Mówi: | Piotr Sadowski |
Funkcja: | kierownik projektu |
Firma: | Multikino |
W czasie Euro 2016 w Polsce nie powstały publiczne strefy kibica. Popularne stały się transmisje w kinach
Podczas poprzedniego Euro kibice mogli śledzić zmagania drużyn piłkarskich w publicznych strefach kibica. W tym roku jest ich niewiele. Popularnością wśród kibiców zaczęły się cieszyć transmisje w salach kinowych. Oglądane w grupie mecze na dużym ekranie dają emocje zbliżone do tych panujących na stadionie.
W tym roku kibice narzekają na brak publicznych stref kibica. Podczas poprzednich mistrzostw Europy w piłce nożnej, które odbyły się w Polsce i na Ukrainie, tego rodzaju miejsca były w niemal każdym mieście Polski.
– Wszyscy pamiętamy tłumy kibiców pod Pałacem Kultury w Warszawie czy na wrocławskim rynku – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piotr Sadowski, kierownik projektu w spółce Multikino. – W tym roku liczba takich miejsc jest mocno ograniczona. Poza domem mecze można obejrzeć głównie w pubach i restauracjach.
Dlatego Multikino razem z głównym sponsorem UEFA, firmą Coca-Cola, postanowiło utworzyć tego rodzaju miejsca w kinach. Aby obejrzeć mecz mistrzostw Europy w piłce nożnej na wielkim, kinowym ekranie trzeba wykupić specjalny zestaw kibica za niecałe 30 zł. W jego skład wchodzi napój, naklejki z podobiznami piłkarzy oraz jeden ze związanych z rozgrywkami gadżetów. Najważniejszym jednak elementem zestawu jest jednoosobowe zaproszenie do strefy kibica Coca-Cola, które można wymienić w kasie na bezpłatną wejściówkę na wybrany mecz półfinałowy lub finał.
– Transmisje kinowe cieszą się od wielu lat olbrzymim zainteresowaniem naszych klientów – zauważa Piotr Sadowski. – Multikino jest liderem w tym zakresie i jako jedyna sieć kinowa w Polsce transmituje wszystkie najważniejsze wydarzenia piłkarskie. Zapraszamy zarówno na Ligę Mistrzów UEFA, mistrzostwa świata w piłce nożnej, a także, tak jak teraz, mistrzostwa Europy.
Strefy kibica Coca-Coli w Multikinie zostały uruchomione w piętnastu kinach w Polsce: Gdańsku, Gdyni, Katowicach, Krakowie, Lublinie, Łodzi, Poznaniu, Rzeszowie, Szczecinie, Wrocławiu, Zabrzu oraz Warszawie (Złote Tarasy, Targówek, Ursynów), które łącznie mieszczą około 10 tys. osób.
– Liczba miejsc w poszczególnych lokalizacjach jest jednak zróżnicowana – zastrzega Piotr Sadowski. – Na naszej stronie internetowej można sprawdzić dokładną pojemność wybranej sali i od razu zarezerwować miejsce w strefie kibica Coca-Cola.
Transmisje z obecnie trwających mistrzostw Europy w piłce nożnej cieszą się olbrzymim powodzeniem.
– Oglądany na sali kinowej mecz daje niesamowite emocje zbliżone do tych panujących na stadionie – przekonuje Piotr Sadowski. – Ponadto Multikino gwarantuje widzom klimatyzację, wygodne fotele, a także najwyższą możliwą jakość obrazu i dźwięku. Do stref kibica przychodzi zarówno młodzież, jak i osoby dorosłe. Spotykamy również rodziny z dziećmi, które kibicują ulubionym drużynom.
Czytaj także
- 2024-05-15: Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe
- 2024-05-21: Polska walczy o utrzymanie pozycji hubu logistycznego w Europie. Będzie to możliwe dzięki inwestycjom w infrastrukturę transportową
- 2024-03-12: Budowanie potencjału militarnego wśród największych wyzwań NATO, szczególnie w Europie. Zwiększenie nakładów na obronność może w tym pomóc
- 2024-03-13: Katastrofa humanitarna w Strefie Gazy. Ponad pół miliona ludzi zagrożonych klęską głodu
- 2024-03-19: Niska dostępność małych i tanich samochodów elektrycznych blokuje rozwój rynku. W ciągu kilku lat mają się pojawić modele w przystępnej cenie
- 2024-02-02: Możliwość kupienia alkoholu podczas meczów może zwiększać ryzyko agresywnych zachowań kibiców. Skala takich przypadków okazuje się jednak marginalna
- 2023-12-18: Wielkie wyzwanie humanitarne w Strefie Gazy. Pomoc, która tam dociera, jest niewystarczająca
- 2023-11-17: Cyfrowe euro możliwe w ciągu dwóch–trzech lat. Prace nad cyfrowymi odpowiednikami swoich walut prowadzi już 130 państw
- 2023-11-06: Katastrofalna sytuacja chorych i rannych w Strefie Gazy. Żadna placówka medyczna nie jest w stanie funkcjonować normalnie
- 2023-10-26: Kondycja fizyczna i psychiczna pracowników coraz ważniejsza dla firm. To zmienia ich podejście do benefitów pozapłacowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
IT i technologie
Polskie samorządy chcą wdrażać rozwiązania z użyciem sztucznej inteligencji. Wyzwaniem jest brak świadomości, jak zacząć i gdzie można ją zastosować
Robotyzacja i sztuczna inteligencja w biznesie zapoczątkowały już nowy etap rewolucji technologicznej, która nie ominie też sektora publicznego i samorządowego. Jej wdrożenie w urzędach może przynieść duże korzyści m.in. w postaci skrócenia czasu obsługi mieszkańców i odciążenia pracowników administracji, którzy będą w stanie poświęcić więcej czasu na bardziej wymagające zadania. Samorządy są mocno zainteresowane takimi rozwiązaniami, ale barierą wciąż pozostaje m.in. brak świadomości i wiedzy, jak rozpocząć proces ich wdrażania. – Drugą barierą jest strach przed tym, czy roboty zastąpią pracowników, którzy zostaną zwolnieni – podkreśla Tomasz Tybor, dyrektor ds. inteligentnej automatyzacji w Betacom.
Konsument
Organizacje społeczne przestrzegają przed wycofywaniem się z Zielonego Ładu. Koszty poniesie i rolnictwo, i całe społeczeństwo
W ubiegłym tygodniu 140 organizacji społecznych z całej Europy, również z Polski, wystosowało apel do unijnych instytucji przestrzegający przed skutkami odchodzenia od Zielonego Ładu. W ostatnich miesiącach Komisja Europejska zaczęła łagodzić niektóre wymogi, do czego przyczyniły się protesty rolników w krajach członkowskich. – Zielony Ład to nie tylko jest kwestia rolnictwa, ale sprawa nas wszystkich – przekonują ekolodzy. W ich opinii, jeśli nie zostaną podjęte konkretne działania, koszty zaniechań i zmiany klimatu zapłacą wszyscy – zarówno rolnicy, jak i społeczeństwo.
Transport
Polska walczy o utrzymanie pozycji hubu logistycznego w Europie. Będzie to możliwe dzięki inwestycjom w infrastrukturę transportową
Polska stała się już hubem logistyczno-transportowym w środkowej części Europy. Mamy też dominującą pozycję w tranzycie Wschód – Zachód. Aby utrzymać tę pozycję, konieczne są jednak kolejne inwestycje. Będzie miało to kluczowe znaczenie już po zakończeniu wojny w Ukrainie. Zamknięcie tego etapu wojny i odbudowy Ukrainy, przy dofinansowaniu infrastruktury w Polsce, to duża szansa, aby nasz transport mógł faktycznie się stać pewnym ogniwem łączącym Zachód z Ukrainą – ocenia Przemysław Sekieta, dyrektor Działu Handlowego w Grupie SKAT.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.