Newsy

Volvo pokazało nowego SUV-a. W przyszłym roku planuje sprzedać 50 tys. egzemplarzy

2014-08-28  |  06:45
Mówi:Henrik Svensson, senior commercial project leader Volvo Car Corporation

Lotta Jakobsson, senior technical specialist safety Volvo Car Corporation

Robin Page, vice president interior design Volvo Car Corporation

  • MP4
  • Volvo zaprezentowało w Sztokholmie nową wersję największego w ofercie SUV-a, modelu XC90. Auto trafi do salonów w pierwszej połowie przyszłego roku, a w 2015 r. koncern chce sprzedać 50 tys. jego egzemplarzy. Połowa trafi do Stanów Zjednoczonych i Chin. Volvo XC90 ma być niezwykle bezpiecznym i luksusowo wykończonym modelem.

    To kontynuacja poprzedniego XC90, który był wielkim sukcesem Volvo. To pierwszy samochód na platformie SPA [Scalable Product Architecture, elastyczna platforma podwoziowa – red.]. Nowe XC90 pokazuje, jak w przyszłości będą wyglądać nasze samochody – zapowiada w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Henrik Svensson, senior commercial project leader w Volvo.

    Nowy samochód to największy SUV (samochód sportowo-użytkowy) w ofercie Volvo. Zastępuje produkowany od 2002 r. model pierwszej generacji i trafi do salonów sprzedaży w 2015 r. Przedsprzedaż w internecie ruszy już we wrześniu w wersji limitowanej, a po kilku tygodniach w wersjach przeznaczonych do standardowej sprzedaży. Model XC90 będzie dostępny wyłącznie z silnikami czterocylindrowymi w dwóch wersjach benzynowych, dwóch z silnikami diesla i jednej, najmocniejszej, hybrydowej.

    Jak zapowiadają przedstawiciele Volvo, nowy XC90 rozpoczyna odnowę całej gamy modelowej koncernu.

    W pierwszym roku chcemy sprzedać ok. 50 tysięcy samochodów, a w kolejnych latach ok. 80 tys. aut rocznie. Głównym rynkiem są Stany Zjednoczone, to największy rynek SUV-ów na świecie. Około 30 proc. naszych aut będzie sprzedawanych w USA. Również Chiny są dla nas niezmiernie ważne – to ok. 20 proc. naszej sprzedaży. Potem są duże rynki w Europie – Rosja, Wielka Brytania, Niemcy i oczywiście Szwecja – wylicza Svensson.

    Nowy samochód ma być pierwszym krokiem do realizacji strategii Volvo, według której do 2020 r. w nowych autach tego producenta ma nie być wypadków śmiertelnych. Jak podkreśla Lotta Jakobsson, ekspertka ds. bezpieczeństwa w Volvo, ten cel będzie możliwy do osiągnięcia jedynie przy dobrej współpracy z władzami, które również muszą działać na rzecz poprawy bezpieczeństwa. W nowym modelu zastosowano technologie, które pozwalają nie tylko uniknąć obrażeń w trakcie kolizji, lecz przede wszystkim zapobiec wypadkom.

    Bardzo ważna jest funkcja automatycznego hamowania, która jest teraz w standardzie, a która dotyczy sytuacji na skrzyżowaniach. Inna ważna funkcja, dotyczy sytuacji, kiedy samochód wypada z trasy. Po pierwsze, pomagamy kierowcy, by w ogóle do takiej sytuacji nie doszło. Ale jeśli już to nastąpi, w aucie jest technologia, która przytrzymuje pasażerów w fotelach i zapewnia amortyzację przy zjechaniu na nierówny teren – wylicza Jakobsson.

    Dodaje, że w XC90 znajdują się też rozwiązania, które przypominają kierowcom o potrzebie zrobienia przerwy i wspomagają zachowanie przez nich koncentracji. Inne rozwiązania utrzymują samochód na właściwym pasie jazdy. Automatyczne ściąganie pasów bezpieczeństwa unieruchamia kierowcę i pasażerów, a w opcjonalnym wyposażeniu możliwe jest też zamontowanie podobnego radaru z tyłu pojazdu – dodaje Mattias Bengtsson, który w koncernie odpowiada za technologie pozwalające uniknąć kolizji.

    Poza bezpieczeństwem Volvo postawiło też na luksus. Robin Page, wiceprezes odpowiedzialny za design wnętrz, podkreśla, że najważniejszym elementem jest ekran dotykowy o przekątnej 12 cali, umieszczony na centralnej konsoli.

    To był punkt wyjścia w projektowaniu wnętrza. Chcieliśmy dać klientom to, do czego są przyzwyczajeni, korzystając z urządzeń mobilnych, jak iPad – wyjaśnia Page. ‒ Wokół tego zbudowaliśmy całą architekturę. Kluczem było utrzymanie skandynawskiego charakteru, prostych elementów wykończonych elementami najwyższej jakości. Do tego 4-5 perełek, na przykład dźwignia zmiany biegów z kryształem, pokrętło zmiany trybu jazdy z diamentowo wycinanym wykończeniem. To wszystko wprowadza jakość i daje efekt zachwytu, który powoduje, że klienci uśmiechają się w samochodzie.

    Volvo zastosowało m.in. miękką skórę Nappa czy elementy z drewna orzechowego. Lity kryształ, który wbudowano w dźwignię zmiany biegów, wyprodukowała specjalizująca się w tego typu materiałach szwedzka firma Orrefors.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

    Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

    Transport

    Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

    Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

    Transport

    Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

    Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.