Mówi: | Piotr Kijanka |
Funkcja: | dyrektor ds. sprzedaży i marketingu |
Firma: | Grupa Deweloperska Geo |
Przybywa Ukraińców zainteresowanych zakupem mieszkania w Polsce. Wyprzedzili Brytyjczyków i Niemców
Cudzoziemcy w Polsce odpowiadają za ok. 7 proc. zakupów mieszkań. Popyt z ich strony rośnie, szczególnie wśród osób przyjeżdżających zza wschodniej granicy. Ukraińcy wyprzedzili pod tym względem Brytyjczyków i Niemców. Część zakupów to mieszkania na własny użytek, co jest efektem migracji zarobkowej i akademickiej, ale coraz więcej jest także zakupów pod inwestycje.
– W 2016 roku cudzoziemcy nabyli w Polsce ponad 4,5 tys. mieszkań, co w kontekście całkowitej sprzedaży na rynku deweloperskim, obejmującej blisko 80 tys. lokali, stanowi około 7 proc. – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Kijanka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Grupy Deweloperskiej Geo. – Prym wśród cudzoziemców wiodą Ukraińcy. Tych transakcji jest teraz rzeczywiście najwięcej. Wyprzedzili oni Brytyjczyków i Niemców, którzy nabywali więcej mieszkań bezpośrednio po wejściu Polski do UE. Warto też wspomnieć o Białorusinach.
Z danych MSWiA za 2016 rok wynika, że Ukraińcy kupili w Polsce blisko 64 tys. mkw. powierzchni mieszkań, podczas gdy w 2015 roku było to 35,5 tys. Lokale kupione przez Niemców obejmują ok. 43 tys. mkw. powierzchni, a rok wcześniej było to 36 tys. (w 2015 roku Niemcy byli liderem zestawienia. Brytyjczycy z 18 tys. mkw. znaleźli się na trzecim miejscu.
– Jest to naturalną konsekwencją emigracji zarobkowej i akademickiej Ukraińców. Coraz częściej przenoszą się oni i pracują w naszym kraju, mają więc potrzeby mieszkaniowe, które zaspokajają poprzez rynek najmu, ale także coraz częściej poprzez rynek zakupów – mówi Piotr Kijanka. – Należy wyszczególnić dwie kategorii tych klientów. To osoby, które zaspokajają własne potrzeby mieszkaniowe, lub rodzice, którzy finansują zakup swoim dzieciom studiującym w naszym kraju. Drugą grupą są inwestorzy lokujący kapitał w naszym kraju.
Prognozuje, że tendencja ta będzie się utrzymywała w najbliższych latach. Z raportu Narodowego Banku Polskiego wynika, że od 2014 roku rośnie liczba Ukraińców przyjeżdżających do Polski. Zarobkowo w 2015 roku przyjechało prawie milion obywateli Ukrainy (choć część tymczasowo – według szacunków jednocześnie w Polsce przebywało około pół miliona Ukraińców). Tendencja ta nasiliła się w 2016 roku: z danych ministerstwa pracy wynika, że w ramach uproszczonej procedury przedsiębiorcy zadeklarowali zatrudnienie 1,3 mln cudzoziemców, w tym ponad miliona osób z Ukrainy.
Z drugiej strony według danych GUS na koniec września 2015 r. na uczelniach wyższych zarejestrowanych było 30,6 tys. studentów z Ukrainy. Także w tej grupie obserwowany jest istotny wzrost. W stosunku do 2014 r. ich liczba wzrosła o 30,8 proc., a w stosunku do 2013 r. uległa podwojeniu (wzrost o 102,3 proc.).
Popyt na mieszkania rośnie jednak nie tylko ze strony cudzoziemców. Dlatego rynek deweloperski jako całość notuje wzrosty liczby mieszkań oddanych do użytku, takich, których budowę rozpoczęto, i takich, które są dopiero w planach. W I półroczu 2017 roku oddano 37423 mieszkania przeznaczone na wynajem lub sprzedaż. To o 7,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Jednocześnie rozpoczęto budowę niemal 54 tys. mieszkań deweloperskich, a to już wzrost w ujęciu rocznym o 26,1 proc. Natomiast pozwoleń na budowę mieszkań na wynajem, sprzedaż lub zawiadomień o zamiarze jej rozpoczęcia było w tym czasie 71,2 tys. (+44,5 proc.).
– To był bardzo dobry, rekordowy okres w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku. Odnotowaliśmy jako cała branża deweloperska blisko 20 proc. wzrost sprzedaży – potwierdza statystyki dyrektor z Grupy Deweloperskiej Geo. – Wszystko wskazuje na to, że ta tendencja będzie się utrzymywała zarówno w drugiej połowie tego roku, jak i w 2018 roku. Wpływ na to ma niewątpliwie dobra sytuacja makroekonomiczna, czyli stosunkowo niski poziom bezrobocia, wzrost majętności Polaków, a także utrzymujący się niski poziom stóp procentowych, co wzmaga i pobudza aktywność inwestorów.
Stopy procentowe pozostają na najniższym historycznym poziomie od marca 2015 roku, ale kolejne rekordy niskich poziomów zaczęły bić już dwa lata wcześniej. To sprawia, że coraz mniej opłaca się lokować oszczędności w niskooprocentowane depozyty, a coraz bardziej – zaciągać rekordowo tanie kredyty hipoteczne. I choć nie brak głosów, także płynących z Rady Polityki Pieniężnej, że lekkie podwyżki stóp procentowych powinny się rozpocząć już w tym roku, większość ekonomistów skłania się ku przekonaniu, że nastąpią one dopiero w 2018 roku, i to niekoniecznie w jego pierwszej połowie. Inflacja, która na przełomie 2016 i 2017 roku ostro przyspieszyła, zaczęła bowiem hamować: o ile w lutym ceny wzrosły o 2,2 proc. rdr., najmocniej od grudnia 2012 roku, to w czerwcu już tylko o 1,5 proc. Według szybkiego szacunku GUS w lipcu inflacja wyniosła 1,7 proc. rdr.
– Podniesienie stóp procentowych nie jest jeszcze przesądzone. Może oczywiście dojść do takiej sytuacji na początku 2018 roku i zapewne w jakimś niewielkim wymiarze wpłynie to na wolumen sprzedaży branży deweloperskiej, ale nie sądzę, aby miało to w znaczącym stopniu odcisnąć piętno na kondycji branży – przewiduje Piotr Kijanka.
Czytaj także
- 2024-05-15: Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-05-13: Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku
- 2024-05-02: Nadwyżki zbóż pozostaną problemem także w kolejnym sezonie. Wszystko zależy od zwiększenia możliwości eksportowych
- 2024-04-25: Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych
- 2024-04-22: Temperatury w Europie rosną dwukrotnie szybciej niż globalnie. Za tym idą rekordowe zjawiska klimatyczne
- 2024-05-06: Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność
- 2024-04-24: Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
- 2024-04-24: 72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
- 2024-05-08: Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Rewolucja w legislacji dotyczącej opakowań i powstających z nich odpadów. Działania firm wyprzedzają wymogi prawne
Po długich i burzliwych pracach Parlament Europejski przyjął ostatecznie pod koniec kwietnia br. rozporządzenie PPWR w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych. Oczekuje się, że nowe przepisy wejdą w życie w 2026 roku i będą stanowić rewolucję nie tylko dla konsumentów, ale przede wszystkim dla przemysłu, który będzie musiał położyć dużo większy nacisk na ekoprojektowanie i wziąć odpowiedzialność za odpady powstające z wytwarzanych produktów. Część firm już zaczęła wprowadzać w tym zakresie zmiany na własną rękę, m.in. eliminując odpady z tworzyw sztucznych.
Infrastruktura
Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci
W 12 największych polskich metropoliach mieszka 16 mln Polaków, a każdego dnia z przedmieść do centrów dojeżdża do pracy i szkoły od 50 tys. do nawet 300 tys. ludzi – wynika z raportu Play. To duże wyzwanie dla infrastruktury miast, również telekomunikacyjnej, bo zużycie danych dynamicznie rośnie. W sieci Play wzrost ten już dwukrotnie przekroczył gwałtowny skok z okresu pandemii COVID-19. Dostęp do szybkiego internetu mobilnego i stacjonarnego jest obecnie kluczowy dla miast, a do tego konieczne są dalsze inwestycje w infrastrukturę sieciową.
Firma
Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe
Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.