Newsy

Trudny czas dla banków w Polsce. Zarabiają mniej niż instytucje finansowe w innych krajach

2015-07-15  |  06:55

W ubiegłym roku zysk netto sektora bankowego wyniósł 16,2 mld zł, a wyniki I kwartału 2015 roku przekroczyły 4 mld zł, jednak w całym roku branża spodziewa się pogorszenia wyników finansowych. Koszty banków wzrosły (m.in. podwyżka wpłat na BFG). Spada za to wskaźnik rentowności aktywów  w I kwartale poniżej 10 proc. Kondycja sektora może być jeszcze słabsza, jeśli zostanie wprowadzony podatek bankowy. Stracić mogą zwłaszcza te podmioty, które aktywnie udzielają kredytów firmom.

 – Sektor bankowy nie jest w najlepszej sytuacji. To rok, w którym wszystkie złe wiadomości się kumulują. Zaczęło się od niskich stóp procentowych, mniejszych stawek interchange, doszły wyższe wpłaty na BFG i podatki. To już nie jest ta branża, gdzie osiągało się 15-20 proc. zwrotu z kapitału – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Wojciech Sobieraj, prezes zarządu Alior Banku.

W tym roku opłaty interchange, czyli prowizje za płatności kartowe, wynoszą maksymalnie 0,3 proc. wartości transakcji. Na rekordowo niskim poziomie utrzymują się też stopy procentowe (1,50 proc.). Dane KNF-u za I kwartał. 2015 roku wskazują, że zysk netto banków wyniósł nieco ponad 4 mld zł, co oznacza minimalny wzrost względem analogicznego okresu ubiegłego roku (1,7 proc.).

Wszyscy ekscytują się tym, że sektor zarobił 16 mld zł. Ale zwrot z kapitału jest już rzędu tylko 10 proc. Polskie banki zarabiają mniej niż inne branże i mniej niż banki w innych krajach – przekonuje Sobieraj. – Nie będę płaczliwym bankowcem, który tylko narzeka. Alior wierzy w Polskę, w nasz rozwój gospodarczy i w zadanie banków, by wspierać przedsiębiorstwa i klientów indywidualnych w ich rozwoju. Jednak uczciwie przyznając, to nie są najlepsze lata ze względu na makroekonomię dla polskich banków.

W tym roku i w kolejnych latach wyniki finansowe mogą ulec obniżeniu, dużo będzie jednak zależeć od koniunktury gospodarczej i od ewentualnych podatków nałożonych na sektor.

Rozumiem nałożenie podatków, jeżeli służą dobremu celowi, jak podatki bankowe w krajach europejskich nakładane na jedne banki, żeby ratować inne. Ukrytą formą podatku, który już został zwiększony w ubiegłym roku i prawdopodobnie to nie koniec, jest składka na BFG – podkreśla prezes Alior Banku.

Od tego roku wpłaty na rzecz Bankowego Funduszu Gwarancyjnego wzrosły, w przypadku banków to 1,89 proc. wielkości posiadanych aktywów (przy 1 proc. w 2014 roku). Wpływa to na wyniki sektora, przede wszystkim na wzrost kosztów działania. W I kwartale tego roku wzrosły o 335 mln zł, czyli blisko 5 proc.

Prawo i Sprawiedliwość zapowiada z kolei wprowadzenie podatku od aktywów banków (mowa jest o stawce 0,39 proc.)

Wydaje mi się, że są lepsze formy nakładania podatków niż te na aktywa. Podatek od transakcji bankowych tak, ale jakikolwiek inny, żeby nie karać tych banków, które były aktywne w udzielaniu kredytów, zwłaszcza w sektorze firm – ocenia Sobieraj.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

Ochrona środowiska

Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

Motoryzacja

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.