Mówi: | Magdalena Pawłowska |
Firma: | Instytut Monitorowania Mediów |
Sieci sklepów liderami wydatków reklamowych w marcu. To efekt wprowadzenia ograniczeń w handlu w niedziele
Ograniczenie handlu w niedzielę znacząco przełożyło się na rynek reklamowy. To właśnie branża handlowa wygenerowała w marcu – pierwszym miesiącu obowiązywania nowych przepisów – największe wydatki na promocję w mediach. Wzrosły one w ciągu miesiąca o 100 mln zł – wynika z danych Instytutu Monitorowania Mediów. Niemal 30 proc. zmonitorowanych reklam dotyczyło sklepów dyskontowych. Środki przeznaczano nie tylko na reklamę produktów, lecz także na informacje o dłuższym otwarciu sklepów oraz specjalnych promocjach na sobotę.
– W marcu sklepy po raz pierwszy zostały zamknięte w niedzielę w związku z wprowadzeniem w życie ustawy dotyczącej zakazu handlu. Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź ze strony reklamodawców, szczególnie w branży handlowej. Potwierdzają to dane IMM z monitoringu reklam – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Magdalena Pawłowska z Instytutu Monitorowania Mediów.
Z danych IMM wynika, że wydatki reklamowe firm z branży handlowej wzrosły w ciągu miesiąca o 100 mln zł – na promocję w prasie, radio i telewizji trafiło 362 mln zł.
– Tym sposobem branża handlowa wyprzedziła branżę farmaceutyczną, która zazwyczaj zajmowała pierwsze miejsce w tym zestawieniu – wskazuje Pawłowska.
Handel odpowiadał za 35 proc. wydatków reklamowych, przy 32 proc. farmacji. Po 11 proc. generowały motoryzacja, finanse i telekomunikacja. Wszystkie badane branże przeznaczyły na reklamę telewizyjną ponad połowę swoich budżetów na promocję w mediach tradycyjnych (w przypadku telekomunikacji stanowiły one nawet 90 proc. budżetów, a w przypadku finansów – 80 proc.). Branża handlowa także większość wydatków na reklamę przeznaczyła na telewizję, ale ok. 40 proc. trafiło na reklamy radiowe.
– Na pierwszym miejscu pod względem wydatków na reklamę znalazł się Lidl z wynikiem 58 mln zł. Ten budżet został przeznaczony na reklamy związane ze świętami wielkanocnymi, spoty informujące o wcześniejszym otwarciu sklepów oraz promocję akcji tanie soboty w Lidlu. Kolejne miejsca w tym rankingu zajęły sklepy Media Expert, Biedronka, Euro RTV AGD oraz Kaufland – wymienia ekspertka IMM.
Pod względem wydatków na reklamy Lidl był w marcu niekwestionowanym liderem. Drugi Media Expert wydał na ten cel nieco ponad 30 mln zł, a Biedronka – ok. 25 mln zł. Euro RTV i AGD oraz Kaufland – po ok. 20 mln zł. Tym samym sieć Kaufland po raz pierwszy w takim zestawieniu znalazła się w czołówce.
W handlu blisko co trzecia zmonitorowana reklama (29 proc.) dotyczyła sklepów dyskontowych, przy 22 proc. sklepów z elektroniką. Hipermarkety i sieci budowlane stanowiły odpowiednio 8 i 7 proc. reklam branży handlowej.
– Te budżety zostały przeznaczone m.in. na informacje o dłuższym otwarciu sklepów oraz o dodatkowych, specjalnych promocjach na soboty – ocenia Magdalena Pawłowska.
Czytaj także
- 2024-04-29: Niepełnoletni internauci czują się coraz mniej pewnie w sieci. Zasad cyberbezpieczeństwa mogą się uczyć za pomocą gry edukacyjnej
- 2024-05-08: Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa
- 2024-05-06: Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność
- 2024-04-08: PGE przygotowuje się na duże inwestycje. Kluczowe są projekty z obszaru morskiej energetyki wiatrowej oraz sieci dystrybucyjnej
- 2024-04-08: Całkowity zakaz sprzedaży e-papierosów jednorazowych może mieć skutek odwrotny do zamierzonego. Konsekwencje będą zarówno ekonomiczne, jak i zdrowotne
- 2024-04-05: Wydatki na zbrojenia nabierają tempa. Przez ostatnie 30 lat państwa NATO tkwiły w letargu
- 2024-03-11: A. Kwaśniewski: Polska jest jednym z ważniejszych krajów NATO. Kolejnym członkiem Sojuszu powinna zostać Ukraina
- 2024-03-12: Budowanie potencjału militarnego wśród największych wyzwań NATO, szczególnie w Europie. Zwiększenie nakładów na obronność może w tym pomóc
- 2024-03-12: Handel w internecie rzeczami używanymi, odnowionymi czy końcówkami serii przeżywa boom. Do 2030 roku będzie rosnąć nawet cztery razy szybciej niż klasyczny handel
- 2024-02-19: Po trudnym 2023 roku branża piwowarska oczekuje ożywienia na rynku piwa. Od kilku lat udział w sprzedaży zwiększa piwo bezalkoholowe
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.
Transport
Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie
Ponad 85 mld euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.
Transport
Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku
Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.