Mówi: | Łukasz Chmaj |
Funkcja: | kierownik logistyki |
Firma: | Intersport Polska SA |
Przez brak zimy ucierpiała sprzedaż w sklepach sportowych. Sieci stawiają teraz na odzież i akcesoria do sportów całorocznych
Nie pomogły akcje marketingowe i promocyjne – sprzedaż sprzętu zimowego w tym sezonie spadła. – Udało nam się zrobić sprzedaż zimową w 65 proc., pozostałych 35 proc. nie udało się sprzedać ze względu na brak śniegu – mówi Łukasz Chmaj, kierownik logistyki sieci Intersport. Towar, który teraz znika ze sklepów, wróci pewnie na początku przyszłego sezonu. Intersport liczy za to na wzrosty w innych segmentach, m.in. w profesjonalnej odzieży do biegania czy sprzęcie do gier zespołowych.
– Kolejny rok prawie bez śniegu zaowocował tym, że na tym polu nie udało się osiągnąć wszystkich celów sprzedażowych. Różne akcje marketingowe, promocje i szeroko rozpowszechnione przeceny pomogły pozbyć się części towaru, bo w tym momencie mówimy o pozbywaniu się towaru, a nie zarabianiu na nim. Natomiast ciągle zostało dużo towaru. Wszystkie sieci handlowe sportowe mają ten sam problem, każdy próbuje się tego pozbyć, ale na pewno ten towar wróci do sprzedaży na początku przyszłego sezonu – mówi Łukasz Chmaj, kierownik logistyki w sieci Intersport.
Poprawę wyników sportowej sieci Intersport ma przynieść w tym roku dywersyfikacja zysków ze sprzedaży. Do tej pory większość z nich opierała się na sprzedaży sprzętu zimowego.
– Odchodzimy od zimy, na której w dużej mierze opierały się zyski Intersportu. Zmienna pogoda, która w Polsce czasem nas obdarzy śniegiem, czasem nie, powoduje, że można na tym stracić. Szukamy miejsc, gdzie na pewno uda się nam towar sprzedać bez względu na to, czy będzie padał śnieg, czy go nie będzie – powiedział agencji informacyjnej Newseria Biznes Łukasz Chmaj podczas Kongresu Poland & CEE Retail Summit.
Planujemy delikatny wzrost sprzedaży w stosunku do 2013 roku.
Spółka ma zamiar obecnie skupić się bardziej na artykułach do sportów całorocznych. Już w ubiegłym roku w tych segmentach sieć notowała wzrosty. Polacy coraz częściej biegają czy uprawiają nordic walking i starają się korzystać przy tym z profesjonalnego obuwia, odzieży czy innych akcesoriów.
– Mamy nadzieję, że w końcu odbije się nasz rynek, który jest trochę opóźniony w stosunku do na przykład rynku odzieżowego, który szybciej reaguje na poprawę koniunktury. Widać już lekkie ożywienie, liczymy, że w 2014 także ruszy ta techniczna, sportowa część – podkreśla Chmaj.
Spory wpływ na kształtowanie się popytu na artykuły sportowe miały Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej 2012. Od tamtej pory dynamicznie zaczęły rozwijać się w Polsce dyscypliny gier zespołowych, na których również koncentruje się Intersport.
– Okazuje się, że Euro 2012 bardzo przyspieszyło i rozwinęło sprzedaż asortymentu piłkarskiego na trochę wyższym poziomie – podkreśla przedstawiciel Intersportu. – Rozumiemy, że bieganie w bawełnianej koszulce nie najlepiej wpływa na zdrowie, szczególnie, kiedy wieje. W związku z tym kategoria profesjonalnej odzieży i obuwia coraz bardziej się rozwija i na pewno w tym kierunku idzie w tej chwili trend. To już nie są zwykłe trampki, w których biegają dzieci po piaskowym boisku. Mamy Orliki, w związku z tym wyposażamy nasze dzieci i samych siebie w coraz lepszy sprzęt – mówi Chmaj.
Czytaj także
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-05-06: Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność
- 2024-04-24: Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
- 2024-04-24: 72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
- 2024-05-08: Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem
- 2024-04-26: W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym
- 2024-05-06: Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami
- 2024-04-17: Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]
- 2024-04-22: Bezpieczeństwo paliwowe w Polsce wymaga inwestycji w nowe moce magazynowe. Branża przyspiesza też zieloną transformację
- 2024-04-15: Mocny wzrost sprzedaży paliw płynnych w 2023 roku. W tym roku popyt napędzą nowe inwestycje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.
Ochrona środowiska
Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]
„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
IT i technologie
Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.