Newsy

Rozwój pandemii pociągnął za sobą lawinę fake newsów. Na sile przybiera też walka mediów z nieprawdziwymi informacjami [DEPESZA]

2021-03-12  |  06:15
Wszystkie newsy

Pandemia koronawirusa stworzyła podatny grunt do rozprzestrzeniania się fałszywych informacji, ale jednocześnie przybrała na sile medialna dyskusja o nich. Według danych Instytutu Monitorowania Mediów liczba publikacji w mediach na temat fake newsów w całym 2020 roku wzrosła aż o 177 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. – Szczyt liczby materiałów nawiązujących do tematu dezinformacji przypada na marzec 2020 roku, kiedy odnotowano w Polsce pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem – mówi Sylwia Dobkowska z IMM. Najczęściej postprawdę demaskowano na Twitterze, czyli w serwisie najchętniej wykorzystywanym przez polityków, dyplomatów i dziennikarzy. Kampanię informacyjną dotyczącą fake newsów na temat szczepionek na koronawirusa uruchomił właśnie Facebook.

Jak wynika z raportu „Problem fake news w Polsce” przygotowanego przez Stowarzyszenie Demagog we współpracy z Funduszem Inicjatyw Obywatelskich, w okresie pandemii ludzie są bardziej podatni na fałszywe informacje z uwagi na towarzyszący im strach. Aż 66 proc. badanych nastolatków (osoby w wieku 15–19 lat) zgodziło się ze stwierdzeniem, że edukacja społeczeństwa może się przyczynić do zmniejszenia liczby fałszywych informacji.

Przeanalizowane treści wskazują, że w wielu mediach toczyła się dyskusja między innymi o podważaniu prawdziwości zgonów z powodu COVID-19. Inne fake newsy związane z pandemią koronawirusa to m.in.: informacja o rzekomej szkodliwości ibuprofenu dla osób zakażonych, o wstrzymywaniu oddechu na 10 sekund jako metodzie na wykrycie zakażenia koronawirusem czy wzmacnianiu ochrony poprzez częste picie wody mineralnej.

– Firmy i media zaczynają coraz intensywniej przeciwdziałać fake newsom. Niektóre serwisy dostrzegły już ten problem i wdrożyły swoje systemy zapobiegania ich rozprzestrzenianiu – mówi w rozmowie z agencją Newseria Biznes Sylwia Dobkowska, kierownik działu PR i Marketingu w Instytucie Monitorowania Mediów.

Facebook, we współpracy z WHO i europejskimi partnerami fact-checkingowymi, uruchomił właśnie kampanię informacyjną „Razem przeciwko dezinformacji na temat szczepionki Covid-19”. Chce w ten sposób wesprzeć internautów w weryfikacji informacji dostępnych w internecie. W ramach akcji na Facebooku i Instagramie będą się pojawiać grafiki, także w języku polskim, zawierające praktyczne wskazówki pomocne w rozpoznawaniu fałszywych treści.

– Rozpoznawanie fałszywych informacji jest zdecydowanie łatwiejsze, o ile korzysta się z profesjonalnego monitoringu wszystkich rodzajów mediów, dlatego jako IMM również pracujemy nad takim rozwiązaniem, które pozwoli nam i naszym klientom skutecznie zmierzyć się z tym problemem – zapowiada ekspertka.

Pierwsze dni po tym, jak koronawirus dotarł do Polski, media społecznościowe i portale internetowe zalała fala publikacji na temat fake newsów. Tylko w marcu 2020 roku monitoring IMM wychwycił ich prawie 120 tys., czyli aż 6,5 razy częściej w stosunku do marca 2019 roku. Po 20 marca nastąpiła stagnacja – liczba wzmianek z takimi wyrażeniami jak „fake news”, „fałszywa prawda”, „postprawda”, „dezinformacja” czy „deepfake” utrzymuje się mniej więcej na podobnym poziomie. Nadal jednak średnia miesięczna liczba takich publikacji jest wyższa w porównaniu z 2019 rokiem aż o 28 tys.

IMM podkreśla, że w ubiegłym roku dyskusje o fake newsach uzyskały ponad 2,5 mld potencjalnych kontaktów z przekazem, co oznacza, że w porównaniu z 2019 rokiem wartość dotarcia wzrosła o 35 proc. W ostatnich dwóch latach najwięcej o dezinformacji pisano na Twitterze (76 proc.) oraz na Facebooku (21 proc.). Tak znaczną przewagę Twittera można tłumaczyć profilem użytkowników, dla których problem fake newsów jest szczególnie bulwersujący.

– Badania potwierdzają, że Twitter to medium najchętniej wykorzystywane przez polityków, dyplomatów i dziennikarzy. Nasze dane z kolei wskazują, że tam też najczęściej demaskowano nieprawdziwe informacje – dodaje Sylwia Dobkowska.

Informacje o szerzących się na dużą skalę fake newsach w latach 2019–2020 najczęściej pojawiały się w social mediach (60 proc.), w portalach internetowych (38 proc) i w prasie (2 proc.). W 2020 roku w mediach społecznościowych o dezinformacji mówiono 2,4 razy częściej niż rok wcześniej, w portalach internetowych natomiast aż 3,7 razy. Jedynie w prasie zanotowano w tym okresie tylko 1,2 razy więcej materiałów na ten temat w stosunku do 2019 roku.

– Znikomy udział prasy wynika ze specyfiki tego medium. W internecie łatwiej jest coś opublikować i może to zrobić każdy. W prasie natomiast ukazują się materiały przygotowywane przez profesjonalistów. W naszej analizie nie uwzględnialiśmy jakości publikowanych treści, a jedynie ich skalę na przestrzeni czasu. Udział prasy jest niewielki, ale wzrost liczby materiałów prasowych wyniósł 27 proc. w stosunku rocznym, a to stosunkowo wysoki skok – uzupełnia kierownik działu PR i Marketingu IMM. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

Ochrona środowiska

Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]

„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.