Newsy

Prof. J. Hausner: Zwycięstwo Trumpa w wyborach w USA to wzmocnienie tendencji populistycznych. Clinton to szansa na pogodzenie reguł i elastyczności w gospodarce

2016-11-08  |  06:50

Wybór Donalda Trumpa na prezydenta może oznaczać gospodarkę, w którą przywódca może dowolnie ingerować, aby tylko utrzymać władzę. Hillary Clinton to szansa na odejście od populizmu i na gospodarkę łączącą tradycyjne reguły z elastycznością – ocenia prof. Jerzy Hausner. Ostatnie przedwyborcze sondaże wskazywały na przewagę kandydatki demokratów, jednak niewielką.

Wybór Trumpa będzie oznaczał w istocie rzeczy wzmacnianie tendencji populistycznych. To będzie bardzo mocny sygnał dla pewnego sposobu myślenia o polityce, państwie, demokracji, ale także i o gospodarce – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes prof. Jerzy Hausner, ekonomista z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.

Kandydat republikanów jest przez większość ekspertów oskarżany o populizm. W jego programie brakuje wizji długoterminowej polityki gospodarczej, dominują raczej doraźne działania w określonych sytuacjach.

Trump buduje swoją siłę przez relacje z obywatelami, gdzie nie liczą się procedury, reguły i normy, tylko to, czy on ich do siebie przekona. Przywódca i naród. Przy takim sposobie myślenia oznacza to, że będziemy mieli do czynienia z dążeniem do tego, aby gospodarka nie była oparta o normy, ale stała się gospodarką, w którą przywódca za pomocą aparatu państwowego może dowolnie ingerować po to, by utrzymywać władzę – tłumaczy ekonomista. – Nie będzie to gospodarka etatystyczna, bo Trump jest zwolennikiem własności prywatnej i rynkowej. Natomiast utrwali to oportunistyczną grę rynkową z pewnymi ingerencjami państwa.

Niepewność co do kierunku polityki Donalda Trumpa wpływa na rynki. Eksperci XTB przestrzegają, że jego ewentualne zwycięstwo będzie oznaczać spadki na giełdach, osłabienie dolara i wzrost cen złota. Kandydat republikanów zapowiada niższe progi podatkowe dla gospodarstw domowych, obniżkę podatków dla przedsiębiorców (15 proc.) i wydatków rządowych (do 500 mld dol.). Chce również renegocjacji traktatu TPP (Partnerstwo Transpacyficzne) oraz NAFTA (północnoamerykańskiego układu wolnego handlu między USA, Kanadą i Meksykiem).

Wybór Hillary Clinton oznaczałby wyraźny sygnał, że może nastąpić odpływ od populizmu. Wrócimy do sytuacji, w której zdamy sobie sprawę, że musimy pogodzić normatywność z elastycznością w gospodarce. Nie można tylko polegać na bieżącym, krótkowzrocznym działaniu, mobilności w polityce i gospodarce. Musimy polegać na normatywności, która być może powinna być inaczej odczytana, a niektóre zbyt skostniałe reguły instytucjonalne powinny być zmienione – przekonuje prof. Hausner. – To będzie sygnał, że musimy pójść w kierunku modyfikowanej gospodarki rynkowej, a nie wytwarzania czy pogłębiania chaotycznej sytuacji, w której aktualnie żyjemy.

Clinton oznacza stabilność w polityce, co zdaniem analityków powinno przełożyć się na rynki akcji. Dolar powinien zyskać na wartości, niższe byłyby natomiast ceny złota. Rosnące w ubiegłym tygodniu notowania kandydata republikanów spowodowały większą niepewność na rynku, a ceny złota przekroczyły 1,3 tys. dol. za uncję. Przy zwycięstwie Clinton nieco luźniejszy kurs polityki Fed byłby korzystny dla wszystkich rynków wschodzących, w tym Polski.

Obecnie przewaga Hillary Clinton nad Trumpem, która jeszcze w październiku sięgała 11 proc., stopniała do 3-4 proc. (w zależności od sondaży). Niektóre badania wskazywały nawet na niewielką przewagę kandydata republikanów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.