Newsy

Rynek spotkań biznesowych stale rośnie. Branża hotelowa chce na tym skorzystać

2016-03-16  |  06:35

W ubiegłym roku z blisko 34 tys. zorganizowanych spotkań i wydarzeń biznesowych ponad 70 proc. odbyło się w hotelach. Aby sprostać rosnącym wymaganiom firm, obiekty konferencyjne i hotele inwestują w odpowiednią infrastrukturę i nowinki technologiczne. Sięgają także po takie nowości, jak slow life czy spa.

Z roku na rok rośnie liczba spotkań biznesowych organizowanych w Polsce. Z raportu Polskiej Organizacji Turystycznej „Przemysł spotkań i wydarzeń w Polsce” wynika, że w 2015 roku w kraju zorganizowano ok. 34 tys. spotkań, w których wzięło udział blisko 7 mln osób. Większość (71 proc.) została zorganizowana w hotelach.

Rynek spotkań biznesowych prężnie się rozwija. Niedoceniany przez gospodarkę, na uboczu tego, co się dzieje politycznie i gospodarczo, ale tak naprawdę w hotelach następuje kumulacja tego, co dzieje się na rynku – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Grażyna Kowalczyk, dyrektor generalny Hotelu Narvil w Serocku.

Wkład przemysłu spotkań w gospodarkę kraju szacuje się na ponad 1,5 mld zł. Przeciętne wydatki uczestnika spotkania ocenia się na ok. 170 zł, z czego zdecydowana większość (ponad 150 zł) przypada na usługi gastronomiczne.

Hotele starają się przyciągnąć klientów rozbudowaną ofertą, również kulinarną. Zwracają też uwagę na dopracowaną infrastrukturę. Niezbędnym minimum podczas organizowanych spotkań biznesowych jest dobre zaopatrzenie technologiczne sali konferencyjnych. Klienci oczekują profesjonalizmu, przygotowania i skalkulowania pełnej oferty.

Na rynku jest coraz większa konkurencja. Tym samym, aby przyciągnąć klienta, hotele prześcigają się w niebanalnej ofercie.

Hotele biznesowe muszą zaskakiwać. Właściwie co roku, jeżeli chce się mieć wiodącą rolę na rynku, trzeba przygotowywać nowe oferty. Tego oczekują klienci i hotele muszą na te oczekiwania odpowiadać. Tylko wówczas taki hotel ma szansę stać się liderem rynku – przekonuje Kowalczyk.

Coraz ważniejsza staje się możliwość korzystania z atrakcji, jakie oferuje przyroda wokół obiektu. W Hotelu Narvil popularnością cieszą się regaty czy możliwość zorganizowania konferencji na statku pływającym po Narwi.

Goście szukają miejsc wyjątkowych, które inspirację czerpią z natury. To w tej chwili nowy trend związany ze spowolnieniem, z szukaniem rozwiązań, które dawałyby przestrzeń do wolniejszego życia, tzw. slow life. Wykorzystanie przestrzeni, którą zapewniają hotele w otoczeniu przyrody, to nowy trend, który pojawił się na rynku – podkreśla Kowalczyk.

Klienci zwracają uwagę na przyrodę, możliwość złapania oddechu i wyciszenia się po pracy. Wpływ na wybór obiektu ma też oferowana kuchnia. Oczekiwania biznesu zmieniają się, a klienci nastawiają się na indywidualne potrzeby.

Gościa biznesowego do hotelu przyciągają też ludzie, którzy tworzą miejsce. Od zespołu, który pracuje w danym miejscu, bardzo dużo zależy. To z nimi tworzy się przestrzeń do wspólnego biznesu. Inspirujące miejsce o odpowiedniej infrastrukturze to dobrze przygotowany materiał do realizowania biznesu – wskazuje dyrektor Hotelu Narvil.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

Ochrona środowiska

Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]

„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.