakcie realizacji inwestycji. Dziś odbędą się głosowania 11 poprawek zgłoszonych przez Senat.

Zmiany w prawie dla podwykonawców są podyktowane szeregiem bankructw firm budowlanych w ostatnich latach, którym wykonawcy nie zapłacili wynagrodzeń przy realizacji wielu inwestycji, głównie drogowych, w Polsce.

 – Chodzi o zmiany w dwóch obszarach. Pierwszy dotyczy wypłaty wynagrodzenia podwykonawcom. Podwykonawca, który nie otrzyma zapłaty od generalnego wykonawcy, będzie mógł wystąpić bezpośrednio do inwestora o zapłatę tego wynagrodzenia, co nie jest może rozwiązaniem nowym, bo znanym na gruncie prawa cywilnego, natomiast po raz pierwszy taki obowiązek następuje w przepisach Prawa zamówień publicznych – mówi Grzegorz Czaban.

W przypadku zamówień na roboty budowlane, których termin wykonywania jest dłuższy niż 12 miesięcy, warunkiem zapłaty przez zamawiającego drugiej i następnych części należnego wynagrodzenia za odebrane roboty budowlane będzie przedstawienie dowodów zapłaty wymagalnego wynagrodzenia podwykonawcom i dalszym podwykonawcom. Jeżeli wykonawca nie przedstawi dowodów zapłaty podwykonawcom, kwota wynagrodzenia oraz zaliczki należne wykonawcy będą wstrzymywane w części równej sumie kwot wynikających z nieprzedstawionych dowodów zapłaty.

Drugą istotną zmianą jest to, że zamawiający będzie mógł zastrzec obowiązek osobistego wykonania przez wykonawcę kluczowych części zamówienia na roboty budowlane lub usługi oraz prac związanych z rozmieszczeniem i instalacją, w ramach zamówienia na dostawy.

Wiele jednostek, które muszą stosować tę ustawę doświadcza takiego problemu, jak handel referencjami. Firmy, które nie mają doświadczenia bywa, że wchodzą w jakieś porozumienia w podmiotami, które mogą wykazać się wymaganym doświadczeniem, natomiast potem się nie angażują w realizację umów o zamówienie publiczne. Po zmianach, zamawiający będzie mógł zastrzec, aby przynajmniej kluczowa część zamówienia była wykonywana bezpośrednio przez wykonawcę, a jeżeli wykonawca korzystał z doświadczenia  podmiotu trzeciego, to będzie musiał tę część wykonać podmiot trzeci – wyjaśnia ekspert.

Nowelizacja nakłada nowe obowiązki na zamawiających.

Po wejściu w życie nowelizacji, zamawiający będzie swego rodzaju kontrolerem przebiegu realizacji umów o zamówienie publiczne w stosunkach pomiędzy pomiotami prywatnymi. Generalny wykonawca z podwykonawcą zawierają pomiędzy sobą umowę, a inwestor publiczny będzie musiał to wszystko kontrolować, nadzorować i sprowadzać, czy generalny zapłacił wynagrodzenie podwykonawcy. Jest to pewna uciążliwość dla zamawiających – stwierdza Grzegorz Czaban.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.

Infrastruktura

Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego

21-hektarowy Terminal 5, który powstanie na wodach zewnętrznej części gdańskiego portu Baltic Hub, ma być bazą instalacyjną dla morskich elektrowni wiatrowych. To duży projekt, którego realizacja może się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Tego typu infrastruktura jest konieczna dla przyspieszenia inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku. Pierwsze morskie farmy wiatrowe zaczną produkować zieloną energię w 2026 roku.

Prawo

Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem

W Polsce zawiązało się już i rozpoczyna działalność kilkanaście społecznych agencji najmu, kolejnych kilkanaście jest w trakcie powstawania. To niewiele jak na niemal 2,5 tys. gmin w kraju, jednak eksperci widzą w tym rozwiązaniu duży potencjał. Jak podkreślają, może to być szansa zwłaszcza dla miast średniej wielkości, by walczyć ze zjawiskiem wyludniania. Społeczne agencje najmu we współpracy z gminami pośredniczą w wynajmie mieszkań – gminnych bądź należących do prywatnych właścicieli­ – osobom, których zarobki nie pozwalają na rynkowy najem, ale nie kwalifikują ich też do otrzymania mieszkania socjalnego.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.