Newsy

Tesco rozpoczęło eksport polskich produktów do Chin. M.in. słodyczy i gotowych potraw

2013-05-20  |  06:43

Tesco rozpoczęło eksport polskich produktów do Chin. Jak podkreśla prezes Ryszard Tomaszewski, to dopiero początki sprzedaży na tym bardzo obiecującym rynku. Firma eksportuje głównie produkty marki własnej oraz artykuły znanych polskich producentów.

 – Nasza działalność na tym rynku jest w fazie początkowej, jednak jest to początek obiecujący. Jak wiadomo chiński rynek jest bardzo duży, a naszym celem jest wspieranie polskich producentów na całym świecie – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Ryszard Tomaszewski, prezes Tesco Polska. 

Co ciekawe, wśród produktów eksportowych do Chin znajdują się m.in. słodycze, ale także przetworzone, gotowe potrawy z typowo polskiej kuchni.

 – To przetwory znanych producentów, które Polacy lubią jeść np. gołąbki czy flaki – mówi Tomaszewski.

Eksport polskiej żywności przez Tesco do innych krajów Europy ułatwia obecność Polaków na tych rynkach. Stąd popularność naszych produktów m.in. w Wielkiej Brytanii.

Afera mięsna nie zaszkodziła

Sprzedaży polskich produktów nie przeszkodziła tzw. afera mięsna, która wybuchła po tym, jak w krajach unijnych w niektórych partiach mięsa wołowego wykryto koninę. Oskarżenia o dodawanie koniny, zwykle nieuzasadnione, padały również pod adresem polskich producentów mięsa. W ramach walki z oszustwami i innymi nieprawidłowościami w produkcji żywności zamknięto ponad 10 zakładów mięsnych. Jednak zdaniem prezesa Tesco Polska, obawy o bezpieczeństwo polskiej żywności są z reguły bezpodstawne.

 – Naszym zdaniem polska żywność jest bardzo dobra i bardzo bezpieczna – mówi Ryszard Tomaszewski. – Przypadki, gdy było odwrotnie są w moim przekonaniu jednostkowe. Nie dotyczyły one z resztą naszych dostawców.

Jak wyjaśnia, w Tesco Polska istnieje dodatkowy system kontroli bezpieczeństwa żywności. W jego ramach firma przebadała wszystkie partie mięsa wołowego własnej marki, by wykluczyć obecność końskiego DNA.

 – Mamy nasz własny system kontroli żywności. Zatrudniamy 56 menadżerów technicznych, którzy jeżdżą po całej Polsce i akceptują naszych dostawców. Sprawdzają oni, czy procesy stosowane u producentów są zgodne z naszymi normami – podkreśla.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.