Newsy

Polacy kupują coraz więcej żywności ekologicznej. Inflacja nie powinna odwrócić tego trendu

2022-06-07  |  06:25

Wartość polskiego rynku żywności ekologicznej szacowana jest na 1,36 mld zł w cenach detalicznych. To stanowi tylko 0,5 proc. całego rynku spożywczego, jednak od kilku lat zarówno wartość, jak i udział rośnie i to w tempie dwucyfrowym. Rozwoju tego segmentu nie zatrzymała pandemia COVID-19 i według ekspertów nie powinna tego zrobić także wojna w Ukrainie i kryzys cenowy. Kolejne lata mogą przynieść większą dynamikę wzrostu ze względu na wdrażanie unijnej strategii dla rolnictwa.

– Stoimy przed wyzwaniem kryzysu, czyli okresu, w którym konsumenci mogą potencjalnie rezygnować z dóbr luksusowych, a za takie często uznawana jest produkcja ekologiczna – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Kamil Rabenda, prezes zarządu Soligrano, producenta żywności ze zbóż.

Podobne obawy producenci żywili dwa lata temu, kiedy wybuchła pandemia. Polacy jednak zaczęli wówczas częściej gotować i przyglądać się temu, co jedzą. Zwrócili więc większą uwagę na żywność ekologiczną i korzyści płynące ze zdrowego odżywiania, szczególnie w kontekście wzmacniania odporności. Z badań przytaczanych przez Koalicję na rzecz Rozwoju Rynku Żywności BIO i NielsenIQ w raporcie „Żywność ekologiczna w Polsce 2021” wynika, że nieco ponad 32 proc. konsumentów deklaruje, że kupuje żywność ekologiczną przynajmniej raz w tygodniu oraz przynajmniej raz w miesiącu i tę grupę można zaliczyć do regularnych konsumentów żywności ekologicznej. Kolejne 20 proc. sięga po nią okazjonalnie.

– Mamy teraz wojnę i czas kryzysu, ale tych trendów tak łatwo nie zmienimy. Już masa konsumentów przez ostatnią sytuację covidową zmieniła swój koszyk na bardziej ekologiczny i na pewno to się nie zmieni – ocenia Kamil Rabenda.

Dane Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych („Raport o stanie rolnictwa ekologicznego 2019-2020”) wskazują, że w 2020 roku działało w Polsce ponad 20,2 tys. gospodarstw ekologicznych. Wzrosła także powierzchnia użytków rolnych, na których stosowana była ekologiczna metoda produkcji (do 509 tys. ha). W latach 2019–2020 największą powierzchnię takich gruntów zajmowały zboża, rośliny na paszę oraz łąki i pastwiska.

Ze wspomnianego raportu „Żywność ekologiczna w Polsce 2021” wynika także, że wartość rynku żywności ekologicznej sięga dziś 1,36 mld zł, podczas gdy w 2004 roku praktycznie nie istniał. Jeszcze kilka lat temu polski rynek w porównaniu na przykład z niemieckim był niewielki ze względu nie tylko na mniejszą świadomość konsumentów, lecz także z uwagi na ceny produktów bio i eko, które były znacznie wyższe niż w przypadku tradycyjnej żywności. Zdaniem eksperta dziś są one zbliżone do cen produktów konwencjonalnych. Kiedy różnica nie jest już tak duża, coraz więcej konsumentów decyduje się na żywność eko.

– Rynek żywności ekologicznej rośnie w Polsce bardzo dynamicznie i wszystko wskazuje na to, że Zielony Ład będzie mobilizował, a niejednokrotnie zmuszał producentów do przechodzenia na produkcję ekologiczną, co tylko spotęguje jej dostępność i szerszą dystrybucję  – mówi prezes Soligrano. – Zielony Ład zakłada minimalny poziom upraw ekologicznych w danym kraju czy zwiększone dopłaty unijne dla tych producentów, którzy w tym kierunku pójdą.

Unia Europejska chce, aby w 2030 roku 25 proc. powierzchni rolnej było przeznaczone na produkcję ekologiczną. Obecnie odsetek ten wynosi 8,1 proc., a w Polsce zaledwie ok. 3,5 proc. terenów rolnych należy do ekoproducentów. Na całym świecie ekologicznie uprawiane jest tylko 1,5 proc. powierzchni.

– Nie każdy może być producentem żywności ekologicznej. Kwestia certyfikacji, rozdzielenia produkcji i udokumentowania jakości tych towarów jest wyzwaniem, z którym nie każdy jest w stanie się zmierzyć. Legislacja i kwestie jakościowe są wyzwaniem, o którym w branży się mówi – podkreśla Kamil Rabenda.

Ze statystyk przedstawionych w raporcie „Żywność ekologiczna w Polsce 2021” wynika, że Polska jest dziewiąta w UE pod względem obszaru przeznaczonego pod rolnictwo ekologiczne, siódma pod względem liczby gospodarstw i przetwórców, a 14. pod względem wielkości sprzedaży. Raport wskazuje też, że w latach 2019–2020 co najmniej podwoiła się liczba sklepów internetowych specjalizujących się w sprzedaży żywności ekologicznej. W ubiegłym roku na rynku działało ok. 60 sklepów sprzedających online wyłącznie ekożywność, a ok. 90 łączy taką sprzedaż z działaniami stacjonarnymi. Tego typu oferta na stałe weszła również do większych i mniejszych sieci handlowych.

Certyfikowane produkty bio wyróżnia kilka czynników: zostały wyprodukowane zgodnie z obowiązującymi przepisami dotyczącymi rolnictwa ekologicznego i są wolne od zanieczyszczeń, takich jak: pozostałości środków ochrony roślin i hormonów, a podczas ich produkcji nie stosowano nawozów sztucznych i organizmów zmodyfikowanych genetycznie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

Finanse

Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

Transport

Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.