Newsy

W niedzielę 86. oscarowa gala. Faworytami są „American Hustle” i „Zniewolony. 12 Years a Slave”

2014-02-28  |  06:00

Najgorętsza filmowa noc w roku prawdopodobnie przebiegnie bez większych niespodzianek. Eksperci przewidują, że najwięcej statuetek otrzymają filmy „Zniewolony. 12 Years a Slave” Steve’a McQueena oraz „American Hustle” Davida O. Russella.

W tym roku najwięcej, bo aż 10 nominacji do Oscara zdobyły „Grawitacja” Alfonso Cuaróna i „American Hustle” Davida O. Russella. Tuż za nimi plasuje się  „Zniewolony. 12 Years a Slave” (dziewięć nominacji). Po sześć nominacji zdobyły filmy „Kapitan Phillips”, „Witaj w klubie” i „Nebraska”.

 – Myślę, że tegoroczne Oscary nie zaskoczą. O statuetkę dla najlepszego filmu będą konkurowały dwa dzieła, czyli „American Hustle” i „Zniewolony. 12 Years Slave”. Mam nadzieję, że 86. ceremonia rozdania Oscarów przejdzie do historii jako gala, podczas której nagrodę dla najlepszego reżysera odbierze po raz pierwszy czarnoskóry filmowiec, czyli Steve McQueen – mówi agencji informacyjnej Newseria Patrycja Paczyńska, filmoznawca, redaktor www.facebook.com/setoci.okinie.

Zaciekła rywalizacja zapowiada się w kategorii najlepszy aktor pierwszoplanowy. Dziwi brak nominacji dla Toma Hanksa za kreację w „Kapitanie Phillipsie”. Walka w tej kategorii jest bardzo wyrównana. Wśród nominowanych znaleźli się: Christian Bale („American Hustle”), Leonardo DiCaprio („Wilk z Wall Street”), Bruce Dern („Nebraska”), Matthew McConaughey („Witaj w klubie”) i Chiwetel Ejiofor („Zniewolony. 12 Years Slave”). Faworytem Paczyńskiej jest wielokrotnie pomijany przez Akademię Leonardo DiCaprio, nominowany w tym roku za rolę Jordana Belforta w „Wilku z Wall Street”.

 – Ostatnio powstał fanpage „Ekspert do spraw nieotrzymywania Oscara przez Leonardo DiCaprio". Nawet stacja CNN wyemitowała materiał na ten temat, ponieważ pojawiła się oscarowa tabliczka z jego nazwiskiem. Czy jest to przypadek, czy żart? Zobaczymy. Bardzo mocnym kandydatem jest Matthew McConaughey za film „Witaj w klubie”. Aktor znany do tej pory z komedii romantycznych jest obecnie w życiowej formie. Do roli miłośnika rodeo chorego na AIDS schudł prawie 20 kilogramów i myślę, że Akademia może to docenić, bo już wcześniej nagradzała aktorów, którzy przeszli dla roli metamorfozę – ocenia Paczyńska.

W kategorii „\najlepsza aktorka pierwszoplanowa bezkonkurencyjna jest Cate Blanchett, która zagrała główną rolę w „Blue Jasmine” Woody’ego Allena. Aktorka otrzymała za swoją rolę szereg nagród, w tym Złotego Globa oraz nagrodę BAFTA. 

 – Jeżeli chodzi o role drugoplanowe, myślę, że bezkonkurencyjna będzie 23-letnia Jennifer Lawrence („American Hustle”), która w tym roku jest najbardziej dochodową aktorką w Hollywood. W tamtym roku zwyciężyła w starciu o Oscara za rolę pierwszoplanową w „Poradniku pozytywnego myślenia”. W kategorii męskiej stawiam na Jareda Leto za film „Witaj w klubie”, podobnie jak Matthew McConaughey bardzo schudł, przygotowując się do roli – przewiduje Paczyńska.

Na największego przegranego eksperci typują nominowaną w 10 kategoriach „Grawitację”. Film Alfonso Cuaróna ma jedynie duże szanse na statuetkę za najlepsze efekty specjalne, zdjęcia i być może reżyserię.

Według Paczyńskiej najbardziej niepewną kategorią jest najlepszy film nieanglojęzyczny. 

 – W tym roku wśród pięciu nominacji znalazły się bardzo istotne cztery dzieła: palestyński dramat polityczno-społeczny „Omar”, duński film „Polowanie” z rewelacyjną kreacją Madsa Mikkelsena, który z dnia na dzień traci pozycję poprzez niewinne kłamstwo swojej uczennicy, oraz „W kręgu miłości” – dramat belgijsko-holenderski o miłości dwojga muzyków, kobiety i mężczyzny, których rozdziela historia i choroba córki. Swoistą wisienką na torcie jest „Wielkie piękno”, włoski film Sorrentino, porównywany do „Osiem i pół” Felliniego. Przepiękne, melancholijne dzieło o przemijaniu i zapomnianej miłości. Bardzo trudny wybór w tej kategorii, nie chciałabym być na miejscu jury – podsumowuje filmoznawczyni.

86. gala rozdania nagród Akademii Filmowej odbędzie się 2 marca w Los Angeles.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

Finanse

Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

Transport

Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.