Newsy

Spada krajowa konsumpcja wołowiny, za to rośnie eksport do krajów UE. Polskim producentom wołowiny sprzyja wysoki kurs euro

2016-12-30  |  06:50

Szacunkowe spożycie wołowiny jest w Polsce kilkukrotnie mniejsze niż średnia unijna i wynosi ok. 1,2 kg na osobę. Zdaniem prezesa Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego Jerzego Wierzbickiego na polskim rynku wciąż trudno dostępna jest dobra jakościowo wołowina, której cena byłaby przystępna dla konsumentów. Dlatego gros wyprodukowanego w Polsce surowca trafia na eksport do krajów Unii. Rodzimym eksporterom sprzyja wysoki kurs euro.

– Perspektywy na rynku unijnym są w miarę stabilne. Przy obecnym kursie euro poziom cen na polskim rynku pozwala osiągnąć zyski tym, którzy zajmują się profesjonalną produkcją żywca wołowego. Ci, którzy robią to słabo, popełniają błędy i ponoszą straty. Rynek będzie się dzielił na tych, którzy specjalizują się w opasie produkcji żywca wołowego, i na tych, którzy próbują to robić, ale wychodzi im to gorzej – mówi agencji Newseria Biznes Jerzy Wierzbicki, prezes Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego.

Według Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w ubiegłym roku produkcja żywca wyniosła 476 tys. ton i była o 14 proc. wyższa rok do roku. Jest to konsekwencją wzmożonego uboju krów i rosnącego importu cieląt, który w coraz większym stopniu wpływa na rozmiary produkcji wołowiny. IERiGŻ szacuje, że na koniec tego roku łączna produkcja wołowiny może wynieść ok. 890 tys. ton.

W Polsce szacunkowe spożycie wołowiny w ostatnich latach wahało się w granicach 1,7–1,8 kilograma na osobę. W 2015 roku, jak wynika z danych GUS, spadło do 1,2 kg na osobę. To kilkukrotnie mniej niż unijna średnia. Zdaniem Jerzego Wierzbickiego częściowo winny jest wzmożony eksport mięsa.

 90 proc. naszej produkcji jest eksportowane. Rynki zewnętrzne dają bardziej atrakcyjną cenę dla przemysłu, ale ta cena dla polskiego konsumenta staje się mniej atrakcyjna – mówi Jerzy Wierzbicki. – Poza tym wołowina o stabilnej, gwarantowanej jakości jest jeszcze mało dostępna na półkach w polskich sklepach.

W pierwszym półroczu 2016 roku produkcja wołowiny w krajach UE wzrosła o 3,2 proc., za co odpowiada głównie zwiększona produkcja w nowych krajach Wspólnoty, w tym również w Polsce. Komisja Europejska prognozuje, że obecny poziom cen i zwiększona produkcja wołowiny w krajach UE złożą się na zwiększoną konsumpcję tego gatunku mięsa, która w całym 2016 roku wzrośnie o 2,1 proc. do poziomu 10,9 kg na osobę.

– Dla polskiego rynku wołowiny kluczowe znaczenie będzie miał kurs euro. Polscy producenci są zależni od popytu na rynku wewnętrznym Unii Europejskiej. Co prawda, jesteśmy też liczącym się eksporterem na rynki krajów trzecich, natomiast dominującym odbiorcą jest przede wszystkim rynek unijny. Koniunktura na tym rynku będzie w największym stopniu wpływała na ceny i sprzedaż polskiej wołowiny. Nie spodziewamy się w przyszłym roku żadnych wahań. Oczekujemy raczej stabilizacji, podobnej do sytuacji w tym roku – mówi Jerzy Wierzbicki.

Głównymi odbiorcami produkowanej w Polsce wołowiny są Niemcy, Holandia, Hiszpania i Włochy. Rośnie też udział w eksporcie państw trzecich, takich jak kraje arabskie czy Stany Zjednoczone. W ostatnim czasie zagranicznym producentom zostały udostępnione rynki w Japonii i Maroku, z czego korzystają również polscy wytwórcy. Kilku krajowych producentów wołowiny jest też uprawnionych do eksportu na rynek turecki.

Rynek turecki jest dzisiaj trudny i zależny od decyzji politycznych. Jeżeli są ustanowione kontyngenty, to polscy producenci są atrakcyjnym partnerem. Jeżeli tych kontyngentów nie ma, to sytuacja jest prosta, ponieważ w ogóle nie ma eksportu – mówi prezes Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego. – Trudne są również kierunki arabskie, takie jak Arabia Saudyjska czy Emiraty Arabskie, ponieważ jest tam silna konkurencja zarówno w tanim, jak i drogim segmencie. Tanią wołowinę na tamtejszy rynek dostarczają już Brazylia, Indie i Pakistan, natomiast w segmencie wyższym – Stany Zjednoczone i Australia.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany

W Polsce padają w ostatnim czasie kolejne rekordy generacji prądu z OZE. – Potencjał wzrostu wciąż jednak mamy bardzo duży – zauważa Krzysztof Cibor z Greenpeace Polska. W tej chwili ten potencjał pozostaje w dużej mierze niewykorzystany m.in. przez regulacje hamujące rozwój energetyki wiatrowej na lądzie i zły stan sieci elektroenergetycznych, który przekłada się na dużą liczbę odmów przyłączania nowych źródeł odnawialnych albo konieczność ich czasowego wyłączania. Ekspert wskazuje, że to dwa najważniejsze zadania dla nowego rządu, który na czerwiec br. zapowiedział już liberalizację tzw. ustawy wiatrakowej.

Edukacja

Polacy mało wiedzą o instytucji rodzicielstwa zastępczego. Dwie trzecie społeczeństwa nigdy nie spotkało się z tym pojęciem

Aż 64 proc. Polaków nigdy nie spotkało się z pojęciem rodzicielstwa zastępczego zawodowego – wynika z badania przeprowadzonego w marcu br. na zlecenie Fundacji Happy Kids. Najliczniejszą grupą, która nie zna tego pojęcia, stanowią respondenci między 18. a 22. rokiem życia. Co 10. badany nie wie, jaka jest różnica między rodzicem zastępczym a rodzicem adopcyjnym. Zdaniem ekspertów brak świadomości ma konsekwencje dla rozwoju instytucji pieczy zastępczej w Polsce.

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.