Newsy

Wiosną i latem większe zagrożenie kradzieżami i zdarzeniami pogodowymi. Rośnie zainteresowanie ubezpieczeniami mieszkań i domów

2017-05-16  |  06:40

Wyjazdy weekendowe i wakacyjne to okazja dla złodziei. Miesiące wiosenne i letnie to także okres, kiedy rośnie ryzyko szkód spowodowanych anomaliami pogodowymi. Choć zdarzeniom losowym nie zawsze można zapobiec, to ubezpieczenia pozwalają uzyskać środki na pokrycie strat. Ubezpieczenia domów i mieszkań są mniej popularne niż na Zachodzie, ocenia się jednak, że średnio ponad 70 proc. nieruchomości w Polsce jest objętych ubezpieczeniem.

 Ubezpieczenia domów i mieszkań nie są jeszcze tak popularne jak w krajach Europy Zachodniej, gdzie wskaźnik ubezpieczenia nieruchomości sięga 90 proc. Z badań przeprowadzonych przez UNIQA wynika, że w  Polsce 70 proc. nieruchomości jest ubezpieczonych, podczas gdy dwa lata wcześniej było to niewiele ponad 50 proc. Zdecydowanie częściej ubezpieczają się właściciele domów aniżeli mieszkań – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Katarzyna Ruman, dyrektor Departamentu Rozwoju Produktów w UNIQA.

Z kolei z badania ARC Rynek i Opinia przeprowadzonego na zlecenie UNIQA Polska w 2016 roku wynika, że 76 proc. mieszkańców domów i 66 proc. lokatorów mieszkań deklaruje posiadanie ubezpieczenia nieruchomości. Dane Komisji Nadzoru Finansowego pokazują, że liczba czynnych polis mieszkań i domków letniskowych wyniosła 10,8 mln na koniec 2016 roku. Ubezpieczyciele zebrali 1,23 mld zł składki przypisanej, o prawie 6 proc. więcej niż przed rokiem.

Choć ubezpieczenie nie pomoże uniknąć wypadków losowych, takich jak np. pożar czy zalanie, czy ustrzec przed włamaniem, to złagodzi konsekwencje finansowe nieprzyjemnych zdarzeń.

– W ramach ubezpieczenia mieszkań i domów pokrywane są skutki przede wszystkim zdarzeń losowych, całkowicie niezależnych od nas. Najczęstsze szkody to te związane z deszczem nawalnym, huraganem, a raz na kilkanaście lat są to również szkody powstałe w wyniku powodzi – wymienia ekspertka UNIQA.

Wśród najczęstszych szkód, do których dochodzi w mieszkaniach i domach, eksperci UNIQA wymieniają zalanie, uderzenie pioruna i przepięcia w sieciach elektrycznych, które prowadzą m.in. do uszkodzenia sprzętu elektronicznego.

Drugi istotny zakres ryzyka to kradzieże. Przed nami wyjazdy weekendowe i sezon urlopowy, który często bywa gratką dla złodziei. Ubezpieczyciele notują wówczas znacznie więcej tego typu zgłoszeń.

Ubezpieczyciel ponosi skutki finansowe szkód powstałych w wyniku kradzieży, dewastacji związanej z kradzieżą albo całkowicie niezależnej. Często to tylko kradzież usiłowana – złodziej nie dostaje się do domu, ale niszczy okiennice, drzwi czy instalacje alarmowe. To realne koszty, które trzeba ponieść na naprawę wszystkich usterek – mówi Katarzyna Ruman.

Jak przekonuje Ruman, części zdarzeń można uniknąć, np. zabezpieczając okna, prosząc sąsiadów o zwrócenie uwagi na mieszkanie czy stosując zabezpieczenia elektroniczne.

– Finalnie jednak do kradzieży może dojść niezależnie od tego, co zrobimy. Stąd nieocenioną rolę pełnią ubezpieczenia. W sytuacji, kiedy to zdarzenie będzie miało miejsce, pozwalają one uzyskać środki na pokrycie strat – wskazuje ekspertka UNIQA.

Na polskim rynku dominują ubezpieczenia w formie pakietów – są to różne ubezpieczenia powiązane z posiadanym majątkiem. Zwykle obejmują ryzyko kradzieży, rabunku, wystąpienia zdarzeń losowych. Usługi assistance w ramach ubezpieczenia nieruchomości przewidują wizytę fachowca, który naprawi szkody. Przydatne mogą się okazać polisy odpowiedzialności cywilnej zazwyczaj kojarzone z ubezpieczeniem komunikacyjnym.

– Odpowiedzialność cywilna to również nasza odpowiedzialność w życiu codziennym i prywatnym. Tutaj też może dojść do szeregu zdarzeń, które zobowiążą nas do pokrycia szkody. Właśnie tutaj na scenę wchodzi ubezpieczenie OC w życiu prywatnym, np. kiedy zalejemy sąsiada albo kiedy szkody wyrządzą nasze dzieci czy zwierzęta – przekonuje Ruman.

Wysokość składki ubezpieczeniowej zależy m.in. od wartości, na jaką ubezpiecza się mienie. Dużo też zależy od miejsca, gdzie znajduje się nieruchomość. Koszty ubezpieczenia w zależności od zakresu nie przekraczają kilkuset złotych w ciągu roku.

– W UNIQA średnia cena za ubezpieczenie mieszkania czy domu to niewiele ponad 200 zł w skali roku. Droższe są polisy dla domów, nieco tańsze są te dla mieszkań. Za ubezpieczenie domu ich właściciele płacą w UNIQA średnio pomiędzy 200 a 500 zł w skali roku – wskazuje Katarzyna Ruman.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.