Newsy

Ustawa o nasiennictwie bez kontrowersyjnych zapisów ws. GMO

2012-02-29  |  06:35
Mówi:Dr Andrzej Hałasiewicz
Funkcja:Ekspert
Firma:Kancelaria Prezydenta RP
  • MP4
    Prezydencki projekt utrzymuje w mocy zapisy o GMO z dotychczas obowiązującej ustawy z 2003 roku. W sierpniu prezydent zawetował ustawę, uchwaloną przez Sejm 1 lipca 2011 roku.

     - Sejmowa komisja rolnictwa pracując nad ustawą o nasiennictwie dokonała takich zmian, że w efekcie powstała ustawa, która nie rozwiązywała problemów z nasionami genetycznie modyfikowanymi, a jednocześnie była sprzeczna z prawem - wyjaśnia dr Andrzej Hałasiewicz, ekspert w Kancelarii Prezydenta RP.

    I dodaje: - Ustawa ta wywołała niesamowitą dyskusję o roślinach genetycznie modyfikowanych, chociaż tę kwestię dotykała w niewielkim stopniu.

    Przyjęcie ustawy o nasiennictwie bez kontrowersyjnych zapisów pozwoli na wznowienie prac nad osobnym prawem dotyczącym GMO. Poprzednia ustawa "Prawo o organizmach genetycznie modyfikowanych", przygotowana przez resort środowiska w 2007 roku, została zatrzymana w Sejmie trzy lata temu.

    Obecnie w Polsce obowiązuje moratorium, które zezwala na stosowanie w paszach składników genetycznie modyfikowanych. Ale będzie ono obowiązywać jeszcze tylko do końca roku.

     - Pytanie, co dalej z tymi paszami. Gdybyśmy zakazali stosowania GMO w paszach mamy dwa rodzaje konsekwencji. Po pierwsze, grozi to tym, że pasze będą droższe i hodowla będzie droższa, polskie rolnictwo stanie się mniej konkurencyjne - ostrzega ekspert.

    I podkreśla, że pasza niemodyfikowana stanowi obecnie jedynie ok. 10 proc. produkcji światowej. Gwałtowny wzrost podaży ze strony polskiej musi spowodować również wzrost jej ceny. A to grozi podwyżkami cen mięsa, głównie drobiowego i wieprzowego.

     - Po drugie grozi nam kara finansowa, niekorzystny dla nas wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, bo to jest naruszenie zasad jednolitego rynku. Bylibyśmy więc narażeni na drogą żywność i konsekwencje wynikające z naruszenia prawa wspólnotowego - dodaje dr Andrzej Hałasiewicz.

    Ale przeciwników GMO nie brakuje. Domagają się oni całkowitego zakazu stosowania nasion i roślin modyfikowanych genetycznie, wskazując na ich ewentualne szkodliwe oddziaływanie na ludzi i środowisko.
     
    Zdaniem ekologów, zaletą polskiej żywności jest brak GMO, co zwiększa możliwości eksportowe polskich producentów.

    Zdaniem eksperta Kancelarii Prezydenta możliwy jest kompromis między stronami.

     - Powinniśmy otworzyć formalnie rynek nasion, utrzymać otwarty rynek pasz, tak zmieniając ustawę o paszach, aby była zgoda na pasze genetycznie modyfikowane. Z drugiej strony, możemy zakazać uprawy pozwalając tylko na uprawy eksperymentalne, ale pod pełną kontrolą, z pasami, które izolują takie uprawy i zapobiegają niekontrolowanemu uwolnieniu do środowiska - proponuje Hałasiewicz.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

    Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.

    Infrastruktura

    Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego

    21-hektarowy Terminal 5, który powstanie na wodach zewnętrznej części gdańskiego portu Baltic Hub, ma być bazą instalacyjną dla morskich elektrowni wiatrowych. To duży projekt, którego realizacja może się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Tego typu infrastruktura jest konieczna dla przyspieszenia inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku. Pierwsze morskie farmy wiatrowe zaczną produkować zieloną energię w 2026 roku.

    Prawo

    Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem

    W Polsce zawiązało się już i rozpoczyna działalność kilkanaście społecznych agencji najmu, kolejnych kilkanaście jest w trakcie powstawania. To niewiele jak na niemal 2,5 tys. gmin w kraju, jednak eksperci widzą w tym rozwiązaniu duży potencjał. Jak podkreślają, może to być szansa zwłaszcza dla miast średniej wielkości, by walczyć ze zjawiskiem wyludniania. Społeczne agencje najmu we współpracy z gminami pośredniczą w wynajmie mieszkań – gminnych bądź należących do prywatnych właścicieli­ – osobom, których zarobki nie pozwalają na rynkowy najem, ale nie kwalifikują ich też do otrzymania mieszkania socjalnego.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.