Mówi: | Marcin Roszkowski |
Funkcja: | Prezes |
Firma: | Instytut Jagielloński |
PKP Cargo ma szanse na silną pozycję w Europie
3 proc. rocznie – w takim tempie przez następne siedem lat ma rozwijać się rynek kolejowych przewozów towarowych w Polsce. O ile znikną bariery, które na razie hamują jego rozwój – twierdzą eksperci Instytutu Jagiellońskiego. Tymi barierami są przede wszystkim zły stan infrastruktury i regulacje prawne, które ograniczają ekspansję spółek, takich jak PKP Cargo, w tym niewłaściwe definiowanie rynku przez urząd antymonopolowy.
Rynek towarowych przewozów kolejowych wciąż rozwija się wolniej niż przed kryzysem, czyli przed 2008 rokiem. Dodatkowo wciąż traci na korzyść transportu drogowego, który w ostatnich latach rósł w tempie 8,4 proc. rocznie.
Eksperci Instytutu Jagiellońskiego wyliczają, że szybszy rozwój utrudniają takie bariery, jak słaba infrastruktura i wysokie opłaty za korzystanie z niej, które stanowią ok. 30 procent kosztów ponoszonych przez przewoźników. Problemem są także roszczenia związków zawodowych i kondycja całej grupy PKP.
– W przypadku PKP Cargo barierą rozwoju spółki są decyzje UOKiK, który traktuje przewoźnika jako firmę działającą tylko na rynku krajowym i tak rozpatruje jej działania, podejmując decyzje antymonopolowe – uważa Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego, autor raportu „Co hamuje i napędza polską kolej?”
PKP Cargo ma 48 proc. udział w polskim rynku. Jednocześnie jest drugim największym przewoźnikiem w Europie (8 proc. udziału). Zdaniem Roszkowskiego z tego powodu właściwym urzędem antymonopolowym powinien być urząd w Brukseli, który szerzej patrzy na rynek kolejowych przewozów towarowych i konkurencję z liderem, Deutsche Bahn. Jego zdaniem UOKiK zawęża się jedynie do rynku polskiego i nie widzi, że rynek transportu kolejowego jest de facto rynkiem europejskim, a nie krajowym.
– W zasadzie chodzi o traktowanie PKP Cargo i rynku kolejowego w Polsce szerzej, jako rynku europejskiego. Na naszym zliberalizowanym rynku przewozów towarowych mamy 55 różnych przewoźników. PKP Cargo jest największym. Następny jest Deutsche Bahn i spółki córki francuskich kolei. Mamy przestrzeń, w której sami się ograniczamy – podkreśla prezes Instytutu Jagiellońskiego.
Nie tylko problemy
Jego zdaniem, PKP Cargo ma szanse, by wzmacniać swoją pozycję na wspólnotowym rynku przewozów.
– Do tego potrzeba odpowiedniego otoczenia prawnego, stabilnej sytuacji na giełdzie, czyli np. żeby rząd nie majstrował przy OFE, do tego potrzeba położenia większego nacisku na kolej przy wydatkowaniu środków unijnych oraz niskich stawek za przewozy kolejowe – wymienia Roszkowski.
To ostatnie już powoli się zmienia. We wrześniu spółka PKP Polskie Linie Kolejowe zatwierdziła projekt zakładający zmniejszenie stawek za korzystanie z przestrzeni kolejowej o średnio 20,4 proc. Ponadto do 2015 r. mają się zakończyć inwestycje na torach służących do ruchu towarowego w okolicy Wrocławia, Katowic i Kielc.
PKP PLK planują także przeznaczenie znacznej części funduszy unijnych przeznaczonych na lata 2014-2020 właśnie na modernizację linii towarowych. Planowana jest także modernizacja głównych szlaków towarowych – m.in. magistrali z Górnego Śląska do portów w Gdańsku i Gdyni, jak również linii kolejowej łączącej południe Polski z portami leżącymi na zachodnim wybrzeżu.
Szanse PKP Cargo rosną, szczególnie w kontekście prywatyzacji spółki. W piątek 4 października Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła prospekt emisyjny przewoźnika. Giełdowy debiut planowany jest jeszcze przed końcem roku.
Eksperci z Instytutu Jagiellońskiego zwracają także uwagę na korzystne czynniki dla polskiego transportu kolejowego, do których należą korzystne położenie Polski w centralnej Europie, czy stykanie się na polskiej granicy torów o szerokości standardowej z torami szerokimi typu wschodniego. Nie bez znaczenia jest także dochodzenie szerokich torów do terminalu przeładunkowego w śląskim Sławkowie, co może ułatwiać transport tranzytowy z Rosji i Chin do zachodniej Europy.
Czytaj także
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-05-17: Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
- 2024-05-06: Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność
- 2024-04-24: Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
- 2024-04-24: 72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
- 2024-05-08: Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem
- 2024-04-26: W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym
- 2024-05-06: Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami
- 2024-04-22: Bezpieczeństwo paliwowe w Polsce wymaga inwestycji w nowe moce magazynowe. Branża przyspiesza też zieloną transformację
- 2024-04-15: Mocny wzrost sprzedaży paliw płynnych w 2023 roku. W tym roku popyt napędzą nowe inwestycje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.