Newsy

Sprzęt coraz mniej ważny na rynku IT. Głównym produktem stają się technologie: cloud, mobilne i big data

2015-05-26  |  06:40

Sprzęt przestał być głównym produktem branży IT. Dostawcy z tego segmentu coraz bardziej przenoszą swoją uwagę na oprogramowanie, szczególnie dotyczące technologii chmurowych, mobilnych oraz przetwarzania dużej ilości danych. Motorem rozwoju są najbardziej innowacyjne małe, młode firmy, choć rynek dużych dostawców jest mocno skonsolidowany.

Ten rynek bardzo się zmienia. W tej chwili jest to w zasadzie rynek usług i rozwiązań, a nie rynek sprzętowy. Chociaż sprzętu sprzedaje się sporo, to nie jest on już nawet nośnikiem rozwiązań, lecz raczej bazą, podstawą do tego, aby określone systemy instalować – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Roman Durka, wiceprezes zarządu Sygnity.

Durka zauważa, że jeszcze kilka lat temu przedsiębiorcy dość sceptycznie podchodzili do technologii dzielonych, czyli w chmurze. Dziś jednak mało która firma z nich nie korzysta, a tego trendu nie da się już zatrzymać. Dlatego tego typu usługi będą się bardzo rozwijały.

Drugim wyraźnym trendem jest zwiększenie mobilności pracowników, wymuszające stosowanie technologii, które są dostępne również poza biurem. Firmy, które zbierają coraz więcej informacji, muszą też inwestować w oprogramowanie do ich analizy. Big data umożliwia dokładne poznanie zachowań klientów, a tym samym zwiększenie efektywności sprzedaży.

W związku z tym, że tych danych jest sporo i trzeba je przetwarzać i przesyłać, to oprócz całego konceptu big data silnie rozwijają się sieci oraz bezpieczeństwo sieci i danych w sieci. Pojawiają się firmy tworzące produkty z zakresu bezpieczeństwa danych, o których jeszcze kilka lat temu nikt nie słyszał – mówi Durka.

Kwestia bezpieczeństwa IT w firmie jest ważna także ze względu na coraz popularniejszą metodę pracy „bring your own device”, czyli na własnych urządzeniach pracowników. Durka zwraca uwagę na to, że szczególnie młodzi pracownicy wolą często pracować na własnych tabletach czy komputerach. Firmy muszą więc zadbać o odpowiednie zabezpieczenie tych urządzeń. Jak wskazują dane firm analizujących cyberzagrożenia, podłączanie prywatnych urządzeń pracowników do sieci jest jednym z głównych czynników ryzyka.

Durka zaznacza, że bezpieczeństwo to decyzja czysto ekonomiczna. Wprawdzie odpowiednie zabezpieczenie kosztuje, ale często ewentualne straty wynikające z cyberataku mogą być wyższe niż koszt inwestycji w bezpieczeństwo.

Nieco trudniej dokładnie ocenić kierunek rozwoju usług w chmurze i usług mobilnych, ale Durka jest przekonany, że kolejne lata upłyną pod ich znakiem. Jak podkreśla, ten rynek napędzają innowacje, które często powstają w małych firmach.

Dziś rozwój w informatyce odbywa się głównie w firmach mniejszych i dopiero produkty sprawdzone bywają inkorporowane przez duże firmy. Światowe potęgi informatyczne nie mogą się bez tych małych firm i start-upów obejść, dlatego że ich inne podejście, mniej strukturalne do produktu, rynku i klienta, oraz niskie koszty, na których pracują, dają im szansę tworzenia czegoś zupełnie innego – ocenia Durka.

Dodaje, że dostrzeżenie tych innowacji i odpowiednie ich zaadaptowanie jest wyzwaniem dla największych firm, ale te, które nie będą potrafiły tego zrobić, mogą mieć problem z przetrwaniem na rynku.

Mimo że to małe firmy są motorem innowacyjności, Durka zauważa, że przynajmniej w Polsce doszło do dużej konsolidacji rynku. Choć firm z sektora IT są setki, to liczących się graczy na rynku jest już tylko kilku. Dalsza konsolidacja byłaby niekorzystna, bo mogłaby prowadzić do monopolizacji – przestrzega wiceprezes Sygnity.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

Transport

Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

Transport

Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.