Mówi: | Ewa Ulicz |
Funkcja: | dyrektor ds. marketingu |
Firma: | IGT Poland |
Światowe loterie warte ponad 290 mld dol. W Europie rynek wyhamował, ale w Polsce rozwija się dwucyfrowo
W 2015 roku sprzedaż w loteriach wzrosła o 2 proc. To dynamika znacznie mniejsza niż w poprzednich latach, głównie ze względu na słabszą sprzedaż na rynkach Azji i Pacyfiku. Najszybszy wzrost, bo 20-proc., odnotowała Ameryka Południowa. W Europie rynek loterii wzrósł o niecałe 2 proc., ale polska loteria na tym tle wygląda bardzo dobrze – Totalizator Sportowy odnotował 18-proc. wzrost sprzedaży.
– Według danych World Lottery Association, czyli Światowego Stowarzyszenia Loterii, oraz wiodącego magazynu loteryjnego „La Fleur’s” w zeszłym roku sprzedaż wzrosła w loteriach tylko o 2 proc. Niemniej jednak, mówimy o kwocie 291 mld dol. sprzedaży na świecie – mówi agencji Newseria Biznes Ewa Ulicz, dyrektor ds. marketingu IGT Poland (dawniej GTECH).
W 2013 roku światowy rynek wzrósł o 5 proc., a w 2014 – o 10 proc. rdr.
Spowolnienie dynamiki wzrostu wynika ze słabszych wyników loterii w krajach Azji i Pacyfiku, które do tej pory były motorem napędowym światowego rynku loteryjnego. Spadek sprzedaży wyniósł tam w ubiegłym roku 1,6 proc. głównie za sprawą loterii chińskiej, która do tej pory przez lata notowała rekordowe obroty.
– W zeszłym roku najlepiej poradziły sobie loterie Ameryki Południowej, osiągając wzrost na poziomie 20 proc. Wiodącą loterią, która osiągnęła najwyższy wynik (25-proc. wzrost), była loteria argentyńska. Trzeba jednak pamiętać o tym, że to nie są rynki w pełni rozwinięte. One ciągle są w stanie podciągać wyniki sprzedażowe, np. wprowadzając nowe produkty i technologie loteryjne, które rynki dojrzałe (np. w Europie i Ameryce Północnej), już dawno wprowadziły i osiągnęły one tam już pewien poziom nasycenia graczy – mówi Ewa Ulicz.
Loterie afrykańskie odnotowały 3-proc. wzrost. Jak podkreślają przedstawiciele IGT Poland, są to rynki rozwijające się i sukcesywnie wdrażające nowe produkty i technologie. Na początku roku spółka dostarczyła nowy system IT do prowadzenia sprzedaży w loterii Ithuba w RPA.
Wśród rynków dojrzałych liderem jest Ameryka Północna. 2015 rok zakończyła 8-proc. wzrostem sprzedaży. To znaczące odbicie, bo w 2014 roku wzrost wyniósł zaledwie 0,5 proc. Na poprawę dynamiki wpływ miało ożywienie w amerykańskiej gospodarce. W Europie, po słabych wynikach w poprzednich latach, w 2015 roku wzrost był na poziomie nieprzekraczającym 2 proc.
– Należy uznać to za sukces, choć nie jest to wynik doskonały. Wynika on z faktu, że zarówno wzrost PKB, jak i ogólna sytuacja ekonomiczna w Europie nie były rewelacyjne – mówi dyrektor ds. marketingu IGT Poland. – Na tym tle wybija się zdecydowanie i prowadzi w rankingach loteria polska – Totalizator Sportowy osiągnął wynik na poziomie 18 proc. wzrostu. Dodatkowo osiągnął rekordowy wynik sprzedażowy – 5 mld zł.
Jak wyjaśnia Ewa Ulicz, rynek loteryjny jest raczej stabilny i wszelkie zmiany na nim zachodzą stosunkowo wolno. Coraz bardziej widoczny jest jednak trend konsolidacji pewnych usług i zlecania obsługi transakcji loteryjnych firmom zewnętrznym.
– Dlatego otworzyliśmy w Warszawie Europejskie Centrum Operacyjne IGT, które obsługuje zdalnie kilka loterii europejskich i równocześnie monitoruje transakcje loteryjne. Obrót obsługiwanych przez nas loterii wynosi ponad 200 mln euro miesięcznie – podkreśla Ulicz.
Z Warszawy zarządzane są główne systemy loterii, m.in. w Belgii i Luksemburgu, a monitorowane są systemy internetowe zakładów sportowych w Grecji, Szwajcarii, Belgii i na Węgrzech. Monitoring obejmuje ok. 20 tys. terminali, przez które dokonuje się ok. 60 tys. transakcji na minutę.
Wartość usług eksportowanych z Polski przez IGT dla loterii na całym świecie to ponad 70 mln zł rocznie.
Czytaj także
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-05-06: Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność
- 2024-04-24: Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
- 2024-04-24: 72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
- 2024-05-08: Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem
- 2024-04-26: W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym
- 2024-05-06: Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami
- 2024-04-22: Bezpieczeństwo paliwowe w Polsce wymaga inwestycji w nowe moce magazynowe. Branża przyspiesza też zieloną transformację
- 2024-04-15: Mocny wzrost sprzedaży paliw płynnych w 2023 roku. W tym roku popyt napędzą nowe inwestycje
- 2024-04-23: Efekt Taylor Swift na rynku najmu krótkoterminowego. Europejska trasa koncertowa pozwoli wynajmującym zarobić miliony
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.
Ochrona środowiska
Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]
„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
IT i technologie
Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.