Newsy

Rekordowe nakłady na modernizację polskiej sieci kolejowej. W tym roku nawet 9 mld zł

2014-04-11  |  06:25

Nakłady na inwestycje kolejowe systematycznie rosną. W 2010 r. wyniosły one 2,7 mld zł, a w kolejnych latach 3,7 mld, 3,9 mld i – rekordowe w 2013 r. – 5,3 mld zł. W tym roku ma być jeszcze lepiej – PKP PLK planuje wydać 7,3 mld zł, a w optymistycznym wariancie nawet do 9 mld zł. Ten obszar inwestycji wspiera też Unia Europejska. Dlatego wykonawcy kontraktów liczą na nowe.

Trakcja PRKiI, największy wykonawca inwestycji kolejowych w Polsce, spodziewa się, że podobnie jak w 2013 roku i w tym uda jej się utrzymać ok. 20-proc. udział we wszystkich projektach zlecanych przez PKP PLK. Spółka zapowiada walkę o kolejne kontrakty w kraju realizowane do lat 2018–19, m.in. na trasie Rail Baltica. Jeśli sytuacja w branży drogowej się ustabilizuje, Trakcja zamierza również mocniej postawić na ten sektor.

– Nasz portfel kontraktów jest w tym roku bardzo wysoki i przewidujemy, że będziemy mieli duży udział w realizacji planów PKP PLK. W ubiegłym roku wykonaliśmy mniej więcej 20 proc. wszystkich robót, czyli nasz udział w tej chwili jest największy – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Roman Przybył, prezes zarządu Trakcji PRKiI. – Nasza firma na tle rynku zwiększyła przychody o 24 proc. i również znacznie poprawiliśmy wynik na wszystkich poziomach: na poziomie marży brutto na sprzedaży, na poziomie zysku operacyjnego, zysku brutto, zysku netto i także EBITDA. Wypracowaliśmy ponad 73 mln zł EBITDA.

Trakcja PRKiI realizuje w tej chwili jedne z największych kontraktów na modernizację polskiej sieci kolejowej. Zakończona została już realizacja kontraktu na Lokalne Centrum Sterowania Działdowo na linii Warszawa – Gdańsk, który był wart 781 mln zł netto. Trwają prace na obszarze LCS Malbork na tej samej linii. Konsorcjum kierowane przez Trakcję podpisało tam umowę na niemal 870 mln zł netto, czyli ponad ok. 1,07 mld zł netto, a prace mają zakończyć się do września.

Część kontraktów skończymy w tym roku, inne mają termin zakończenia wyznaczony na 2015 rok, a niektóre prawdopodobnie skończą się na początku 2016 roku. Liczymy na to, że podpiszemy nowe kontrakty, które będą oczywiście rozpoczęte w tym roku, w przyszłym roku i że będą sięgały po rok 20182019 – zapowiada Przybył.

Jeszcze do końca tego roku Trakcja zakończy też prace na odcinku z Pruszkowa do Grodziska Mazowieckiego za niecałe 100 mln zł. Przybył podkreśla, że większość inwestycji realizowanych przez spółkę ma wartość kilkudziesięciu milionów złotych lub nawet więcej. Potencjał sprzętowy i ludzki spółki pozwala na takie prace, więc Trakcja w mniejszym stopniu koncentruje się na lokalnych inwestycjach.

Do 2020 r. Trakcja zamierza walczyć o kolejne kontrakty z PKP PLK m.in. na linii Rail Baltica. Pomóc ma w tym litewska spółka Kauno Tiltai, która w ubiegłym roku zdobyła kontrakty na równowartość ok. 700 mln zł.

Jak będą rozpisywane kolejne przetargi na odcinku łotewskim i estońskim, będziemy w nich również uczestniczyć. O ile wiem, na Słowacji w tej chwili nie szykują się jakieś większe inwestycje kolejowe , ale jeżeli się pojawią, to oczywiście będziemy się do nich przymierzali – zapowiada Przybył.

Podkreśla, że rentowność inwestycji w Polsce obniża duża konkurencja ze strony firm z całej Europy, które do kraju przyciąga skala realizowanych inwestycji. Pomimo tej rywalizacji i będących jej konsekwencją niskich marż, wyniki Trakcji są, zdaniem prezesa, zadowalające. Przybył podkreśla, że osiągnięto to dzięki ponad 30-letniemu doświadczeniu, sprzętowi oraz skutecznemu obniżaniu kosztów realizacji. Dodaje, że spółka nie zapomina o inwestycjach drogowych, choć z uwagi na ich mniejszą liczbę w kolejnych latach koncentruje się na kolejowych.

Korzystając z tego, że mamy rekordowo duży portfel zamówień, zamierzamy w tym roku poprawić wyniki. W budżecie, który zatwierdziła nasza rada nadzorcza, jest przewidziane, że tegoroczne wyniki mają być lepsze niż ubiegłoroczne – ocenia Przybył.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

Finanse

Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

Transport

Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.