Newsy

Przybyło pasażerów linii lotniczych w Polsce. Było ich niemal 25 mln w ubiegłym roku

2014-04-08  |  06:45

Polskie porty lotnicze obsłużyły w ubiegłym roku prawie 25 mln pasażerów. Wzrost przekroczył 2 proc. i był podobny do europejskiej średniej. Ubyło jednak osób latających na trasach krajowych i rejsami czarterowymi. Polska wciąż jest jednak rynkiem lotniczym o dobrych perspektywach, bo statystyczny Polak wciąż lata trzykrotnie rzadziej niż Niemiec.

Na podstawie zebranych i zweryfikowanych przez Urząd Lotnictwa Cywilnego danych można stwierdzić, że rok 2013 był dobrym rokiem. W polskich portach lotniczych było 25 mln pasażerów, co oznacza, że wzrost w porównaniu do roku 2012 wyniósł 2,2 proc. Nie jest to może wynik imponujący, ale cieszymy się, że mimo wszystko mamy tendencję wzrostową – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Ołowski, prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego.

Wzrost na polskich lotniskach był zbliżony do europejskiej średniej. Ołowski przypomina, że według Airports Council International wzrost liczby pasażerów na naszym kontynencie sięgnął 2,6 proc. Było to znacznie mniej niż na Bliskim Wschodzie (ponad 10 proc.) i w rejonie Azji i Pacyfiku (ponad 7 proc.). Światowa średnia wyniosła 4 proc.

Ołowski zauważa, że od 2007 r. ruch lotniczy w naszym kraju wzrósł o ok. 35 proc. Z połączeń krajowych skorzystało o 15 proc. więcej osób niż 7 lat temu. Jednak to właśnie na trasach krajowych w ubiegłym roku ubyło najwięcej pasażerów – 1,1 miliona – niemal jedna trzecia pasażerów z 2012 r. Pomiędzy polskimi lotniskami podróżowało w ubiegłym roku tylko 2,4 mln osób.

Przyczyna może być taka, że w 2013 roku mieliśmy brak alternatywy dla przewozów OLT, jak również kwestia mniejszego oferowania przez Polskie Linie Lotnicze LOT i Eurolot na rynku przewozów krajowych. Jeżeli chodzi z kolei o wzrost przewozów międzynarodowych możemy to zawdzięczać głównie ofercie przewoźników niskokosztowych, czyli przede wszystkim linii: Ryanair, Wizz Air, easyJet oraz Norwegian Air Shuttle – tłumaczy Ołowski.

W ubiegłym roku zmniejszyła się także po raz drugi z rzędu liczba pasażerów lotów czarterowych. W 2013 r. pasażerów linii czarterowych było 338 tys. – o 1,1 proc. mniej niż rok wcześniej. Powodem jest m.in. niestabilna sytuacja w Afryce Północnej. Ołowski prognozuje jednak, że w tym roku, o ile nie będzie niespodziewanych zdarzeń, czartery powinny zanotować odbicie i wzrost liczby pasażerów.

Na całym rynku powinno również przybyć pasażerów. Ołowski podkreśla, że Polacy wciąż bardzo mało latają. Tzw. mobility factor, czyli wskaźnik mobilności, który określa liczbę lotów statystycznego Polaka, wynosi jedynie 0,67. Średnio latamy zatem półtora raza na dwa lata. W Niemczech wskaźnik ten wynosi 2,2, czyli ponad dwa loty rocznie.

Prognozuję, że w dalekiej perspektywie wzrost przewozów międzynarodowych powinien być większy w Polsce niż w państwach europejskich. Natomiast w 2014 roku myślę, że jeżeli będzie wzrost przewozów pasażerskich, to będzie on umiarkowany. Niestety, na lotnicze przewozy pasażerskie składa się bardzo wiele czynników, czasami zupełnie niezwiązanych z lotnictwem. Mam na myśli sytuacje pogodowe, również polityczne – wylicza Ołowski.

Pozytywny wpływ powinna wywrzeć poprawiająca się koniunktura gospodarcza. Wzrost gospodarczy oddziałuje jednak długoterminowo i może nie być w stanie skompensować nieprzewidzianych zdarzeń. Ołowski przypomina sytuację z 2010 r., kiedy chmura pyłu z islandzkiego wulkanu Eyjafjallajökull na ponad tydzień wymusiła całkowite zamknięcie przestrzeni powietrznej dla lotów linii lotniczych.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

Infrastruktura

Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.