Newsy

Resort pracy zachęca do korzystania z Krajowego Funduszu Szkoleniowego. Do dyspozycji pracodawców prawie 180 mln zł

2014-11-24  |  06:50

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zachęca urzędy pracy do przenoszenia pracowników z back office’u do bezpośredniej obsługi bezrobotnych i pracodawców. W przyszłym roku liczy również na skuteczność wykorzystywanych na szerszą skalę nowych instrumentów – Krajowego Funduszu Szkoleniowego oraz współpracy urzędów z prywatnymi agencjami zatrudnienia. Celem jest skuteczniejsza aktywizacja bezrobotnych, szczególnie najtrudniejszych grup, czyli osób młodych, osób po 50. roku życia oraz kobiet wracających na rynek po urodzeniu dziecka.

Jesteśmy po reformie instytucjonalnej rynku pracy, która ma wpłynąć na dostęp lepiej wykształconej siły roboczej czy kapitału ludzkiego. Dysponujemy także dodatkowymi środkami na przekwalifikowanie. Każdy przedsiębiorca może otrzymać w urzędzie pracy pomoc nie tylko na dostosowanie kwalifikacji osób bezrobotnych, które zatrudnia, lecz także na podnoszenie kwalifikacji swoich pracowników – podkreśla wiceminister pracy i polityki społecznej Jacek Męcina.

Na mocy nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, która weszła w życie 1 maja br., pracodawcy mogą również skorzystać z dodatkowych środków na zatrudnienie absolwentów.

Młodzi ludzie otrzymują taką promesę zapłaty z urzędu pracy w formie bonu zatrudnieniowego, bonu stażowego. Mogą się z nim zgłaszać do pracodawcy, który te środki otrzyma bezpośrednio z urzędu pracy – przypomina wiceminister.

Bon aktywizacyjny cieszy się dużą popularnością – stosowano go w 88 proc. powiatów – wynika z danych MPiPS przedstawionych pod koniec października na posiedzeniu Naczelnej Rady Zatrudnienia. Zainteresowaniem cieszyły się również bony szkoleniowe i na zatrudnienie. Pozytywnie rozpatrzono 740 wniosków o bon na zasiedlenie.

Krajowy Fundusz Szkoleniowy jest zupełnie nowym rozwiązaniem, które ma wspierać szkolenia już nie tylko bezrobotnych, lecz także zatrudnionych. Ma być narzędziem prewencyjnym, które pozwoli inwestować firmom w kwalifikacje pracowników. Dużym i średnim firmom finansujemy 80 proc. kosztów szkolenia, mikroprzedsiębiorstwom finansujemy 100 proc. Przeznaczymy około 9 tys. na szkolenie i podnoszenie kwalifikacji, zresztą nie tylko pracowników, lecz także pracodawców – wyjaśnia Jacek Męcina.

Uruchomiony w tym roku fundusz miał do dyspozycji 40 mln zł. W przyszłym roku środki będą zdecydowanie większe – 179 mln zł.

Chcemy poprawić dostępność usług zindywidualizowanych dla pracodawców i bezrobotnych. Podejmujemy szereg działań, które mają zachęcać urzędy do tego, aby z tzw. back office przesuwać pracowników do bezpośredniej obsługi osób bezrobotnych i pracodawców. Wszystkie wskaźniki efektywności, płacenie urzędom pracy za efekty, to zmiany, które mają wspierać nowe rozwiązania na rynku pracy – mówi Jacek Męcina.

Resort liczy na to, że w przyszłym roku wszystkie urzędy będą zlecały usługi prywatnym agencjom zatrudnienia. To one mają pomóc w aktywizacji grup osób długotrwale bezrobotnych. Jak podkreśla wiceminister, celem na najbliższe lata jest również poprawa struktury bezrobocia.

Równolegle prowadzimy działania, które mają zmniejszyć bezrobocie, czyli zwiększyć równowagę na rynku pracy, i zwiększyć zatrudnienie wśród osób młodych, osób 50+ oraz kobiet powracających na rynek pracy po urodzeniu i wychowaniu dziecka. To są te trzy grupy, które chcemy wspierać najsilniej – wyjaśnia Jacek Męcina.

Z danych GUS-u wynika, że w II kw. osoby powyżej 50. roku życia stanowiły 25,5 proc. wszystkich zarejestrowanych bezrobotnych, a kobiety, które po urodzeniu i wychowaniu dziecka pozostają bez pracy – ok. 12 proc. Osoby poniżej 25 lat stanowią ponad 16 proc. bezrobotnych.

Sytuacja na rynku pracy stopniowo się poprawia. Dane Ministerstwa Pracy wskazują, że stopa bezrobocia w październiku wyniosła 11,3 proc. wobec 11,5 proc. we wrześniu – był to dziewiąty miesiąc spadków.

Resort pracy podał, że w latach 2013-2014 zaktywizowano ponad 400 tys. osób, liczba ofert zwiększyła się do blisko 70 tysięcy, a liczba doradców dostępnych dla bezrobotnych wzrosła o 40 proc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.