Newsy

W Biedronce niska cena wciąż jest najważniejsza dla konsumenta. Ale nie kosztem jakości

2013-10-15  |  06:35
Mówi:Alfred Kubczak
Funkcja:dyrektor ds. relacji zewnętrznych
Firma:Jeronimo Martins Polska, właściciel sieci Biedronka
  • MP4
  • Choć cena pozostaje dla polskich konsumentów bardzo istotnym kryterium, to nie tylko ona decyduje o wyborze produktu. Dlatego Jeronimo Martins Polska, właściciel sieci Biedronka skupia się nie tylko na obniżaniu kosztów dla klientów, ale także na inwestowaniu w jakość. 

     Według naszych informacji cena jest wciąż niezwykle ważna dla polskiego konsumenta i to jest bez wątpienia jeden z głównych czynników podejmowania decyzji, natomiast od dawna już mówiliśmy o tym, że sama niska cena to nie wszystko. Musi za nią iść odpowiednia jakość – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Alfred Kubczak dyrektor ds. relacji zewnętrznych w firmie Jeronimo Martins Polska, która jest właścicielem sklepów Biedronka.

    Dlatego, jak podkreśla, sieć szuka coraz to nowych dostawców w Polsce. Na stałe współpracuje z ok. 500 producentami.

     – W tę jakość od lat inwestujemy. Klienci odwdzięczają nam się lojalnością. To jest 76 proc. dorosłych Polaków kupujących w naszych sklepach – dodaje dyrektor w Jeronimo Martins Polska, do której należy sieć sklepów Biedronka.

    Taki wynik pozwala Biedronce realizować strategię rozwoju, która zakłada, że na koniec 2015 roku sieć będzie liczyć 3 tysiące sklepów. Kubczak podkreśla, że nowe sklepy oznaczają przede wszystkim wzrost zatrudnienia. Obecnie Biedronka jest największym prywatnym pracodawcą w Polsce – zatrudnia ok. 45 tysięcy osób.

    Jeronimo Martins oprócz sieci sklepów spożywczych realizuje także inne projekty.

     – Spośród nich najbardziej widoczne są drogerie Hebe – zauważa Kubczak. – Projekt ten został zintegrowany z wcześniejszym projektem aptek. Mówimy już o kilkudziesięciu placówkach funkcjonujących w Polsce – dodaje.

    Nie podaje jednak konkretnych liczb dotyczących wydatków inwestycyjnych na kolejne miesiące.

     – Nie ma takich deklaracji z naszej strony, bo rozwijamy się w sposób organiczny – wyjaśnia Alfred Kubczak. – Nie ograniczamy się ani do dużych, ani do małych miejscowości. Szukamy klientów tam, gdzie wykazują oni zainteresowanie naszą obecnością. Dotyczy to zarówno sieci Biedronka, jak i drogerii Hebe.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Forum Sektora Kosmicznego 4 czerwca 2024

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    IT i technologie

    Polskie samorządy chcą wdrażać rozwiązania z użyciem sztucznej inteligencji. Wyzwaniem jest brak świadomości, jak zacząć i gdzie można ją zastosować

    Robotyzacja i sztuczna inteligencja w biznesie zapoczątkowały już nowy etap rewolucji technologicznej, która nie ominie też sektora publicznego i samorządowego. Jej wdrożenie w urzędach może przynieść duże korzyści m.in. w postaci skrócenia czasu obsługi mieszkańców i odciążenia pracowników administracji, którzy będą w stanie poświęcić więcej czasu na bardziej wymagające zadania. Samorządy są mocno zainteresowane takimi rozwiązaniami, ale barierą wciąż pozostaje m.in. brak świadomości i wiedzy, jak rozpocząć proces ich wdrażania. – Drugą barierą jest strach przed tym, czy roboty zastąpią pracowników, którzy zostaną zwolnieni – podkreśla Tomasz Tybor, dyrektor ds. inteligentnej automatyzacji w Betacom.

    Konsument

    Organizacje społeczne przestrzegają przed wycofywaniem się z Zielonego Ładu. Koszty poniesie i rolnictwo, i całe społeczeństwo

    W ubiegłym tygodniu 140 organizacji społecznych z całej Europy, również z Polski, wystosowało apel do unijnych instytucji przestrzegający przed skutkami odchodzenia od Zielonego Ładu. W ostatnich miesiącach Komisja Europejska zaczęła łagodzić niektóre wymogi, do czego przyczyniły się protesty rolników w krajach członkowskich. – Zielony Ład to nie tylko jest kwestia rolnictwa, ale sprawa nas wszystkich – przekonują ekolodzy. W ich opinii, jeśli nie zostaną podjęte konkretne działania, koszty zaniechań i zmiany klimatu zapłacą wszyscy – zarówno rolnicy, jak i społeczeństwo.

    Transport

    Polska walczy o utrzymanie pozycji hubu logistycznego w Europie. Będzie to możliwe dzięki inwestycjom w infrastrukturę transportową

    Polska stała się już hubem logistyczno-transportowym w środkowej części Europy. Mamy  też dominującą pozycję w tranzycie Wschód – Zachód. Aby utrzymać tę pozycję, konieczne są jednak kolejne inwestycje. Będzie miało to kluczowe znaczenie już po zakończeniu wojny w Ukrainie. Zamknięcie tego etapu wojny i odbudowy Ukrainy, przy dofinansowaniu infrastruktury w Polsce, to duża szansa, aby nasz transport mógł faktycznie się stać pewnym ogniwem łączącym Zachód z Ukrainą – ocenia Przemysław Sekieta, dyrektor Działu Handlowego w Grupie SKAT.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.