Mówi: | Remigiusz Paszkiewicz |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. |
Rząd zabrał pieniądze na budowę torów. PKP PLK zaciągnie dług, by inwestycje mogły się toczyć.
Pomimo zmniejszenia o miliard złotych rządowej dotacji dla PKP PLK, program inwestycyjny prowadzony na polskich torach jest niezagrożony. Spółka zamierza pozyskać brakujące środki z emisji obligacji, których wartość może sięgnąć 1,5 mld zł. Emisja ma nastąpić jeszcze w tym roku, a obligacje obejmą banki. Spółka zapewnia, że nie wpłynie to na wysokość stawek dostępu.
– Postanowiliśmy kontynuować program inwestycyjny, w związku z czym szukaliśmy innych źródeł finansowania. Tutaj najlepsze wydają się obligacje, czyli emisja za pośrednictwem rynków finansowych – tłumaczy Agencji Informacyjnej Newseria Remigiusz Paszkiewicz, prezes zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych. – W tej chwili toczy się w sumie 169 projektów na dziesiątki miliardów złotych. Oczywiście absurdem byłoby je zatrzymywać z powodu przejściowych kłopotów finansów publicznych.
Rząd zadecydował 20 sierpnia o nowelizacji budżetu. Wśród niemal 8 mld zł cięć znalazła się propozycja redukcji dotacji dla PKP PLK o 1 mld zł. W ramach dotacji inwestycyjnej oraz podmiotowej spółka miała w tym roku otrzymać niemal 2,8 mld zł. Paszkiewicz zapewnia jednak, że pieniądze pozyskane z obligacji pokryją tę lukę, a zmniejszona dotacja nie wpłynie negatywnie na prowadzone inwestycje.
Prezes PKP PLK zaznacza, że trwające inwestycje to największy taki program w historii. W celu jego realizacji spółka zatrudniła wiele nowych osób i pomimo obcięcia rządowej dotacji zamierza zgodnie z planem wykorzystać w całości środki unijne dostępne w trwającej jeszcze do końca tego roku perspektywie budżetowej.
Zainteresowanie obligacjami PKP PLK, jak podkreśla Remigiusz Paszkiewicz, jest wśród banków bardzo duże, co wiąże się również z niewielkim ryzykiem inwestycyjnym. PKP PLK nie zamierza przeznaczać żadnych obligacji dla inwestorów indywidualnych.
– Chcemy, żeby ta emisja doszła do skutku w IV kwartale tego roku tak, żebyśmy mieli jeszcze pieniądze z tej emisji na potencjalne uzupełnienie płatności, które pojawią się właśnie w czwartym kwartale, kiedy zresztą realizujemy największą część płatności wynikających z tego, że to jest końcówka sezonu budowlanego i wtedy spływa najwięcej faktur od wykonawców inwestycji – wyjaśnia Remigiusz Paszkiewicz.
Zmiana sposobu finansowania inwestycji przez PKP PLK nie będzie miało wpływu na stawki dostępu do torów. Do obliczania bazy tych opłat nie można używać wydatków inwestycyjnych (tzw. CAPEX). Zgodnie z unijnym prawem PKP PLK, jako państwowy zarządca infrastruktury, nie może generować zysków, a stawki pobierane od przewoźników kolejowych powinny jedynie pokrywać koszty związane bezpośrednio z prowadzonymi przewozami, czyli koszty zmienne.
Czytaj także
- 2024-04-30: Wzrost inwestycji prywatnych przesądzi o rozwoju polskiej gospodarki w najbliższych latach. Sektorami przyszłości są nowe technologie i zielona energetyka
- 2024-04-25: Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych
- 2024-04-19: Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
- 2024-04-25: Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych
- 2024-04-16: Rekordowe notowania złota. Ryzyko eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie będzie napędzać dalsze wzrosty
- 2024-04-12: Budowa sieci ładowania elektryków znacząco przyspieszy. W życie wchodzą nowe unijne przepisy
- 2024-04-18: Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany
- 2024-04-08: PGE przygotowuje się na duże inwestycje. Kluczowe są projekty z obszaru morskiej energetyki wiatrowej oraz sieci dystrybucyjnej
- 2024-04-10: Co czwarty mikro- i mały przedsiębiorca pracuje 40–60 godzin tygodniowo. Ostrożnie podchodzą do planowania inwestycji i zwiększania zatrudnienia
- 2024-04-03: Wielu Polaków od bankructwa po utracie pracy dzieli jedna pensja. 61 proc. uważa, że wydarzenia ostatniego roku powinny skłonić ich do regularnego oszczędzania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Przygotowania do wdrożenia systemu kaucyjnego idą pełną parą. Przyszli operatorzy przeciwni zmianie daty na 2026 rok
Wkrótce Sejm ma się zająć nowym projektem przepisów dotyczących systemu kaucyjnego, którego start zaplanowano na styczeń 2025 roku. Przedstawione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska zmiany dotyczą m.in. rezygnacji z podatku VAT i wprowadzenia tzw. mechanizmu podążania kaucji za produktem. – Wszystkie te zmiany oceniamy bardzo pozytywnie, one są niezbędnym elementem dla właściwego funkcjonowania przyszłego systemu kaucyjnego – mówi Aleksander Traple, prezes Zwrotka SA. Jak podkreśla, dalsze odkładanie w czasie terminu uruchomienia systemu kaucyjnego jest bezzasadne, ponieważ branża odpadowa, handel detaliczny i szereg innych podmiotów już od dłuższego czasu przygotowują się do jego wdrożenia.
Problemy społeczne
Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami
Do Polski cały czas napływają kolejni uchodźcy z Ukrainy, a ci, którzy są u nas już ponad dwa lata, nadal potrzebują wsparcia – oceniają eksperci IOM Poland i UNHCR. Szacuje się, że ok. 200 tys. osób nadal mieszka w miejscach zakwaterowania zbiorowego. To często osoby starsze i z niepełnosprawnościami, którym trudno się usamodzielnić. Uchodźcy nadal potrzebują wsparcia związanego ze znalezieniem zatrudnienia, dostępu dzieci do edukacji czy nauki języka polskiego. Eksperci podkreślają, że integracja ekonomiczna Ukraińców to duża korzyść dla polskiej gospodarki. Tylko w 2023 roku udział pracowników z Ukrainy przełożył się na ok. 1 proc. krajowego PKB.
Konsument
Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność
Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.