Mówi: | Tomasz Chmal |
Funkcja: | ekspert ds. energetyki |
Firma: | Instytut Sobieskiego |
T. Chmal: Polska ma prawo do rozporządzania gazem według uznania. Przesyłanie przez Gazprom mniejszych ilości niż zamówione jest naruszeniem umowy.
Gazprom ograniczając dostawy gazu do Polski, nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań kontraktowych. Zgodnie z umową, jaką zawarliśmy z Rosjanami, PGNiG ma prawo domagać się dostaw takiej ilości, jakiej potrzebuje, i jeżeli nie przekracza to wielkości zapisanej w kontrakcie, Gazprom ma obowiązek to zamówienie zrealizować – tłumaczy Tomasz Chmal, ekspert Instytutu Sobieskiego. PGNiG domaga się od Rosjan wyjaśnienia przyczyn ostatnich ograniczeń w dostawach.
– Nikt nie powinien sprawdzać, czy ten gaz jest zużywany na własne potrzeby, czy jest eksportowany – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Tomasz Chmal, ekspert ds. energetyki z Instytut Sobieskiego.
Według eksperta uleganie dyktatowi Rosjan byłoby działaniem na własną szkodę. Odmienne zdanie na temat wydarzeń z ostatnich dni zaprezentował w wypowiedziach do mediów Janusz Piechociński. Wicepremier zaznaczył, że relacje z Gazpromem są właściwe, zaś w całej sytuacji zabrakło komunikacji.
Tymczasem eksperci podkreślają, że postawa ministra gospodarki świadczy o bagatelizowaniu rosyjskich działań, które są wymierzone w polską spółkę. Osłabiają one także pozycję negocjacyjną PGNiG. Samo zachowanie Gazpromu obliczone jest zaś na realizację celów politycznych.
– Jeżeli Gazprom dojdzie do przekonania, że ma jakieś swoje interesy do ugrania z PGNiG, może w taki sam sposób ograniczyć dostawy do Niemiec i w ten sposób próbować wywierać presję na to, co się dzieje w Polsce – przestrzega Tomasz Chmal.
Ekspert podkreśla też, że ta niedobra sytuacja stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Europy.
– Można sobie wyobrazić, że Gazprom nie przejmuje się regulacjami europejskimi w zakresie konkurencji, tylko nadal realizuje swoją politykę dziel i rządź, która zmierza do tego, aby mieć monopol na poszczególnych rynkach i z wykorzystaniem gazu realizować swoje cele polityczne.
Na razie rosyjskie ograniczenia dostaw gazu nie dotknęły Polski zbyt boleśnie. W szczytowym momencie konfliktu dostawy zostały ograniczone o 45 proc. w stosunku do zamawianych ilości, w Polsce jednak gazu nikomu nie zabrakło. Na krótko przerwane zostały polskie dostawy na Ukrainę. Nie trzeba było nawet sięgać po zapasy, choć PGNiG zmagazynował rekordową w historii ilość gazu, bo niedobory surowca udało się wyrównać dostawami z innych kierunków.
– Polityka niewykorzystywania zapasów, trzymania ich na czarną godzinę jest polityką racjonalną, dlatego że pozwala odpowiedzialnie planować dostawy – mówi Tomasz Chmal.
Czytaj także
- 2024-05-13: Po majówkowych promocjach ceny paliw na stacjach nie rosną drastycznie. Cenniki hurtowe idą w dół
- 2024-05-10: Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
- 2024-05-10: Komisarz UE ds. energii: Możemy i powinniśmy ograniczyć Rosji dostęp do finansowania i technologii w obszarze LNG
- 2024-03-11: A. Kwaśniewski: Polska jest jednym z ważniejszych krajów NATO. Kolejnym członkiem Sojuszu powinna zostać Ukraina
- 2024-03-12: Budowanie potencjału militarnego wśród największych wyzwań NATO, szczególnie w Europie. Zwiększenie nakładów na obronność może w tym pomóc
- 2024-03-07: Polski Czerwony Krzyż: Ponad 8 tys. zgłoszeń zaginionych osób w związku z wojną w Ukrainie. W toku jest ok. 300 postępowań
- 2024-02-13: Sprzedaż surowców energetycznych wciąż finansuje rosyjską machinę wojenną. Eksport trafia głównie do Chin, Indii i Turcji
- 2024-02-05: Rosja przygotowuje się do marcowych wyborów prezydenckich. Po wygranej Putina bardzo prawdopodobna jest kolejna mobilizacja wojenna
- 2024-01-26: Napięcia na Bliskim Wschodzie na razie bez większego wpływu na ceny ropy. Może o nich zdecydować sytuacja w Chinach
- 2024-01-12: Tajwańczycy idą do urn. Wynik wyborów może przesądzić nie tylko o przyszłości wyspy, ale i światowej gospodarki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.