Newsy

O kilkadziesiąt procent wzrosła liczba aktów zgonu wydawanych przez Urząd Stanu Cywilnego w Warszawie. To powoduje kilkudniowe opóźnienia

2021-05-18  |  06:25
Mówi:Monika Beuth-Lutyk
Funkcja:rzeczniczka prasowa
Firma:Urząd Miasta Stołecznego Warszawa
  • MP4
  • W pierwszym kwartale tego roku w Polsce zmarło prawie 140 tys. osób, w tym 24,4 tys. z powodu COVID-19. W porównaniu z pierwszym kwartałem ub.r. to wzrost o ponad 28 proc. W kwietniu liczba zgonów była jeszcze wyższa niż w poprzednich miesiącach. To duże wyzwanie dla Urzędów Stanu Cywilnego, które wystawiają akty zgonu. W Warszawie ich liczba sięga 3 tys. miesięcznie, podczas gdy przed pandemią była o połowę mniejsza. – Duża część filii USC w stolicy jest obecnie nieczynna z uwagi na zbyt małe pomieszczenia, których nie można przystosować do reżimu sanitarnego. Robimy wszystko, żeby wydawać akty zgonu na bieżąco, ale czas oczekiwania może się wydłużyć – mówi Monika Beuth-Lutyk, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy.

    Ze smutkiem stwierdzam, że aktów zgonu wydawanych jest dużo więcej niż w poprzednich latach, a to znaczne obciążenie dla Urzędu Stanu Cywilnego. USC stara się stanąć na wysokości zadania, aby nie tylko akty zgonu, ale wszelkie inne dokumenty, równie ważne i dotyczące najbardziej osobistych, najważniejszych wydarzeń w życiu, były wydawane o czasie – zapewnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Monika Beuth-Lutyk.

    Jak podało Ministerstwo Zdrowia, w 2020 roku względem 2019 roku odnotowano o 67 tys. zgonów więcej. Liczba zgonów zwiększyła się przede wszystkim u osób powyżej 60. roku życia – stanowią one aż 94 proc. nadwyżki liczby zgonów w porównaniu z 2019 rokiem, a 43 proc. stanowią zgony zaraportowane przez stacje sanitarno-epidemiologiczne z przyczyną zgonu SARS-CoV-2. Od początku tego roku statystyki również pokazują wyraźne wzrosty liczby zgonów w porównaniu z początkiem ubiegłego roku. Z danych GUS wynika, że w styczniu i lutym umierało ok. 10–11 tys. osób tygodniowo, podczas gdy rok wcześniej ok. 8–10 tys. W marcu i kwietniu statystyki były dużo gorsze – nawet 13,7 tys. zgonów tygodniowo względem 8 tys. zgonów w analogicznym okresie rok wcześniej. Z informacji udostępnianych przez rząd wynika, że w kwietniu na COVID-19 zmarło łącznie ponad 14,4 tys. osób. Rekordowy był 8 kwietnia, kiedy odnotowano w Polsce 954 ofiary śmiertelne pandemii.

    W Warszawie w marcu i kwietniu co tydzień umierało ok. 100–200 osób więcej niż przed rokiem. Skalę obciążenia USC najlepiej prezentują liczby – w listopadzie 2020 roku Urząd Stanu Cywilnego wydał niemalże 3 tys. aktów zgonu, podczas gdy rok wcześniej, kiedy jeszcze nie było pandemii, było to o połowę mniej.

    W marcu tego roku wydano w Warszawie około 2,7 tys. aktów zgonu, a rok wcześniej było to 1,7 tys. Pandemia zbiera tragiczne żniwo wśród mieszkańców nie tylko Warszawy, bo ze stołecznego Urzędu Stanu Cywilnego korzystają też osoby, które są zarejestrowane w innych urzędach – dodaje rzeczniczka stołecznego ratusza.

    To może spowodować sytuacje, że mieszkańcy będą dłużej czekać także na inne dokumenty, np. odpisy aktów urodzenia czy ślubu, bo ze względu na pandemię połowa filii Urzędu Stanu Cywilnego jest obecnie nieczynna, np. filia na Ochocie. Jak wyjaśnia Monika Beuth-Lutyk, brakuje tam odpowiednich warunków do prowadzenia działalności, aby zapewnić bezpieczeństwo zarówno mieszkańcom, którzy załatwiają swoje sprawy, jak i pracownikom urzędów. Te filie, które nie spełniają norm i nie mogą być zaaranżowane w odpowiedni sposób, zostały zamknięte.

    – Pracownicy z tych filii zostali przeniesieni do placówek, które są otwarte. Tutaj nie obowiązuje rejonizacja, więc różnica jest taka, że trzeba gdzieś dalej dojechać do siedziby urzędu, ale poza tym obsługa interesantów powinna przebiegać w miarę sprawnie. Ale kiedy do dyspozycji mieszkańców było 15 filii Urzędu Stanu Cywilnego, pracujących w normalnym trybie, na pewno odbywało się to wszystko o wiele szybciej. Obecnie sytuacja jest zupełnie nietypowa i miejmy nadzieję, że to już długo nie potrwa. Czekamy z niecierpliwością, aby wrócić do normalnego trybu pracy – tłumaczy rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy.

    Pracownicy Urzędu Stanu Cywilnego wykonują swoje obowiązki stacjonarnie. Nie ma możliwości wprowadzenia pracy zdalnej, dlatego – szczególnie po weekendach – czas oczekiwania na dokumenty może się wydłużać o kilka dni.

    – Tak duża liczba nowych dokumentów, które trzeba wydać, na pewno jest dodatkowym obciążeniem i stanowi ogromne wyzwanie. Staramy się na tyle, na ile jest to możliwe, zapewnić sprawną obsługę mieszkańcom. Jednak w przypadku wielu dokumentów, które wydaje nie tylko Urząd Stanu Cywilnego, ale też Urząd Miasta Stołecznego Warszawy, np. dowodu osobistego czy prawa jazdy, niestety konieczna jest osobista wizyta w urzędzie. Są to dokumenty, które dotyczą najbardziej osobistych, wrażliwych stref. Wnioski można składać zdalnie, ale odbiór tych dokumentów musi być osobisty. To z jednej strony jest utrudnienie, ale też gwarancja prawidłowego przebiegu procedury – zauważa Monika Beuth-Lutyk. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.