Mówi: | Wojciech Szpil |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Totalizator Sportowy |
Rekordowe wyniki właściciela marki Lotto – zysk wzrósł o ponad 60 proc.
Totalizator Sportowy zarobił w ubiegłym roku ponad 318 mln zł – o 64 proc. więcej niż w 2011. To rekordowy zysk, ale było też kilka innych rekordów – rekordowa sprzedaż, rekordowa wygrana czy rekordowa liczba wielkich kumulacji. Właściciel marki Lotto planuje w tym roku zainwestować w automaty ze zdrapkami i nowy wystrój punktów sprzedaży.
– Rok 2012 rzeczywiście skończyliśmy 13 różnymi rekordami. Jednym z rekordów, który jest mocno wymierny, to jest ponad 300 mln zł zysku netto, który Totalizator wygenerował w 2012 roku – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Wojciech Szpil, prezes zarządu Totalizatora Sportowego. – Innym rekordem jest ilość wypłaconych nagród w 2012 roku. Jest to ponad 1,7 mld zł. Ale i dochody do budżetu państwa w postaci dopłat i podatku, które są powyżej 1,5 mld zł.
Największa kumulacja Lotto w ubiegłym roku to 51 mln zł. Była drugą pod względem wartości w historii Totalizatora (największa miała miejsce we wrześniu 2011 r. – ponad 56 mln zł). W ubiegłym roku padła za to rekordowa wygrana – 33,7 mln zł (w lutym w Gdyni).
Pieniądze z Lotto to ponad połowa wszystkich przychodów spółki. Rekordy sprzedaży notowały też loterie pieniężne. Jej wartość wzrosła o 27 proc.
– Jeżeli mówimy o roku 2012, to są właściwe produkty i właściwa komunikacja tych produktów do właściwej grupy docelowej. To wszystko sprawia, że te działania przekładają się na konkretne wyniki finansowe – mówi Szpil.
Dzięki wysokim zyskom Totalizator do funduszy celowych trafiło prawie 785 mln zł. Spółka ma obowiązek przekazywać pieniądze na trzy fundusze: Rozwoju Kultury Fizycznej (77 proc. wpływów.), Promocji Kultury (20 proc.) oraz Rozwiązywania Problemów Hazardowych (3 proc.).
Firma konsekwentnie realizuje przyjętą w ubiegłym roku strategię na lata 2012-2016 – liczba Polaków grających w oferowane gry zwiększa się.
– Od 2002 do 2010 r. Duży Lotek notował permanentny spadek obrotów i ilości grających. Od 2010 roku udało nam się pozyskać nową grupę docelową w wieku 25-35 lat, niezależnie od tej 45+, która czasami malała – tłumaczy prezes Totalizatora.
Nowością tego roku będą automaty ze zdrapkami. Lotto zainstaluje 300 takich maszyn w swoich punktach. Same punkty zyskają nową wizualizację. Totalizator będzie też rozwijał sprawdzone pomysły. Chce wprowadzić nową grę podobną do „Ekstra Pensji”, czyli grę typu „win for life”, dzięki której będzie można wygrać stałą miesięczną wygraną, wypłacaną przez kilkadziesiąt lat. Pojawią się też nowe zdrapki.
– Rok 2012 pokazał, że „Ekstra Pensja” w zdrapkach to rzeczywiście sukces. Idąc tym śladem, bazując tylko na platformie „win for life”, myślę, że jesteśmy w stanie wygenerować dużo więcej ciekawych pomysłów w 2013, 2014 i 2015 roku – zapowiada Wojciech Szpil.
Czytaj także
- 2023-09-15: Polscy siatkarze z wielkim sukcesem na mistrzostwach Europy. Dzięki świetnym wynikom ta dyscyplina zyskuje popularność wśród sponsorów
- 2023-03-21: Adrianna Palka: W mojej szafie jest wiele dresów, leginsów, topów. Chcę się ubierać bardziej kobieco, w sukienki i w szpilki
- 2022-12-02: Ewa Kasprzyk: Nie mam czasu na bawienie się modą. Czasami lubię założyć coś, co wykracza poza schematy zarezerwowane dla pewnego wieku i dla pewnych kobiet
- 2022-11-29: Natalia Jakuła: Uwielbiam połączenie stylu sportowego i eleganckiego. Jest to bardzo kobiece, wygodne i nareszcie modne
- 2022-11-17: Sandra Dorsz: Dzięki mojej pracy nauczyłam się chodzić na szpilkach. Nie ma znaczenia, czy jest to but na koturnie, czy na megacieniutkim obcasie – zawsze sobie poradzę
- 2022-12-07: Grażyna Wolszczak: Dresy i sportowe obuwie to jest coś, co zawsze lubiłam, a pandemia nam jeszcze ten styl podkreśliła. Wspaniale, że projektanci to wykorzystują
- 2022-09-30: Sportowy brand Mercedesa notuje rekordowe wyniki sprzedaży. Elektryfikacja dużą szansą dla tego segmentu rynku
- 2022-09-08: W Warszawie odbywają się najważniejsze jeździeckie zawody w Europie. Tor Wyścigów Konnych Służewiec podpisał już umowę na organizację trzech kolejnych edycji tego wydarzenia
- 2022-05-31: PGE planuje kolejne umowy sponsoringowe. Każda zainwestowana w sport i kulturę złotówka zwróciła się koncernowi dziewięciokrotnie
- 2022-02-18: Technologiczna rewolucja zmienia oblicze sportu. To już nie tylko innowacyjne stroje, ale też sztuczna inteligencja i analiza danych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.