Mówi: | Danuta Gut |
Funkcja: | dyrektor biura zarządu |
Firma: | Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie |
Rośnie sprzedaż piwa. Browary coraz więcej eksportują
Sprzedaż piwa w ubiegłym roku wzrosła o około 1 proc. Konsumpcja w kraju to dziś ponad 30 mln hektolitrów rocznie. Sprzedaż zagraniczna nie jest znacząca – wynosi 2-3 mln hektolitrów, ale systematycznie rośnie. Polskie piwo zdobywa fanów na kolejnych rynkach.
– Na rynku piwa jest dość duża rozbieżność pomiędzy produkcją wytworzoną a sprzedaną. Według ostatnich danych GUS rynek nieco drgnął na plus, o około 0,8 proc. pod względem tzw. sprzedaży z półki sklepowej. Można więc powiedzieć, że zatrzymaliśmy trend spadkowy w konsumpcji piwa, co bardzo nas cieszy – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Danuta Gut, dyrektor biura zarządu Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego (ZPPP) – Browary Polskie.
Jednak pod względem wartości sprzedaży statystyki odnotowały niewielki spadek – o 0,6 proc. To m.in. efekt wciąż rosnącego udziału w sprzedaży tańszych piw, marek własnych sieci popularnych dyskontów. Kondycja polskich browarów jest jednak dobra.
– Rok 2014 niewiele pod tym względem zmienił – informuje Gut. – Można tylko podkreślić fakt, że jest to trudny rynek, nasycony i bardzo konkurencyjny. Nie jest łatwo w takich warunkach prowadzić biznes. Niemniej nie zdarzyło się nic, co zasadniczo mogłoby wskazywać, że z branżą dzieje się coś niedobrego. Jest wręcz przeciwnie.
Dla producentów piwa krajowy rynek pozostaje dominującym – konsumpcja roczna przekracza 30 mln hektolitrów. Sprzedaż zagraniczna, mimo że pozostaje niewielka, na poziomie 2-3 mln hektolitrów, systematycznie rośnie.
– Na przykładzie ostatnich lat możemy powiedzieć, że pod względem wielkości eksport się zwiększa, chociaż przy trzydziestu kilku milionowym rynku wewnętrznym sprzedaż zagraniczna jest wciąż marginalna – ocenia Danuta Gut. – Jest to jednak stała, utrzymująca się tendencja. Eksport rzeczywiście jest coraz większy.
Polskie browary trafiają przede wszystkim do krajów, gdzie mieszka wielu Polaków. Producenci eksportują więc do Stanów Zjednoczonych i Kanady, a w Europie głównie do Irlandii i Wielkiej Brytanii. Polskie marki można także spotkać w Belgii, uważanej za królową piw. Coraz częściej trafiają również na rynki azjatyckie.
– Za granicę trafiają głównie marki flagowe, które w pierwszym etapie poszły za nową Polonią, a dzisiaj kupowane są również przez lokalnych konsumentów: Szkotów, Anglików, Irlandczyków – tłumaczy Danuta Gut. – Natomiast nie możemy zapominać o tym, że w tej masie eksportu są także marki prywatne, czyli warzone pod nazwami sieci, eksportowane przez sklepy dyskontowe. Sprzedaż zagraniczna zatem obejmuje zarówno marki tradycyjne, jak i rozmaite nowości.
Na nowinki w branży otwarci są nie tylko zagraniczni konsumenci. Polacy również lubią próbować nowych smaków. W ostatnich latach mocno wzrosła popularność piw smakowych czy radlerów, czyli łączących piwo z napojem smakowym. Konsumenci szukają unikatowych smaków i tradycyjnie warzonych piw.
– Rośnie popyt na innowacje, w związku z tym obserwujemy rozwój piw specjalnych – przekonuje Gut. – Wszystkie browary, bez względu na wielkość, bardzo mocno pracują nad tym, aby dojrzałemu, wymagającemu, polskiemu i zagranicznemu konsumentowi dostarczyć piwo, jakiego oczekuje.
Jak wynika z badania „Wizerunek piwa w kontekście innych alkoholi” przeprowadzonego przez GfK Polonia na zlecenie ZPPP – Browary Polskie, piwo jest najczęściej konsumowanym napojem alkoholowym w Polsce. Sięga po nie 63 proc. dorosłych Polaków – w tej grupie jest dwa razy więcej mężczyzn niż kobiet. Zdecydowana większość konsumentów pozytywnie ocenia złoty trunek. Najczęściej sięgają po lagery (jasne pełne i jasne mocne) – 82 proc. Drugie miejsce w rankingu popularności zajmują piwa smakowe – 10 proc., które cieszą się szczególną popularnością wśród kobiet, a trzecie ex aequo – piwa pszeniczne, niepasteryzowane i radlery.
Czytaj także
- 2024-05-02: Nadwyżki zbóż pozostaną problemem także w kolejnym sezonie. Wszystko zależy od zwiększenia możliwości eksportowych
- 2024-04-25: Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych
- 2024-05-06: Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność
- 2024-04-25: Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie
- 2024-04-22: Rynek makaronów w Polsce wart jest około 800 mln zł. Producenci pracują nad nowymi funkcjami tych produktów w diecie
- 2024-04-09: Inflacja spadła do najniższego od pięciu lat poziomu. Spowolnić może także wzrost płac
- 2024-03-12: Handel w internecie rzeczami używanymi, odnowionymi czy końcówkami serii przeżywa boom. Do 2030 roku będzie rosnąć nawet cztery razy szybciej niż klasyczny handel
- 2024-04-23: Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
- 2024-04-02: Dolegliwości pracowników są powiązane z ich stylem życia. Coraz więcej osób korzysta ze zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych
- 2024-02-28: Kolejne rozmowy ministerstwa z Ukrainą i protestującymi rolnikami. Wiceprezes PUIG: W dyskusji o granicy i Ukrainie przeważają emocje, a nikt nie patrzy na twarde dane
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Ochrona środowiska
Mniej niż 2 proc. polskich rzek ma czystą wodę zdatną do picia. Podczas akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci
Z badań Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska wynika, że w latach 2014–2020 zły stan wód odnotowano w 99,5 proc. polskich rzek. Problemem jest także zaśmiecanie rzek i ich okolic. W trakcie corocznych akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci. Rozwijanie powszechnej świadomości i odpowiedzialności za lokalne środowisko to jeden z głównych celów akcji Operacja Czysta Rzeka. Trwa właśnie szósta edycja akcji, w którą angażują się także prywatne firmy.
Infrastruktura
Podczas wojny w Ukrainie całkowicie zniszczono niemal 10 proc. mieszkań i domów. Proces odbudowy potrzebuje odpowiedniej strategii
Łączne szkody w infrastrukturze Ukrainy spowodowane inwazją rosyjską sięgają 157 mld dol. – wynika z obliczeń Kijowskiej Szkoły Ekonomicznej. Bank Światowy wylicza, że całkowity koszt odbudowy Ukrainy w ciągu następnej dekady wyniesie 486 mld dol., przy czym najwięcej pochłonie mieszkalnictwo. – Ukraina potrzebuje kompleksowej strategii odbudowy i renowacji swoich zasobów budowlanych – ocenia Besim Nebiu z Habitat for Humanity International. Jego zdaniem powinna ona od razu uwzględniać problemy w mieszkalnictwie, z którymi jeszcze przed wojną borykały się ukraińskie gminy.
Przemysł
Projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej nabiera tempa. Ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej inwestycji
W maju ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej na Pomorzu. Pierwszy etap badań zakończy się w tym roku, a wyniki zostaną wykorzystane w trwającym procesie projektowania elektrowni przez konsorcjum Westinghouse i Bechtel. – Chcemy dobrze poznać strukturę gruntu, na którym posadowiona będzie elektrownia. Dzięki temu będziemy mogli dopracować sam projekt elektrowni z perspektywy bezpieczeństwa – podkreśla Leszek Hołda, prezes Bechtel Polska.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.